Brzesko wykluczone z kolejnego etapu Tarczy Antykryzysowej
Samorząd województwa przeznaczył 100 milionów złotych na rewitalizację wsi i miasteczek w Małopolsce. W przeciwieństwie do ponad 140 miejscowych samorządów z tych pieniędzy nie będzie mogło jednak skorzystać Brzesko. Dlaczego?
W ramach kolejnego etapu Tarczy Antykryzysowej realizowany będzie tak zwany pakiet rozwoju, który ma na celu ożywić lokalną gospodarkę.
I tak np. niewielka Rzezawa pozyska w ten sposób środki na kort tenisowy, skatepark oraz przebudowę boiska sportowego.
Dużo większe Brzesko nie dostanie ani grosza, ponieważ nie posiada zatwierdzonego Planu Rewitalizacji.
– Choć dokument taki został przygotowany przez poprzednie władze, to nie uzyskał jednak akceptacji sejmiku województwa – przekonuje burmistrz Tomasz Latocha.– Teraz, kiedy epidemia galopuje, liczy się każda pozyskana z zewnątrz złotówka. A taką możliwość dawałby Regionalny Program Operacyjny. No niestety my, jako gmina, z pewnych elementów tego programu skorzystać nie możemy.
Brzesko jest jedyną gminą miejsko-wiejską w Małopolsce i jedyną w miejscowym powiecie, która nie posiada Planu Rewitalizacji.
Burmistrz pytany o to, na jakie cele pieniądze z programu powinny być przeznaczone mówi, że rewitalizacji potrzebują w samym Brzesku Plac Kaźmierza Wielkiego, jak i Plac Żwirki i Wigury. – Mieszkańcy czekają też na większą liczbę placów zabaw dla dzieci czy siłowni na świeżym powietrzu – twierdzi Tomasz Latocha.
Marek Kołdras
źródło: RDN Małopolska