W Panu wybrał sobie schronienie ..
(Marek Białka)
2022-06-07
W Panu wybrał sobie schronienie ... W liturgiczne wspomnienie Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła, znane w tradycji katolickiej, jako drugi dzień Zielonych Świątek, w brzeskiej farze swój 25. jubileusz kapłański świętował ks. Bogusław Woźniak, rodak pochodzący z Brzeska. - jest u nas taka niepisana tradycja, że w dniu odpustu parafialnego ku czci naszej Patronki Maryi świętujemy jubileusze kapłańskie naszych księży rodaków. W tym dniu sumie odpustowej zwyczajowo przewodniczy ksiądz jubilat – wyjaśnia ks. prał. Józef Drabik, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium św. Jakuba Ap. W bieżącym roku, uroczystej Mszy świętej jubileuszowej a zarazem sumie odpustowej koncelebrowanej przez kilkunastu kapłanów przewodniczył tegoroczny ksiądz Jubilat, który po zakończonej liturgii poprowadził również procesje Eucharystyczną wokół kościoła z racji trwającego właśnie odpustu parafialnego.  |  | Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. Marek Marcićkiewicz, wieloletni wikariusz w parafii św. Jakuba z czasów szkolnych księdza Jubilata. Ten sam, który wygłosił homilie podczas Mszy świętej prymicyjnej w 1997 roku. Mówił, m.in. o istocie i znaczeniu Maryi w życiu Kościoła. Wspomniał także o czterech dogmatach maryjnych, które zostały ogłoszone przez papieża. Przechodząc niejako szlakiem kalendarza liturgicznego, wymienił wszystkie wspomnienia maryjne w ciągu roku liturgicznego, które Kościół katolicki świętuje w poszczególnych miesiącach. Były wikariusz brzeskiej fary wspomniał historyczne daty i wydarzenia związane z powstaniem, budową i poświęceniem nowej części kościoła dedykowanej Maryi Matce Kościoła, patronki którą dzisiaj właśnie wspominamy. Z wielkim uznaniem mówił także o kapłanach budowniczych, którzy z wielkim trudem i wyrzeczeniem pracowali przy budowie nowej części świątyni, która w dniu 11 czerwca 1984 roku została poświęcona przez ks. biskupa ordynariusza Jerzego Ablewicza.  Kaznodzieja odniósł się również do życia i posługi księdza Jubilata. Nawiązując do początków powołania kapłańskiego, sparafrazował słowa Pana Jezusa, który spotkawszy nad jeziorem Galilejskim biednego rybaka Piotra, kazał mu zostawić swoje sieci i pójść za Nim. Kierując pytanie retoryczne pod adresem księdza Jubilata Bogusława, zapytał w podobnym stylu: czym ciebie 31 lat temu zachwycił Pan, że zostawiłeś wszystko i poszedłeś za Nim wstępując w progi tarnowskiego seminarium ? Na tak postawione pytanie jednocześnie udzielił odpowiedzi, że kapłaństwo jest wielkim darem i wielką tajemnicą, której nikt nie jest w stanie rozpoznać. Za ten wielki dar należy nieustannie dziękować. Przywołując słowa jednego z tarnowskich sufraganów powiedział, że nie ma nic większego od kapłaństwa, co by człowiek mógł otrzymać i osiągnąć podczas życia ziemskiego. Jako wzór świętości życia kapłańskiego przywołał postać św. Jan Marie Vianney’a, słynnego proboszcza z Ars, który mówił, że godność kapłana jest wielka. Jednocześnie dodał, że znaczenie i autentyczną jej wielkość możemy zrozumieć dopiero w niebie, bo gdybyśmy poznali i zrozumieli ją teraz na ziemi, umarlibyśmy ze strachu i miłości. Po zakończonej Mszy świętej były kwiaty i życzenia od przedstawicieli parafii a także listy gratulacyjne od biskupa diecezjalnego oraz papieża Franciszka. Słowa podziękowania pod adresem parafian, wychowawców, kapłanów i wszystkich ludzi dobrej skierował również ksiądz Jubilat.  |  | - Mnie zaś dobrze jest być blisko Boga. W Panu wybrałem sobie schronienie, by opowiadać wszystkie Jego dzieła. To słowa z mojego obrazka prymicyjnego, które towarzyszą mi przez 25 lat mojej posługi kapłańskiej. Dziękuje wam wszystkim za wszelkie dobro, jakiego od was doświadczyłem w czasie tych 25-ciu lat drogi mojego powołania. Szczególnie zwracam się do sióstr zakonnych, które dbają o piękno liturgii i wystroju naszego kościoła. Dziękuję za gościnność w moim drugim domu, jakim jest plebania. To tu zawsze mogłem się posilić nie tylko dobrym słowem, ale również czymś słodkim. Dziękuje również za wspólne zimowe wyjazdy z Okocimskim Klubem Narciarskim, którego od wielu lat jestem duchowym opiekunem - mówił z uśmiechem srebrny jubilat kapłański. Nie sposób wymienić wszystkiego i wszystkich – dodał. Ks. Bogusław Woźniak urodził się w Brzesku. Tutaj pobierał pierwsze nauki, tutaj otrzymał sakramenty święte, tutaj dojrzewało Jego powołanie do służby Bogu i Kościołowi. Jest absolwentem Technikum Mechanicznego „na Zielonce”. Po maturze wstąpił się Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie, które ukończył w 1997 roku ze stopniem magistra teologii z zakresu historii Kościoła. W dniu 17 maja 1997 roku z rąk biskupa tarnowskiego Józefa Życińskiego otrzymał święcenia kapłańskie. Na drodze swojego powołania przemierzył niemalże całą diecezję. Swoją posługę rozpoczął na ziemi sądeckiej, gdzie przez dwa lata pracował, jako wikariusz w Tylmanowej, a potem przez cztery lata posługiwał w Nawojowej. Po sześciu latach kapłaństwa, biskup diecezjalny „przeniósł” Go do pracy na ziemie tarnowską. Od 2003 roku był wikariuszem w parafii bł. Karoliny w Tarnowie. Po dwóch latach pobytu w Tarnowie otrzymał kolejną aplikatę do pracy w parafii Nagoszyn, w której spędził trzy lata. Ostatnie 11 lat wikariatu to praca na Powiślu Dąbrowskim w parafii Mędrzechów. W czerwcu 2019 roku ks. Bogusław Woźniak otrzymał od biskupa diecezjalnego nominację na funkcję rektora kościoła pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Żdżarach. Warto wspomnieć, że już za kilka dni, tj. w dniu 25 czerwca 2022 roku J.E. ks. bp Andrzej Jeż dokona uroczystego erygowania parafii. Od tego dnia ks. Bogusław Woźniak obejmie kanoniczny urząd proboszcza parafii. Marek Białka
|