Ćwierć wieku z fatimską kaplicą w Zawadzie Uszewskiej
(Marek Białka)
2023-05-15
Ćwierć wieku z fatimską kaplicą w Zawadzie Uszewskiej
„Z dalekiej Fatimy donośnie brzmi dzwon, zjawienie Maryi ogłasza nam on (…)”. Słowa tej pieśni od ponad ćwierć wieku wybrzmiewają w murach niewielkiej kapliczki posadowionej nad brzegiem rzeki Uszwicy, dedykowanej ku czci Matki Bożej Fatimskiej. To tutaj spotykają się mieszkańcy Zawady Uszewskiej, aby odmawiać modlitwy i śpiewem uwielbiać Fatimską Panią.
- Wszystko zaczęło się w 1994 roku, kiedy w naszej wiosce miało miejsce poświęcenie domu ludowego. Na tę okoliczność ustawiono wówczas ołtarz polowy. Wtedy właśnie zrodził się pomysł wybudowania kaplicy – wyjaśnia Maria Robak, prezes Zarządu Stowarzyszenia „Wieś naszych marzeń”.
Dwa lata później, miała miejsce peregrynacja figury Matki Bożej Fatimskiej, która nawiedzała domy i rodziny naszej parafii. Po tym wydarzeniu ustalono, że to właśnie Ona będzie patronką nowobudowanej kaplicy. W dniu 10 maja 1998 roku odbyło się uroczyste przeniesienie figury z kościoła parafialnego w Uszwi do kaplicy w Zawadzi Uszewskiej, która została ufundowana przez różnych ofiarodawców - dodaje.
W 25. rocznice powstania fatimskiej kaplicy, odprawiona została Msza św. jubileuszowa koncelebrowana przez czterech kapłanów pod przewodnictwem ks. Krzysztofa Tworzydło, obecnego proboszcza.
Okolicznościową homilię wygłosił ks. prał. Jan Kudłacz, który w latach 1997-2020 pełnił urząd proboszcza parafii. Wieloletni duszpasterz mówił o przesłaniu fatimskim, które jest wciąż aktualne dla współczesnego świata. Podkreślił, że wszelkie ataki i zagrożenia jakie kierowane są wobec Kościoła, wynikają przede wszystkim z zaniechania treści i słów, jakie Maryja przekazała dzieciom fatimskim w 1917 roku.
Po odprawieniu Mszy świętej, odbyła się procesja fatimska ulicami Zawady Uszewskiej podczas której odmawiamy był różaniec.
Na zakończenie uroczystości kilka słów skierował również ks. Władysław Górak, miejscowy rodak pochodzący z Zawady Uszewskiej. Mówił o wyjątkowym kulcie maryjnym, jaki od ponad ćwierć wieku oddawany jest w zawadzkiej kaplicy a także o wyjątkowym miejscu jej posadowienia, które chroni i strzeże Mieszkańców od wszelkich kataklizmów i nieszczęść, a przede wszystkim od powodzi. Następnie udzielił wszystkim zebranym kapłańskiego błogosławieństwa.
Marek Białka
|