Dzisiaj Tydzień Bibliotek, kiedyś Dni Oświaty, Książki i Prasy
(Zbigniew Stós)
2022-01-25
Dzisiaj Tydzień Bibliotek, kiedyś Dni Oświaty, Książki i Prasy. Z okazji 75. rocznicy powstania w Brzesku Biblioteki Powiatowej i Miejskiej ukazał się w internecie artykuł przypominający "w pigułce" ważniejsze wydarzenia z historii tej instytucji, TUTAJ». Moją uwagę zwrócił i przywołał miłe wspomnienia paragraf przypominający przemarsze lub jak kto woli pochody, organizowane w całym kraju z okazji Dni Oświaty, Książki i Prasy. Poprzedni ustrój promował czytelnictwo i swój program za pomocą tego święta – zjawiska propagandowego, które jednocześnie stanowiło rzadką okazję do zapoznania się z nowościami i zaopatrzenia w książki niewystępujące na półkach księgarskich. Współcześnie Dni Oświaty Książki i Prasy zostały zastąpione przez Tydzień Bibliotek, imprezę organizowaną od 2004 roku przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich, w dniach 8-15 maja. Wracając do wspomnianego artykułu, zacytuję jego mały fragment odnoszący się do imprez organizowanych przez brzeską bibliotekę w latach 60. XX wieku. "Korowód o nieco innym charakterze, jednak równie piękny i przyciągający wzrok przechodniów, przewędrował ulicami miasta także przed wieloma laty. Zorganizowany został przez brzeską bibliotekę w roku 1963 w ramach Dni Oświaty, Książki i Prasy – cyklicznych obchodów, które od połowy lat 40. do lat 80. XX wieku decyzją ówczesnych władz państwowych odbywały się w całym kraju. W ramach DOKiP przechodziły pochody z transparentami, organizowano społeczne zbiórki książek dla bibliotek, przy drogach rozstawiano kiermasze, zapraszano na spotkania z autorami. Program obchodów ustalany był na szczeblu centralnym, do włączenia się w akcję zobowiązane były natomiast wszystkie podległe instytucje. W przygotowanym przez bibliotekę pochodzie wzięły udział dzieci z brzeskich szkół podstawowych, a przemarsze odbyły się w dwie kolejne majowe niedziele. Grupy szkolne zaprezentowały się w przeróżnych kostiumach nawiązujących do znanych bajek, powieści i legend. W bibliotecznej kronice zachowało się kilka zdjęć z tego wyjątkowego wydarzenia.", całość Zdjęcia wspomniane w cytowanym fragmencie, z dodaniem podpisów opracowanych z pomocą dwóch koleżanek, pamiętających tak jak i ja tamte lata, zamieszczam poniżej. Mam nadzieję, że czytelnicy portalu pomogą w identyfikacji jeszcze paru uczestników tego przemarszu.  |  |  |  | Za kucykiem Zbigniew Janawa (prowadzi psa), za nim Joanna Chmielewska | Pierwszy z lewej Zygmunt Pajda (w spodenkach na szelkach), obserwator pochodu. |  | | W środku Edward Górowski, po lewej Zbigniew Korman, po prawej Jerzy Podolański | Od lewej: I Rząd - Marta Schmidtówna, Teresa Półchłopkówna. II Rząd: Barbara Bielówna, Apolonia Płachtówna, NN, III Rząd: Halina Kiljanówna, Ewa Synowcówna. IV Rząd: Elżbieta Golcówna lub Zofia Nicponiówna (z z ciemnym wachlarzem) po jej lewej stronie Celina Serwinówna, Ewa Kulinowska, Władysława Baranówna(z białym wachlarzem). | | Od lewej: I Rząd: Tereska Płachtówna, Sabina Daniłowska. II Rząd: Jolanta Grodkowska, Grażyna Kupcówna, Anna Marmolówna. II Rząd: Stanisława Biernatówna, Krystyna Martykówna, Bogusława Frankowiczówna. IV Rząd: Alicja Kurowska, Bogusława Stachowiczówna. V Rząd: Barbara Jakubowska, Maria Rakowska. Za tą dwójką w środku Jolanta Rudnikówna. | Pisząc w roku 2004 swoje krótkie wspomnienia z okresu szkoły podstawowej TUTAJ », wspominałem także radosne pochody Przebierańców: Szkoła co roku organizowała pochód z okazji „Dni Oświaty Książki i Prasy”. Była to dobra zabawa (patrz zdjęcie, które pochodzi z maja 1963 r.).  O lewej: Janusz Stachowicz, Zbigniew Olchawa (chusta na głowie), Bronisław Kachnikiewicz (koszula w kratę), Chwałek (z długim patykiem), Stanisław Wąs (w beretce i flagą), Zbigniew Stós (z coltem w dłoni), Władysław(?) Grzesik (za Stasiem Wąsem), pozostałych osób nazwisk nie pamiętam (2-3 lata młodsi ode mnie). Pamiętam, że w siódmej klasie (maj 1965), w ramach obchodów Dni Oświaty Książki i Prasy, udało się wynająć samochód ciężarowy od MPGK (dzięki pomocy mojego Taty, który był wtedy dyrektorem tego przedsiębiorstwa), na którym postawiliśmy pianino i przejechaliśmy wzdłuż i wszerz całe miasto. W trakcie przejazdu nasi koledzy grali między innymi „Gdy wszyscy świeci idą do nieba” - Andrzej Żurek (kilka lat później członek zespołu "Pod Budą") na pianinie, a Witek Zydroń (kilka lat później członek zespołu „Gold Washboard” i innych) na zmianę na banjo i trąbce. Był też chyba jeszcze Roman Żeglicki (też kolega z klasy) z akordeonem lub gitarą. A czym dla czytelników pamiętających tamte czasy były Dni Oświaty, Książki i Prasy? Zbigniew Stós
|