Aleksander Bobrowski z Okocimia i jego rodzina
(Zbigniew Stós)
2020-10-17
Aleksander Bobrowski z Okocimia i jego rodzina Artykuł o drzewie genealogicznym rodziny Bobrowskich autorstwa Magdaleny Smolskiej-Kwinty czytaj » spotkał się z dużym zainteresowaniem czytelników portalu. Po jego opublikowaniu dostałem kilka maili z informacjami dotyczącymi głównie Aleksandra Bobrowskiego. Może dlatego bo na temat Jego rodziny było wiele niewyjaśnionych informacji (imię i nazwisko żony, dzieci, itp). Aleksander Bobrowski, podobnie jak jego rodzeństwo, urodził się w Okocimiu. Przez wiele lat mieszkał na Kresach Wschodnich. W rodzinne strony wrócił w czasie II wojny światowej i mieszkał tu aż do śmierci w 1987 roku.
Część przesłanych pocztą elektroniczną informacji nie ma potwierdzenia w źródłach i do czasu ich zweryfikowania należy je traktować jako informacje zasłyszane.
Jarosław Rubacha napisał: Pozwolę sobie skorygować jedną informację na temat majątku Aleksandra Bobrowskiego na Kresach. P. Magda błędnie założyła, że był zlokalizowany w województwie lwowskim, mimo że w przypisie odsyła do wspomnień S. Bobrowskiego, z których jasno wynika, że położony był on koło Zborowa. Nie chodzi więc o położoną na zachód od Lwowa Mszanę, a miejscowość o tej samej nazwie leżącą ok. 10 km na północny-wschód od Zborowa i ok. 35 km na południowy-wschód od Tarnopola. W okresie międzywojennym miejscowość ta położona była na terenie utworzonej w 1925 r. gminy Konopnica. W tej miejscowości byłem jakieś 10 lat temu i rozmawiałem tam ze starszymi mieszkańcami, którzy zachowali w pamięci Bobrowskiego. Przesyłam także zdjęcie wybudowanego przez niego dworu. Jak wynika ze zdjęć satelitarnych wykonanych w bieżącym roku i publikowanych w Google map, budynek ten jeszcze stoi, mimo że kiedy tam byłem, właśnie wyprowadzała się z niego miejscowa szkoła. Jeden z czytelników (prosił o niepodawanie nazwiska), który pamięta z młodości Aleksandra Bobrowskiego, napisał: Aleksander Bobrowski ukończył Wyższą Szkolę Rolniczą w Dublanach koło Lwowa. Jego majątek położony był w miejscowości Konopnica, obecnie Konopkievka, blisko Tarnopola. Aleksander, czyli " Dziadziu", bo tak się zwracałem do Aleksandra, który także traktował mnie jak wnuka, często wspominał o ziemi w Konopnicy. Ziemia ta została mu nadana tytułem osadnika wojskowego przez rząd przedwojenny. Nie jestem w stanie powiedzieć czy było to nadanie tytułu własności, czy dzierżawy. Wiem jednak, że Aleksander posiadał dokument notarialny z Tarnopola stwierdzający nabycie ziemi. Informację o skończeniu przez Aleksandra Bobrowskiego Krajowej Szkole Rolniczej (od 1901 r. - Akademii Rolniczej) w Dublanach można uznać za wysoce prawdopodobną. Informacja o majątku w Konopnicy była o tyle cenna, że dzięki niej dotarłem do Dziennika Urzędowego Ziemi Zborowskiej z dnia 1 stycznia 1927 r. Jest tam informacja, że Aleksander Bobrowski został powołany na radnego przysięgłego Sądu Okręgowego w Złoczowie.  |  | Na cytowanej liście radnych przysięgłych jest 62 rolników, jeden kupiec w Złotowie, jeden właściciel dóbr ziemskich w Bratkowie i Aleksander Bobrowski agronom z Konopnicy. Skoro Aleksander Bobrowski był agronomem, to mógł pracować w 1927 r. u kogoś jako zarządca. Agronom to najemny pracownik średniego szczebla kierowniczego. Uzyskanie dobrej posady w latach międzywojennych przez osobę mającą rolnicze wykształcenie nie było problemem. Nie był więc Aleksander Bobrowski właścicielem tego majątku w Konopnicy. Informacja przysłana przez czytelnika wspomnianego powyżej o posiadaniu przez Aleksandra "dokumentu notarialnego z Tarnopola stwierdzającego nabycie ziemi" może dotyczyć majątku w Mszanie, o którym wspominał jego brat, gen. Stanisław Bobrowski [1], często odwiedzając go w latach 1936-1939. Z kolejnej informacji, jaką udało mi się odszukać w Internecie, wynika, że w roku 1937 Aleksander był członkiem rady nadzorczej Banku Zaliczkowego w Zborowie [2]. Informacja ta pośrednio ilustruje zmianę statusu majątkowego Aleksandra. Od agronoma w Konopnicy (1927) do członka rady nadzorczej - wprawdzie prowincjonalnego - banku 10 lat później (co sugerowałoby, że był wówczas człowiekiem dysponującym znacznym majątkiem, bo w tamtych czasach członkami rady nadzorczej stać się mogli w zasadzie wyłącznie współwłaściciele danej instytucji). Być może w tej karierze pomogło małżeństwo, zwłaszcza jeśli małżonka w posagu wniosła "parę" złotych lub "kilka" hektarów żyznego gruntu, albo jedno i drugie. A co z informacją cytowanego powyżej czytelnika, że "Ziemia ta została mu nadana tytułem osadnika wojskowego przez rząd przedwojenny"? Poprosiłem historyka Jarosława Rubachę o wyrażenie opinii na ten temat: Aleksander Bobrowski nie był kolonistą wojskowym. O jego służbie wojskowej w Wojsku Polskim nie wspomina gen. Stanisław Bobrowski. Tymczasem tylko byli żołnierze lub ochotnicy, którzy odbyli służbę na froncie taki status uzyskiwali w świetle ustawy z grudnia 1920 r. Stąd też nie ma go w spisie (kompletnym, jak podają autorzy) kolonistów wojskowych [3]. Kolonizacja wojskowa na terenie województwa tarnopolskiego prowadzona była tylko w kilku miejscach (niestety, nie doczytałem się w których) i dopiero od 1932 r. Aleksander Bobrowski mógł natomiast należeć do grupy tzw. osadników cywilnych. Grupa ta jednak nie była rejestrowana, ponieważ jej napływ na Kresy nie był regulowany żadnym aktem prawnym, a jej liczebność wykazywała dużą płynność. Powodem takiego stanu rzeczy były przede wszystkim trudne warunki bytowe i brak jakiejkolwiek pomocy państwowej. Osadnicy wojskowi ziemię (ok. 15 ha) otrzymywali na własność nieodpłatnie z areałów państwowych, a ponadto - budulec na dom i zabudowania gospodarskie oraz inwentarz (przynajmniej teoretycznie, bo różnie z tym bywało). Osadnicy cywilni ziemię z tych samych areałów państwowych musieli natomiast kupić lub wydzierżawić (stąd informację o akcie notarialnym potwierdzającym nabycie ziemi uznać należy za prawdziwą), a byli to najczęściej niezamożni czy wręcz ubodzy obywatele II RP, którzy na Kresach szukali szans na poprawę swojej sytuacji materialnej. Dlatego też bardzo często porzucali dzierżawy lub odsprzedawali swoje gospodarstwa i wyjeżdżali. Jeśli wierzyć pamiętnikom S. Bobrowskiego [1] (s. 125) jego bratu wiodło się natomiast bardzo dobrze. Więc albo miał wielkie szczęście, albo do tej grupy nie należał, a jego pojawienie się pod Zborowem przypadkowo zbiegło się w czasie z akcją kolonizacyjną (na przykład na skutek niższych niż gdzie indziej cen ziemi). Wrażenie może robić także postawiony przez niego dom. Może pałac to nie jest, ale obszerny murowany dwór na pewno. Zupełnie nie przystaje do uwiecznionych na starych fotografiach domów osadników kresowych - cywilnych i wojskowych. Osobiście bardziej prawdopodobna wydaje mi się hipoteza, że po skończeniu studiów rolniczych Aleksander Bobrowski zatrudnił się jak agronom, aby z czasem dorobić się samemu własnego majątku, być może także z pomocą posagu małżonki. Czytelnik cytowany przeze mnie na początku tego artykułu podał mi także imiona dzieci Aleksandra Bobrowskiego oraz informacje o ich wywózce na Syberię: - "Dziadek" bardzo często wspominał o dramacie swojej rodziny na ziemiach wschodnich. Rok 1940 to rok rozdzielenia rodziny Bobrowskich na zawsze. Aleksander uznany za kułaka, czyli wroga "nowej władzy", z nazwiskiem sugerującym pochodzenie szlacheckie (...), osadzony został w więzieniu. Przez wiele lat wspominał drżącym głosem o oczekiwaniu w celi na wyrok śmierci, zwłaszcza kiedy codziennie wywoływano osoby z aresztu do rozstrzelania. Nie mam dokładnych informacji, w jaki sposób Aleksander został uratowany. Pamiętam natomiast wspomnienia Aleksandra o lekarzu, któremu zawdzięczał wyjście z więzienia i tym samym zawdzięczał życie. (to prawdziwa historia, choć brzmiąca w obecnych czasach nieprawdopodobnie, znam ją tylko szczątkowo). Po wyjściu z sowieckiego więzienia jeszcze w czasie trwania wojennej zawieruchy Aleksander dotarł do rodzinnego domu w Okocimiu. Po aresztowaniu Aleksandra Żona i ich dzieci, synowie Olek i Janek, bo tak ich imiona wymawiał Aleksander, wraz z córką Marysią zostali deportowani na Syberię. Nie znam różnicy wieku między braćmi. "Dziadek" wspominał córeczkę jako pięcioletnie dziecko w czasie wywózki na Syberię, która na zesłaniu zmarła z głodu i zimna. Matka, czyli żona Aleksandra z Olkiem i Jankiem przetrwali zesłanie. Rok 1942, czyli okres ewakuacji Armii Andersa, był dla nich szansą. Jako rodzina Polskiego Osadnika Wojskowego z Armią Andersa zostali ewakuowani przez Iran do Londynu. Rozumiem, że inne osoby na bazie źródeł historycznych nie twierdzą, że Aleksander był wojskowym, nie podważam ich opinii, natomiast cytuję z mojej pamięci oryginalne słowa zapamiętane od Aleksandra. Nie wiem, jak długo przed wyjazdem do Anglii rodzina ta przebywała w Iranie, domyślam się, że synowie byli dorastającymi chłopcami, kiedy przybyli wraz z Matką do Londynu. Wiem także, że Aleksander od momentu zsyłki swojej rodziny na Syberię nie był świadomy jej dalszego losu. Kontakt z Żoną i Synami Aleksander nawiązał po raz pierwszy z pomocą organizacji Czerwonego Krzyża pod koniec lat 60-tych lub na początku lat 70-tych. Przepraszam za wiele nieścisłości. Aleksander po raz pierwszy wyjechał do Londynu, spotykając tam żonę i dzieci, w roku 1973. Żona Aleksandra zmarła w Londynie. Janek i Olek także. Bazując na tych informacjach, udało mi się odnaleźć w Internecie wiele ciekawych danych na temat żony Aleksandra i jego dzieci. Żoną Aleksandra Bobrowskiego była Antonina Kandefer ur. 17 sierpnia 1900 r. w Iwoniczu. Jej rodzicami byli Karol Kandefer (stolarz) i Agata z domu Ryglow [4]. Według niepotwierdzonej informacji, Aleksander i Antonina wzięli ślub 12.07.1924 roku [10]. W 1906 r. Kafenderowie z dziećmi (Antonina, Teofilem i Stefanią) wyemigrowali do USA, podając na granicy jako ostatnie miejsce zamieszkania Zagórzany. Według rekordów imigracyjnych Karol przekroczył ponownie granicę Stanów Zjednoczonych w 1913 r., podając tym razem jako miejsce ostatniego zamieszkania Lwów, Galicja. Najprawdopodobniej po kilku latach (nieznana jest dokładna data) cała rodzina wróciła do Galicji [5]. Nie udało mi się ustalić, kiedy Antonina i Aleksander wzięli ślub. Wiadomo natomiast, że z tego związku urodziło się troje dzieci: Jan (1925), Aleksander (1928) i Maria (1935). Wszyscy urodzeni w Konopnicy, powiat zborowski. Informacja przekazana przez czytelnika o zesłaniu Antoniny z dziećmi na Syberię została zweryfikowana. Zostali oni wywiezieni do miejscowości Tarza w obwodzie Archangielskim w dniu 19.07.1940 r. Rok później, 2.08.1941, cała czwórka została ewakuowana do Teheranu [6]. W trakcie transportu do Teheranu nie przeżyła tej podróży 6-7-letnia Marysia Bobrowska (1935-1942), o czym wspomniał czytelnik portalu. Marysia zmarła 30 stycznia 1942 niedaleko Dekhanabadu (obecnie Uzbekistan) [10]. Po zakończeniu wojny Antonina wraz z synami wyjechała do Anglii. Zmarła 3 czerwca 1978 r. w wieku 78 lat.
Obaj synowie Antoniny i Aleksandra Bobrowskiego zostali w Anglii inżynierami budowlanymi, gdzie w 1964 roku założyli z powodzeniem funkcjonującą firmę projektową. Główną postacią firmy był jej założyciel prof. dr inż. Jan Bobrowski (ur. 31.03.1925 -zm. 19.01.2014), inżynier budownictwa, wynalazca, nauczyciel akademicki oraz zasłużony działacz instytucji i organizacji polonijnych. W Wikipedii można znaleźć informację o jego dorobku[6]: "Uczył się w V Państwowym Gimnazjum im. Hetmana Stanisława Żółkiewskiego we Lwowie. W 1941 (powinno być 1940 - Zb. Stós) został razem z rodziną zesłany na Syberię. Po ogłoszeniu amnestii w 1942 przedostał się do miejsca formowania Armii Andersa, został wcielony do 2. Korpusu Polskiego, z którym przeszedł szlak bojowy przez Bliski Wschód, walczył pod Monte Cassino. Od 1945 kontynuował przerwaną edukację w liceum w Alessano, w 1945 zdał maturę i wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie rozpoczął studia na Wydziale Inżynierii Battersea College of Technology. W 1952 uzyskał tytuł Bachelor Science, a następnie przez dziesięć lat pracował w firmach inżynieryjnych, a następnie założył własne przedsiębiorstwo „Jan Bobrowski and Partners Ltd.” zajmujące się projektami lądowo-wodnymi. Prowadzona przez niego firma podczas realizacji stosowała wiele nowatorskich rozwiązań z zastosowaniem prefabrykatów, lekkiego i sprężonego betonu. Projektował obiekty sportowe m.in. trybuny torów wyścigowych, stadionów piłkarskich oraz parkingi wielopoziomowe. W 1983 był współprojektantem dachu skorupkowego nad Olymipic Saddledome w Calgary o największej na świecie rozpiętości, czym zdobył sobie międzynarodowe uznanie.
(źródło: STP w Wielkiej Brytanii[8])
W 1982 doktoryzował się na Uniwersytecie Surrey w Guildford, rok później otrzymał Fellowship of Engieneering. Pracował jako wykładowca na Wydziale Technologicznym Polskiego Uniwersytetu Naukowego na Obczyźnie, był członkiem Polskiego Towarzystwa Naukowego na Obczyźnie." Dalej czytamy, że Jan Bobrowski posiadał wiele odznaczeń: - Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1989)
- Złoty Krzyż Zasługi (1978)
- Medal Wojska Polskiego
- Krzyż Pamiątkowy Monte Cassino
- Polski Medal Obrony
- Honorowe obywatelstwo miasta Londynu,
Cztery lata po Jego śmierci na wniosek Zarządu Stowarzyszenia Techników Polskich w Wielkiej Brytanii postanowiono, że Polskim Inżynierem Roku w Wielkiej Brytanii patronującym działalności STP w 2018 roku będzie prof. dr. inż. Jan Bobrowski z firmy Jan Bobrowski & Partners Ltd.[8]  (1925-2014) (źródło: STP w Wielkiej Brytanii[8]) Bracia Jan i Aleksander trzymali się razem na emigracji. Trzy lata młodszy od Jana, Aleksander Franciszek Bobrowski, także był inżynierem budowlanym. Ważniejsze okresy jego życia to: - obóz pracy na Syberii; 1942-1944 -II Korpus -Junacka Szkoła Kadetów w Palestynie, Gimnazjum i Technikum Drogowe; 1947-1951 - praca na budowie; 1951-1954 - praca zawodowa w kilku firmach budowlanych; 1955 - inżynier w firmie C,J Pell & Partners Consulting Engineers; 1958- kierownik budowy fabryki prefabrykatów betonowych wstępnie sprężonych - Puergead Ltd; Od 1964-2004 - partner w firmie Jan Bobrowski & Partners Ltd. w Londynie. Żonaty z Czesławą Janiewicz, z którą ma trzech synów i córkę, wszyscy dorośli. Najstarszy syn jest inżynierem budowlanym i pracuje w Hong Kongu (info z 2006 r.) Wszyscy są związani z informatyką w swoich miejscach pracy [9]. Aleksander Franciszek Bobrowski (1928-2006) (źródło: wyd. STP w Wielkiej Brytanii[9]) Firma projektowa Jan Bobrowski & Partners Ltd. w Londynie uległa likwidacji 24 października 2017 r. Zbigniew Stós Piśmiennictwo: 1. "W służbie Rzeczpospolitej, moje wspomnienia” Stanisław Bobrowski, wyd. Meriton 2006 r. 2. Bank Zaliczkowy w Zborowie [Dostęp 2020-10-16] 3. Potyczki z geneaologią (Biblioteka Kresowa; zapraszam; Wykaz osadników wojskowych). [Dostęp 2020-10-2016] 4. MyHeritage.com 5. Frankc, PolishOrigins [Dostęp 2020-10-16] 6. IPN Indeks Represjonowanych [Dostęp 20-10-16] 7. Jan Bobrowski, wikipedia, [Dostęp 2020-10-16] 8. Polski Inżynier Roku 2018, Stowarzyszenie Techników Polskich w Wielkiej Brytanii [Dostęp 2020-10-16] 9. Bobrowski Aleksander, Wspomnienia, Technika i Nauka Nr 73, str 147, Wyd. Stowarzyszenia Techników Polskich w Wielkiej Brytanii [Dostęp 2020-10-16] 10. Informacja mailem z dnia 4.04.2022 r., od Franka L. Confendera,
|