Brytyjski sąd zgodził się na ekstradycje Czesława K. do Polski
(bap)
2020-02-17
Brytyjski sąd zgodził się na ekstradycje Czesława K. do Polski
Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo swojej żony. Grażyna Kuliszewska przyjechała do Borzęcina koło Brzeska na początku 2019 roku żeby przepisać dom na męża, do czego jednak nie doszło ze względów formalnych. Zaginęła w nocy z 3 na 4 stycznia. Jej ciało odnaleziono 28 lutego w rzece Uszwica. Czesław K. został zatrzymany w Londynie 22 lipca na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Poniedziałkowa decyzja sądu nie oznacza jednak, że mężczyzna zostanie natychmiast wydany Polsce.Jak przypomina w rozmowie z Radiem Kraków, prokurator Mieczysław Sienicki, Czesławowi K. będzie przysługiwało odwołanie od decyzji brytyjskiego o zgodzie na jego ekstradycje do Polski."Z linii obrony Czesława K. wynika, że nie jest on zainteresowany, aby stawić się przed prokuraturą w Tarnowie. Należy z dużym prawdopodobieństwem założyć, że w sytuacji, w której sąd brytyjski wyda go stronie polskiej, on lub jego obrońca złożą odwołanie. Trzeba będzie wówczas poczekać na orzeczenie sądu drugiej instancji" - mówił przed wydaniem decyzji brytyjskiego sądu w rozmowie z Radiem Kraków rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.Tymczasem z nieoficjalnych informacji wynika, że brytyjski sąd badał m.in. kwestię praworządności w Polsce. "Do tarnowskiej prokuratury nie wpłynęły żadne dokumenty w tym względzie i drogą oficjalną nikt nie powiadomił nas o tego typu kwestiach" - podkreślał prokurator Mieczysław Sienicki. Śledczy nie chcą zdradzić, o co podejrzewają Czesława K., ale jak ustalił reporter Radia Kraków we wniosku do tarnowskiego sądu o wydanie europejskiego nakazu aresztowania wpisano zarzut zabójstwa. Śledczy nie chcą zdradzić, o co podejrzewają Czesława K., ale we wniosku do tarnowskiego sądu o wydanie europejskiego nakazu aresztowania wpisano zarzut zabójstwa. Zdaniem tarnowskiej prokuratury w ekstradycji Czesława K. do Polski nie powinien też przeszkodzić Brexit. Zdaniem śledczych nawet po opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanie nadal obowiązują ją z Polską umowy dotyczące realizacji Europejskich Nakazów Aresztowania. Bartłomiej Maziarzźródło: radiokrakow.pl
|