Budujmy kanalizację- apelują ekolodzy
(RDN Małopolska)
2006-02-20
Trujemy się na własne życzenie – mówią ekolodzy. W kwestii gospodarki ściekowej w najbliższym czasie musi się coś zmienić. Najnowszy raport o stanie środowiska naturalnego w powiecie brzeskim nie napawa optymizmem. Problem ze ściekami jest spory zwłaszcza na wsiach. Wielu mieszkańców po prostu nieczystości wylewa prosto do przydrożnych rowów albo rzek. W ostatnim czasie policja nałożyła mandaty za tego typu praktyki. Jednak ekolodzy podkreślają, że najważniejsza jest zmiana mentalności ludzi. Co powinno się robić, gdy nie ma sieci kanalizacyjnej? Przy każdej posesji powinno być specjalne szambo. Niestety teoria nie idzie w parze z praktyką. Wielu mieszkańców ścieki zamiast wywozić do oczyszczalni wylewa je do przydrożnych rowów czy rzek. W ostatnim czasie policja przeprowadziła kontrole. Piotr Wójciak rzecznik prasowy brzeskiej policji mówi, że nałożono mandaty na tych, którzy takie praktyki stosowali. Kary i mandaty to jedno. Jednak w kwestii ekologii przede wszystkim musi zmienić się mentalność ludzi. Krystyna Gołębiewska z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska mówi, że to będzie trudne zadanie. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że wylewając ścieki do rzeki truje przede wszystkim siebie. Jeśli w najbliższym czasie w tej kwestii się nic nie zmienni to odczujemy to bardzo boleśnie. Ekolodzy podkreślają, że ważna jest także budowa sieci kanalizacyjnych. Wówczas problem ścieków na pewno się zmniejszy.
|