Pielgrzymując po Kresach II Rzeczypospolitej
(l.k, Andrzej Gruca)
2019-08-07
Pielgrzymując po Kresach II Rzeczypospolitej W dniach 23-26 lipca 2019 roku pielgrzymi z parafii: Borzęcin Dolnym, Borzęcin Górny, Brzesko, Maszkienice, Niedzieliska, Szczepanów, Raciechowice i Zabawa uczestniczyli w pielgrzymce po Kresach Rzeczypospolitej. Najstarsza uczestniczka miała 72 lata, najmłodsza natomiast liczyła 10 lat. Podczas czterodniowej wędrówki byliśmy w Żółkwi, mieście założonym przez hetmana Stanisława Żółkiewskiego. Zobaczyliśmy zamek i kolegiatę pw. św. Wawrzyńca w której to znajdują się krypty z prochami Żółkiewskich i Daniłowiczów oraz Sobieskich. Drugim miejscem pierwszego dnia był Monastyr Ojców Bazylianów w Krechowie. Popołudniem we Lwowie spotkaliśmy się z abp. Mieczysławem Mokrzyckim, zwierzchnikiem kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie. W kaplicy kurii uczestniczyliśmy we mszy św. Drugi dzień rozpoczął się mszą św. w katedrze lwowskiej. Następnie udaliśmy się do Oleska – zamku w którym urodził się król Jan III Sobieski. Byliśmy też w Złoczowie i w pałacu w Podhorcach. Ostatnim punktem było Zadwórze, 20 km na wschód od Lwowa. Tam 17 sierpnia 1920 r. 330 obrońców – Polaków pod dowództwem kpt. Zajączkowskiego zatrzymało na cały dzień armię konną Budionnego (10.000 Kozaków). Poległo 318 z nich, bolszewicy okrutnie zmasakrowali ich ciała. Ten heroiczny czyn dał czas na przygotowanie do obrony Warszawy. W trzecim dniu przybyliśmy do Ławry Poczajowskiej. Przepiękne cerkwie, niesamowity modlitewny klimat. Pomimo fatalnej drogi warto było zobaczyć to szczególne miejsce dla wyznawców prawosławia. Kolejnym punktem był Krzemieniec. Dworek - Muzeum Juliusza Słowackiego, Liceum Krzemienieckie, Góra Królowej Bony. Msza św. miał miejsce w rzymskokatolickiej katedrze krzemienieckiej. Ostatnim punktem tego dnia był zamek w Zbarażu znany z powieści H. Sienkiewicza „Ogniem i mieczem”. W czwartym dniu zwiedzaliśmy Kamieniec Podolski, a w niej niesamowitą twierdzę w której miał zginąć Pan Wołodyjowski. Msza św. sprawowana była w krzemienieckiej katedrze. Ostatnim punktem pielgrzymowania był rejs statkiem po Dniestrze. Niestety na granicy ukraińsko-polskiej musieliśmy czekać na odprawę ponad 6 godzin.
W naszym pielgrzymowaniu towarzyszyli nam księża: ks. Marek i ks. Andrzej, odprawiając msze św., różaniec i Koronkę do Bożego Miłosierdzia. (l.k.)
|