Po co tylu neonatologów?
(RDN Małopolska - wro)
2006-02-10
Kolejne przepisy, które są nie do spełnienia. Według najnowszego rozporządzenia ministra zdrowia każdy szpital powiatowy, który posiada oddział noworodkowy musi na dyżurze mieć neonatologa. Takim wypadku brzeska lecznica musiałaby zatrudnić aż pięciu takich specjalistów. Problem polega na tym, że nie ma na to pieniędzy. Zdaniem Krzysztofa Rębiasza, dyrektora do spraw medycznych brzeskim szpitalu tą sama pracę wykonują obecnie pediatrzy. W razie konieczności mogą oni przeprowadzać konsultacje. Dodajmy, że brzeski szpital jest jednym z niewielu, którzy zatrudnia aż dwóch neonatologów.
|