Powstanie parafii w Strzelcach Wielkich
(Sławomir Pater)
2022-09-01
Powstanie parafii w Strzelcach Wielkich 1 września 2022r. minie 405 rocznica erygowania parafii w Strzelcach Wielkich. Niewiele ponad rok temu zaprezentowałem najważniejsze informacje zawarte w tłumaczeniu z łaciny dokumentu z 1748r., znajdującego się w archiwum parafialnym, będącego odpisem orzeczenia Sądu Biskupiego z 1 września 1617r., na mocy którego z parafii Witów została wydzielona parafia Strzelce Wielkie. Kopia tego dokumentu oraz jej pełne tłumaczenie wyeksponowane jest w gablocie zawieszonej w nowym kościele w Strzelcach Wielkich. W archiwum znajduje się jeszcze kilka łacińskich tekstów. W dokumentach tych poza Andrzejem Dawidem Rawą Gawrońskim h. Rawicz pojawiają się inne, interesujące osoby. Poszukiwanie informacji o tych osobach oraz opisywanych wydarzeniach zaowocowało niniejszym tekstem, który jest niejako notatką z tych dokumentów poszerzoną o sporą ilość osób i faktów powiązanych z tymi informacjami. Całość powoduje, że historia powstania parafii ożywa, uchwytne stają się pewne niuanse jak również możliwe jest postawienie tez oraz wyciągnięcie wniosków. „Pewnej mroźnej zimy właściciel dóbr Strzelce Wielkie jechał do kościoła w Witowie za Wisłą, gdzie znajdowała się nasza ówczesna parafia. Nie wiedząc o tym, że lód na Wiśle był cienki, chciał się przedostać przez rzekę saniami zaprzężonymi w czwórkę koni. Niestety lód załamał się i on, wraz z saniami i końmi, zaczął tonąć. Widząc śmiertelne niebezpieczeństwo przyrzekł Bogu, że jeżeli uratuje się, ufunduje kościół w Strzelcach. Jego błagania wysłuchano, został uratowany. Wywiązał się także ze ślubu- w 1617 roku wybudował w Strzelcach Wielkich mały kościółek.” [1]
Polichromia na suficie kruchty wejściowej kościoła w Strzelcach Wielkich – zasoby własne Powyższą historię znają pewnie wszyscy parafianie. Piękna legenda. Niebezpieczeństwo, zagrożenie życia, złożenie i wywiązanie się ze ślubów. Wydarzenie, które zmieniło bieg historii Strzelec Wielkich, a w następnych wiekach Strzelec Małych, Dąbrówki Morskiej oraz Dąbrówki Witowskiej. Głównym bohaterem tej historii, legendy, jest Andrzej Dawid Rawa Gawroński z Gawron h. Rawicz, dziedzic Pępic (woj. Opolskie), który wg genealogii Marka Minakowskiego urodził się ok. 1550-60r., a w latach ok. 1580-1600 rodzą się synowie: Marcin, który w roku 1627 został kanonikiem krakowskim. Andrzej – brak danych, i Zbigniew, który odziedziczył po ojcu Strzelce Wielkie. Matką synów Andrzeja Dawida była Katarzyna Szyszkowska h. Ostoja. [2] Nowe światło na historię erygowania parafii w Strzelcach Wielkich i jej losów w kolejnych latach rzuca pierwszy z dokumentów znajdujących się w archiwach parafii strzeleckiej, którym jest kopia sporządzona w roku 1748, będąca odpisem orzeczenia po procesie jaki toczył się przed Sądem Biskupim pomiędzy Andrzejem Dawidem Rawą Gawrońskim a Mikołajem Mielewskim proboszczem parafii Witów. 
Początek orzeczenia sądu na mocy którego erygowano parafię Strzelce wielkie – kopia z 1748r. – archiwum parafialne Otóż 1 września 1617r. obradujący w Radłowie Sąd Biskupi wydał orzeczenie na mocy, którego wieś Strzelce Wielkie została odłączona od parafii w Witowie. Warunkiem powstania i utrzymania nowej parafii było zobowiązanie Andrzeja Dawida Rawy Gawrońskiego do ufundowania kościoła w Strzelcach Wielkich. Ponadto Andrzej Dawid Rawa Gawroński uzyskał przywilej wskazywania kandydata na proboszcza w Strzelcach Wielkich pod warunkiem wypłacenia, w ciągu sześciu miesięcy, proboszczowi parafii Witów dwustu florenów zadośćuczynienia (dla wyobrażenia wielkości tego zadośćuczynienia - w ówczesnym czasie w miastach mało kto zarabiał więcej niż 30 florenów rocznie)[3]. Przywilej ten przypisany został również do męskich potomków Andrzeja Dawida Rawy Gawrońskiego pod warunkiem, że potomkowie będą wyznania rzymsko-katolickiego. W przypadku niespełnienia tego ostatniego warunku przywilej wskazywania proboszcza miał przejść na biskupa krakowskiego, którym od 17 października 1616r. był Marcin Szyszkowski (ingres miał miejsce 3 czerwca 1617r.), urodzony w Iłży ok. roku 1554, w 1604 roku został biskupem łuckim, a od 1607 biskupem płockim. Marcina Szyszkowskiego można nazwać prawdziwym człowiekiem Renesansu – był wszechstronnie wykształcony, studiował w Krakowie, Rzymie, Bolonii i Padwie gdzie uzyskał tytuł doktora obojga praw. Bp. Marcin Szyszkowski, jako wotum wdzięczności Panu Bogu i św. Stanisławowi za zwycięstwo nad Turkami pod Chocimiem w 1621r., ufundował konfesję św. Stanisława na Wawelu, obok której został pochowany po śmierci 30 kwietnia 1630r.[4] Orzeczenie Sądu Biskupiego rozstrzyga, że dziesięcina ze strzeleckich pól dworskich i kmiecych będzie od tej chwili przysługiwać parafii strzeleckiej i za prawidłowy jej pobór odpowiedzialny jest Andrzej Dawid Rawa Gawroński. W orzeczeniu wspomina się również o mieszkańcach Strzelec Małych, którzy w wyjątkowych wypadkach, za zgodą proboszcza z Witowa mogli korzystać z sakramentów św. i posługi kapłańskiej w Strzelcach Wielkich. W pracy magisterskiej Kazimierza Żurka, wywodzącego się ze Strzelec Wielkich pt. „Problemy konserwatorskie barokowej drewnianej świątyni p.w. św. Sebastiana z 1785r. w Strzelcach Wielkich” zacytowana jest informacja z wizytacji parafii strzeleckiej z roku 1634 przeprowadzonej przez bp. Marcina Szyszkowskiego o fakcie przyłączenia do parafii wsi Strzelce Małe.[5] Przyłączenie Strzelec Małych, jeżeli faktycznie było, okazało się „nietrwałe”, gdyż w informacjach z wizytacji z roku 1663 wspomina się o możliwości udzielania sakramentów świętych mieszkańcom Strzelec Małych pod warunkiem niemożności dostania się przez Wisłę do Witowa.[6] Jak wiadomo w roku 1772 nastąpił i rozbiór Polski, pojawiła się granica na Wiśle co podzieliło ówczesną parafię w Witowie na część leżącą w Królestwie Polskim i na część w Cesarstwem Austriackim wraz ze Strzelcami Małymi i Dąbrówką. 20 września 1783r. cesarz Józef II utworzył diecezję tarnowską, którą Pius VI erygował bullą z 13 marca 1786r.[7] Faktyczne przyłączenie tych wsi do parafii w Strzelcach Wielkich musiało nastąpić jednak nie później niż w roku 1782 gdyż osobne księgi metrykalne dla Strzelec Małych i Dąbrówki systematycznie prowadzone były w Strzelcach Wielkich od sierpnia roku 1782, a dla samych Strzelec Wielkich od roku 1777. Najprawdopodobniej Andrzej Dawid Rawa Gawroński h. Rawicz, dość szybko wywiązał się ze zobowiązania ufundowania kościoła w Strzelcach Wielkich gdyż w opisie po wizytacji w roku 1618 wspomina się iż „nowo wybudowana kaplica została zniszczona przez wiatry i jest naprawiana”.[8] Kolejna wizytacja z roku 1629 odnotowuje fakt istnienia nowo wybudowanego kościoła, który w roku 1643 konsekrował bp. Tomasz Oborski[9] (biskup pomocniczy diecezji krakowskiej w latach 1614-1645[10]). Kościół uzyskał wezwanie św. św. Fabiana i Sebastiana. W swojej pracy Kazimierz Żurek postawił hipotezę, że kościół ten dotrwał do roku 1785 kiedy to zakończono budowę istniejącego do dzisiaj drewnianego kościoła w Strzelcach Wielkich. Fakt budowy nowego kościoła i najprawdopodobniej rozbiórki starego powiązał z opisanymi wyżej wydarzeniami tj. i rozbiorem Polski 1772r i pojawieniem się granicy na Wiśle, utworzeniem diecezji tarnowskiej w 1783r co wymusiło przyłączenie Strzelec Małych oraz Dąbrówki Morskiej do parafii w Strzelcach Wielkich, a to z kolei pokazało, że istniejący pierwotny kościół, mimo dobudowy tzw. sobót, okazał się zbyt mały aby pomieścić wiernych z trzech wsi.[11, 12] Na wstępie wspomniano, że matką dzieci Andrzeja Dawida Rawy Gawrońskiego była Katarzyna Szyszkowska. Nie jest przypadkiem, że nosiła to samo nazwisko co biskup krakowski gdyż Katarzyna i biskup Mikołaj Szyszkowski to rodzeństwo.[13] 
Fragment drzewa genealogicznego obrazujący pokrewieństwo Katarzyny żony Andrzeja Dawida Rawy Gawrońskiego i Marcina Szyszkowskiego bp. Krakowskiego Wielka genealogia M. Minakowskiego W chwili obecnej nie mam na to żadnych dowodów, ale uprawnioną w tej sytuacji wydaje się teza, że powołanie parafii w Strzelcach Wielkich z dniem 1 września 1617r. było bardzo szybkim, wręcz błyskawicznym wykorzystaniem możliwości jakie stwarzały Andrzejowi Dawidowi Rawie Gawrońskiemu własne zasoby majątkowe i finansowe (fundacja kościoła i 200 florenów tylko za prawo wskazywania proboszcza), a przede wszystkim pokrewieństwo żony właściciela Strzelec Wielkich z nowo mianowanym biskupem krakowskim. Świadczy to o jego skuteczności w osiąganiu założonych celów. Niewątpliwie utworzenie parafii w dobrach będących jego własnością, jak również posiadanie przywileju wskazywania proboszcza, podnosiły prestiż właściciela Strzelec Wielkich. Teza ta nie wyklucza sytuacji opisywanej w przytoczonej na wstępie legendzie, czyli topienia się Andrzeja Dawida Rawy Gawrońskiego i jego rodziny w Boże Narodzenia w Wiśle (jest i taka wersja tej legendy)[14,15]. Niewątpliwie kultywowanie wiary, uczestnictwo w mszach św., korzystanie z sakramentów św. przez mieszkańców Strzelec Wielkich, Strzelec Małych, Dąbrówki w kościele w Witowie było bardzo utrudnione ze względu odległość, a przede wszystkim na konieczność przeprawienia się przez Wisłę łodziami lub po lodzie, co ze względu na brak mostu, pogodę, zmianę pór roku i poziomu wody nie zawsze było możliwe i bezpieczne. Rawicz - jeden z najstarszych herbów rycerskich i szlacheckich. W złotym polu niedźwiedź czarny kroczący w prawą herbową stronę. Na nim panna srebrna w czerwonej szacie z rękami rozpostartymi i złotej koronie. W klejnocie dwa rogi jelenia i głowa niedźwiedzia - zapewne czarna. Znane są też inne wersje herbu. np. użyta pod Grunwaldem chorągiew Rawitów miała tło czerwone. Na tryptyku z Szymanowa panna w ręku trzyma trzy róże czerwone. Tarcza herbowa z Sandomierza w klejnocie ma dwa rogi bawole. Najstarsza pieczęć datowana jest na rok 1306 (kasztelan sandomierski Prandota), najstarsza wzmianka pisemna pochodzi z 1394. Wcześniej przypisuje się Rawiczom godła przedheraldyczne - tak jak identyfikowany z nimi Warsz - kasztelan krakowski w latach 1278-9. Ród Rawitów (Wrszowców) pochodzi z pogranicza polsko-czeskiego. Pierwotnie ród o dużym znaczeniu w Czechach na skutek zatargów i udziału w spiskach chronił się w Polsce. Jest wiele legend dotyczących najstarszej historii herbu, m.in. o pochodzeniu herbu z Lotaryngii. Najbardziej znaną legendą związaną z rodem jest ta o założeniu Warszawy przez Warsza (legenda powstała w XIX wieku i występuje w niej Sawa - które jest imieniem męskim!)[16] Pierwsze wzmianki o Gawrońskich herbu Rawicz powiązanych z Andrzejem Dawidem Rawą Gawrońskim jakie udało mi się odszukać dotyczą Jakuba (Jakusza) s. Tomisława z Gawron k/Opoczna pisarza [protonotariusza] generalnego krakowskiego, który 17 sierpnia 1372 nabył wieś Jugowice (dzisiaj w granicach Krakowa)[17]. Gawrońscy swoje gniazdo rodowe – Gawrony – opuścili w wieku XVI, chociaż w sąsiedzkich miejscowościach byli obecni jeszcze w wieku XVII.[18] Przedstawicieli rodziny Gawrońskich na przestrzeni wieków spotkać można wiele razy i w wielu miejscach Polski i Wielkiego Księstwa Litewskiego gdzie byli właścicielami dóbr i/lub pełnili urzędy: wojskiego, miecznika, poborcy, stolnika, łowczego czy też pisarza. Kilku członków rodziny Gawrońskich wybrało stan duchowny, jak wspomniany wyżej Marcin s. Andrzeja Dawida późniejszy kanonik krakowski[19]. Jednak najwyższą godność w kościele katolickim uzyskał Andrzej Gawroński syn Jana z Lubasza (powiat Dąbrowa Tarnowska) i Elżbiety Chronowskiej, który w roku 1805 został biskupem krakowskim.[20] Mimo kilkudziesięciu możliwych ścieżek powiązania Andrzeja Dawida ze Strzelec z Andrzejem biskupem ani jedno nie jest powiązaniem w linii prostej. Większość z kilkunastu powiązań obu Andrzejów istnieje poprzez żonę trzeciego z synów Andrzeja – Zbigniewa Rawy Gawrońskiego – Annę ze Słupowa, z którą Zbigniew nie miał syna ale miał pięć córek.[21] z tego też powodu strzelecka linia Gawrońskich wygasła na Zbigniewie. W latach 80-tych XX w. w Parlamencie Europejskim mandat sprawował włoski eurodeputowany Jaś Gawroński, który jest synem ostatniego, przed II wojną światową, ambasadora Polski w Austrii Jana Gawrońskiego oraz Luciany Frassati[22] (z „tych Frassatich” od bł. Piera Giorgio Frassatiego, którego postać rozpowszechniła Wanda Gawrońska siostra Jasia) – nie ma wątpliwości, że Jaś Gawroński powiązany jest ze „strzeleckimi” Gawrońskimi jednak nie ma na to „twardych” dowodów. Najstarszy znany przodek Jasia to …. Andrzej Rawa Gawroński ur. ok 1640r. Z przechowywanej w archiwach parafii strzeleckiej kopii zapisu odnośnie wsi Okocim, sporządzonego 8 lutego 1668r przez wspomnianą wyżej Annę ze Słupowa pośrednio dowiadujemy się, że po śmierci męża Anny ze Słupowa - Zbigniewa Rawy Gawrońskiego – rodzina Gawrońskich najprawdopodobniej opuściła Strzelce Wielkie, ponieważ zarówno Strzelce Wielkie jak i Witów wycenione łącznie na 3500 florenów zostały wydzierżawione Andrzejowi Czernemu (Szwarzenbergowi) z Witowic ówczesnemu właścicielowi dóbr w Okocimiu, który zobowiązany był wypłacać parafii strzeleckiej 245 florenów rocznej renty [w oryginalne Wyderkaft] (7% oszacowanej wartości). Początek zapisu dokonanego przez Annę ze Słupowa – archiwum parafialne Z analizy treści całego dokumentu usprawiedliwione jest przypuszczenie, że zapis ten może być kontynuacją wywiązywania się rodziny Gawrońskich z postanowień orzeczenia Sądu Biskupiego z 1 września 1617r. zobowiązującego fundatora parafii do zapewnienia środków na jej funkcjonowanie. W dokumencie Anna ze Słupowa zobowiązuje dodatkowo ówczesnego proboszcza parafii strzeleckiej, Tomasza Franciszka Grabowskiego, do odprawiania raz w tygodniu mszy św. za grzechy Fundatorki (Anny ze Słupowa) do końca jej życia, a po jej śmierci msze św. w intencji jej i jej męża Zbigniewa Gawrońskiego. Dokument ten jest równocześnie dowodem na zachodzące zmiany w strukturze społecznej ówczesnej Polski, wzajemnym przenikaniu szlachty i patrycjatu miejskiego. Czyniąca zapis Anna ze Słupowa, która będąc córką Stanisława Szembeka i Anny Amenda[23] bogatego krakowskiego kupca, administratora Wieliczki, sekretarza dóbr królewskich, wielokrotnego posła na sejmiki prowincjonalne i sejmy do Warszawy, rajcy miejskiego i burmistrza Krakowa[24], którego dziadek, Bartłomiej, uzyskał nobilitację szlachecką i herb Szembek 25 lipca 1556r. (są przekazy mówiące o fałszerstwie nobilitacji Szembeków[25]) została żoną Zbigniewa Rawy Gawrońskiego właściciela Strzelec Wielkich, syna Andrzeja Dawida Gawrońskiego fundatora parafii strzeleckiej oraz siostrzeńca biskupa krakowskiego będących szlachtą „z dziada pradziada”. W rodzinie Szembeków roi się od kupców (okres najwcześniejszy do uzyskania herbu i tytułu szlacheckiego) poprzez rajców, posłów, podkomorzych, stolników, starostów, kasztelanów do biskupów łącznie z prymasem Polski (Stanisławem Szembekiem). Znając znaczenie rodziny Szembeków, jej majątek i wpływy ślub Zbigniewa Gawrońskiego z Anną ze Słupowa (Szembek) należy traktować jako pośrednie potwierdzenie również wysokiej pozycji rodziny Gawrońskich ze Strzelec Wielkich. Kolejny dokument znajdujący się w archiwum parafii strzeleckiej, to wypis z ksiąg hipotecznych z 28 kwietnia 1784r.dotyczący zapisów 1 września 1731 (dokładna treść: „w sobotę tego dnia świętego Egida opata roku pańskiego tysiąc siedemset trzydziestego pierwszego” – imieniny Idziego są pięciokrotnie w ciągu roku ale tylko jedne, 1 września, przypadły w roku 1731 w sobotę) odnosi się do dóbr Czarny Potok.
Początek zapisu dokonanego przez Andrzeja Szwarzenberg Czernego z Witowic – archiwum parafialne Będąc zdrowym na ciele i umyśle Andrzej Szwarzenberg z Witowic Czerny stolnik na Wołyniu, który „niegdyś mocą dyspozycji testamentowej sporządzonej przez niegdyś wielmożnego i szanownego Andrzeja Szwarzenberg z Witowic Czerny kasztelana sądeckiego” został zobowiązany do wypłaty na rzecz parafii strzeleckiej kwoty 25 florenów polskich od kwoty głównej 500 florenów polskich „ustępując z ziem, obszarów, praw i jurysdykcji swoich wszystkich własnych i przynależnych” przekazuje na swoich spadkobierców/dziedziców powyższe zobowiązanie. W zapisie tym jest również sprecyzowanie, że kwota ta musi być jednorazowo dostarczona parafii„w poniedziałek po niedzieli Laetare” (4 niedziela wielkiego postu) przez własnego posłańca. w zapisie tym ew. opóźnienie w dostarczeniu całej należnej parafii kwoty musiały być usprawiedliwione, wcześniej zgłoszone i musiały występować z ważnych przyczyn – wojny, poselstwa, „prawdziwej słabości”. W przeciwnym wypadku, na określonych w dokumencie warunkach, parafii przysługiwała kwota podwojona a nawet potrojona. Ostatni z dokumentów czyli „Notatkę z Dekretu Wizytacji Generalnej Biskupiej, która była w Wielkich Strzelcach 1748, dnia 22 miesiąca czerwca” w tłumaczeniu z łaciny przytaczam w całości: „Pomiędzy innymi odpisami posiada proboszcz w wielkich Strzelcach jako wiano: Po pierwsze: dziesięciny snopowe ze wszystkich pól i ogrodów tak folwarcznych jak kmiecych wsi wielkie Strzelce na mocy erekcji z 1617 dnia 1 miesiąca września przed aktami kurii biskupiej krakowskiej uczynionej lecz obecnie przez kurię przejęła, florenów 310 z pól zaiste kmiecych i ogrodników tejże wsi Wielkie Strzelce w snopach otrzymuje. Po drugie posiada pole w kierunku południowym od strony Domu Plebańskiego zaczynające się, rozciągające się od ogrodów posesji Józefa Michalczyka i Jakuba Młynarczyka, to pole ogrodzeniami otoczone. Podobnie posiada drugie pole za drogą publiczną Zagumnie zwaną, w kierunku drogi Raysko zagonów mniej więcej 78. Podobnie przy tym polu posiada łąkę do rzeki Uszew rozciągniętą. Również ma ogród warzywny 12 zagonów za zbiornikiem plebańskim, pomiędzy ogrodami kmiecymi Jana Sibora z jednej i pole Grzestowskie zwanym z drugiej strony położone. Dnia i roku jak wyżej. z akt wizytacji najczcigodniejszego i najszacowniejszego Pana Macieja Józefa z Lubna Lubieńskiego Kanonika Katedralnego Kurii Generalnej Krakowskiej, sędziego.”[26] Należy zwrócić uwagę, że w tekście tym nie ma żadnej wzmianki o dziesięcinach ze Strzelec Małych czy Dąbrówki jak również o posiadaniu gruntów w tych wsiach co świadczy o panującym jeszcze w tym czasie faktycznym oddzieleniu obu wsi od parafii w Strzelcach Wielkich. Lektura zaprezentowanych dokumentów dostarcza również wiedzy na temat języka, sposobu formułowania myśli na piśmie, precyzji w wyrażaniu, opisywaniu danej sytuacji. Ci, którzy czytali trylogię Sienkiewicza, której akcja dzieje się również w wieku XVII zapewne zauważą duże podobieństwo pomiędzy poniższymi fragmentami, a np. listem Króla Polskiego oczyszczającego dobre imię Andrzeja Kmicica odczytanego przez księdza w kościele w Upicie. „[…]Nową parafię w obrębie granic Witowa należy ustanowić, wedle ustaleń pośrednich w imię Boga postanawiamy, wyświęcamy, czynimy, tworzymy i jemu nazwę parafialnego kościoła nadajemy odsuwając się od tegoż całej duchowej jurysdykcji i władzy proboszcza z Witowa obecnego, i na jakiś czas istniejącego i dajemy we władanie proboszczowi nowemu w Wielkich Strzelcach udzielanie sakramentów. Temu szlachetnemu panu Andrzejowi Gawrońskiemu i jego spadkobiercom i sukcesorom wszystkim, nadto poszczególnym i jego poddanym w granicach i na obszarze wsi Wielkie Strzelce nazwanej znajdujących się i w przyszłości będących, a także o polach z dawien dawna wykorzenianych i w przyszłości mających być wykorzenianymi i poddanym we wsi, która mniejsze Strzelce zwie się, lecz nie zawsze, w każdym razie w przypadkach tylko, w których bez wielkiej szkody dla kościoła parafialnego w Witowie im przynależnego, do przyjmowania Sakramentów i wysłuchania codziennych modlitw, przybyć nie mogą, dla tych proboszcz nowy w wielkich Strzelcach, za pozwoleniem swojego proboszcza w Witowie, służyć w parafialnych prawach i obowiązkach może.[…]”[27] „[…]Mocą dyspozycji testamentowej sporządzonej przez niegdyś wielmożnego i szanownego Andrzeja Szwarzenberg z Witowic Czerny kasztelana sądeckiego dla Akt Grodzkich Starostwa Krakowskiego umocowane w i odnośnie dóbr Czarny Potok swoich własnych i dziedzicznych w województwie krakowskim, powiecie zaś obecnym sądeckim istniejących z całym prawem tychże dóbr, panowaniem nad wszystkimi i poszczególnymi wspomnianych dóbr Czarny Potok poddanymi, mieszkańcami, kmieciami, ogrodnikami, podnajemcami, dochodami, przychodami, zapłatami, pożytkami, korzyściami, polami, łąkami, równinami, lasami, przynależności i należności generalnie wszystkim, bez żadnych gruntownie wyjątków, ani dla siebie i swoich spadkobierców, albo kogoś innego zastrzeżonych, lecz we wszystkim w ogólności i dla pojedynczych w szczególe, ujętych od ogółu do szczegółu i z drugiej strony bez ograniczenia do całości i zupełnie, tak jak o tych samych dobrach on sam potwierdzając że jedyny dzierżył, miał i posiadał, i dzierżyć, mieć i posiadać był zobowiązanym, nadto jego pochłaniały i jemu prawomocnie służyły.[…]”[28] Oczywiście to nie jest koniec historii, jej opis nie jest kompletny, ma wiele luk i domysłów. Zacytowane dokumenty, podane źródła zawierają jeszcze wiele informacji, które w zestawieniu z nowymi pojawiającymi się „niespodziewanie” wskazówkami, znaleziskami mogą pomóc w dokładniejszym opisaniu zaprezentowanej historii powstania parafii w Strzelcach Wielkich. a może ktoś z czytających ma ciekawe informacje w tej kwestii? Sławomir Pater Redakcja – lipiec, sierpień 2022r. Przypisy: - Opis zamieszczony na wewnętrznej stronie okładki publikacji „Odpust w Strzelcach - wspomnienia z dzieciństwa poświęcone przez autora wiosce jego rodzinnej Strzelce Wielkie w powiecie Brzesko woj. Krakowskie. Kimpulung Muszczel w Rumunii w lipcu 1941r.” Utwór autorstwa Józefa Sierosławskiego pułkownika WP urodzonego w Strzelcach Wielkich w roku 1895. Wydano w 2019r.
- Wielcy.pl – Wielka Genealogia M. Minakowskiego.
- Ceny i pensje w XVI wieku. Ile zarabiali Polacy 500 lat temu, [Dostęp 2022-08-30]
- Encyklopedia Krakowa - Marcin Szyszkowski, [Dostęp 2022-08-30]
- „Problemy konserwatorskie barokowej drewnianej świątyni p.w. Św. Sebastiana z 1785r. w Strzelcach Wielkich – praca magisterska Kazimierz Żurek str. 14
- Tamże str. 15
- Tamże str. 19
- Tamże str. 15
- Tamże str. 16
- Wikipedia - Tomasz Oborski, Dostęp [2022-08-20]
- „Problemy konserwatorskie barokowej drewnianej świątyni p.w. Św. Sebastiana z 1785r. w Strzelcach Wielkich – praca magisterska Kazimierz Żurek str. 19-20
- Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Szczelcach Wielkich, [Dostęp 2022-08-30]
- Wielka genealogia M. Minakowskiego, [Dostęp 2022-08-30]
- Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Szczelcach Wielkich, [Dostęp 2022-08-30]
- Zabytki województwa małopolskiego - Kosciół pw św Sebastiana - Strzelce-Wielkie, [Dostęp 2022-08-30]
- Leksykon genealogiczny - Rawicz, [Dostęp 2022-08-30]
- Potwierdzenie sprzedaży czesci dóbr Jugowice, [Dostęp 2022-08-30]
- Gmina Sławno wczoraj i dziś str. 70
- Gawroński herbu Rawicz, [Dostęp 2022-08-30] - „Jędrzej był ochmistrzem u kasztelana Sandomierskiego Tarnowskiego, z Szyszkowskiej siostry rodzonej Marcina biskupa Krakowskiego, spłodził syna Marcina kanonika Krakowskiego”
- Encyklopedia Krakowa - Andrzej Gawroński, [Dostęp 2022-08-30]
- Wielka genealogia M. Minakowskiego, [Dostęp 2022-08-30]
- Wikipedia - Jas Gawronski, [Dostęp 2022-08-30]
- Wielka genealogia M. Minakowskiego, [Dostęp 2022-08-30]
- Poczet Krakowski - Stanislaw Szembek, [Dostęp 2022-08-30]
- Wikipedia - Szembek, [Dostęp 2022-08-30]
- Tłumaczenie notatki z wizytacji biskupiej w Strzelcach Wielkich z 22 czerwca 1748r.
- Fragment tłumaczenia kopii aktu erekcyjnego parafii Strzelce Wielkie
- Fragment tłumaczenia kopii zapisu dokonanego przez Andrzeja Szwarzenberg Czernego z Witowic
|