Nie pozostaje nic innego tylko picie herbaty z melisy
(Zbigniew Stós)
2020-06-08
Nie pozostaje nic innego tylko picie herbaty z melisy. Lata lecą, zmieniają się włodarze miasta i powiatu. Zmieniają się komendanci policji w Brzesku, a co najważniejsze, zmieniają się rządzący w Warszawie, a budynku nowej komendy powiatowej policji i straży pożarnej jak nie było, tak nie ma. Pierwszy raz usłyszałem o planach przeniesienia KP Policji do nowej lokalizacji, położonej na działce koło szpitala w Brzesku, na początku 2013 r. W grudniu 2013 r. (za rządów D. Tuska) Komenda Główna Policji uznała, że działka, na której miał być wybudowany nowy obiekt, nie może być na wsi, ale w mieście. W związku z tym radni zostali zobligowani do poszerzenia granic miasta o działkę, która leżała na terenie sołectwa Jasień. Snuto wtedy plany, że budowa rozpocznie się w 2014 r. więcej » Wartość inwestycji szacowano na 1,5 mln do-8 mln zł (co za rozrzut!). W sierpniu 2015 r. do Brzeska zawitała Teresa Piotrowska, minister spraw wewnętrznych w rządzie Ewy Kopacz i zapewniła włodarzy Starostwa, że na budowę znajdą się pieniądze i budowa komendy policji rozpocznie się w 2016 r. Ale to nie koniec obiecanek przedwyborczych (przypominam, że w październiku tamtego roku były wybory parlamentarne). Pani minister stwierdziła, że w 2017 r. powinna się rozpocząć na tej samej działce budowa nowej siedziby strażaków powiatowych. Starosta Potępa uwierzył w te przedwyborcze bajania i już widział na dwu hektarowej działce, zakupionej przez brzeskie Starostwo, powstanie "centrum ratownictwa w Brzesku", czytaj ». Starostwo planowało wydać także 700 tys. zł na wykonanie nowej drogi dojazdowej w kierunku szpitala i nowej komendy. Skończyło się chyba na wykonaniu dokumentacji drogi dojazdowej oraz koncepcji i projektu obiektu komendy. W lipcu 2016 r. wstąpiła nowa nadzieja we włodarzy powiatu. Jak poinformował Starosta Brzeski Andrzej Potępa na spotkaniu z okazji Święta Policji, rząd PiS-u umieścił budowę nowej siedziby KPP wśród inwestycji, finansowanej w ramach nowej ustawy o modernizacji służb mundurowych do 2020 r. Minęło 2.5 roku bez nowych informacji w temacie, aż tu nagle w lutym 2019 r. (co za niespodzianka, znowu rok wyborów do parlamentu) rozeszła się lotem błyskawicy po wszystkich mediach od Krakowa poprzez Bochnię, Brzesko aż do Tarnowa informacja przekazana na konferencji prasowej przez wiceminister zdrowia Józefę Szczurek - Żelazko, że pod koniec 2021 r. policjanci brzescy będą urzędować już w nowej komendzie. Równocześnie z wypowiedzi pani minister wynikało, że budowa nowej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku na tym etapie nie jest rozważana. Od tego czasu minęło 16 miesięcy i wygląda na to, że temat nowej komendy znowu poszedł w zapomnienie. Zastanawiacie się pewnie, dlaczego akurat teraz o tym piszę? Otóż w internecie znalazłem ciekawą informację, że w sąsiedztwie ewentualnie nowo wybudowanej komendy policji firma deweloperska 7R planuje wybudowanie dwóch magazynów o łącznej powierzchni 8,100 mkw dla operatora logistycznego. Jak można przeczytać na stronie internetowej firmy - "Dostępną w obiektach przestrzeń można zaaranżować i dopasować nie tylko pod typową powierzchnię magazynową, ale także lekką produkcję. Dzięki zastosowanym najnowszym rozwiązaniom ekologicznym, wpływającym m.in. na wzrost efektywności energetycznej, 7R Park Brzesko objęty jest certyfikacją BREEAM.", czytaj » W celu umożliwienia dojazdu do tych magazynów, a także szpitala i nowej komendy policji, GDDKiA w Krakowie planuje wykonanie zjazdu z nowej obwodnicy Brzeska (drogi DK-75 do Nowego Sącza). Na poniższej mapie pozwoliłem sobie nanieść wszystkie obiekty, o których pisałem wcześniej. Nie pozostaje mieszkańcom nic innego, jak cierpliwie czekać dalej na rozwój wydarzeń, a brzeskim policjantom i włodarzom Starostwa nie pozostaje nic innego tylko picie w południe herbaty z melisy. Zbigniew Stós
|