Nieoficjalny Portal Miasta Brzeska i Okolic 
  Home  |   Almanach  |   BBS  |   Forum  |   Historia  |   Informator  |   Leksykon  |   Linki  |   Mapa  |   Na skróty  |   Ogłoszenia  |   Polonia  |   Turystyka  |   Autor  
 

Z kroniki policyjnej, strażackiej i sądowej w 2024 r.  (bap)  2024-12-10

Aktualizacja: Aktualizacja: Poszukiwana odnalazła się.
[...] Nazwisko i zdjęcie zaginionej usunięto na prośbę Policji.

Poszukiwana 17-letnia Patrycji [...]

Komenda Powiatowa Policji w Brzesku prowadzi poszukiwania zaginionej 17-letniej Patrycji [...] , która wyszła z miejsca zamieszkania i do chwili obecnej nie powróciła. 

Zaginiona jest szczupłej budowy ciała, ma około 165 cm wzrostu, włosy średniej długości koloru czarnego, oczy zielone. 

[...]

Wszystkie osoby, które posiadają informacje na temat miejsca pobytu zaginionego proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z jednostką Policji w Brzesku pod nr tel. 47 832 12 22 lub 112.

Ewelina Buda
rzecznik prasowy KP Policji w Brzesku
10 grudnia 2024 r.
Od admina: Patrycjo, gdziekolwiek jesteś, odezwij się!

Naruszył sądowy nakaz opuszczenia lokalu
 i zakaz kontaktowania się
 oraz zbliżania do członków rodziny

Wieczorem 7 grudnia br. policjanci z Brzeska otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna, który ma sądowy nakaz opuszczenia lokalu oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania do członków rodziny wszedł do miejsca zamieszkania pokrzywdzonych. 

Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres, gdzie zastali 60-letniego mężczyznę, który naruszył sądowe postanowienia i wszedł do lokalu. 60-latek był pod wpływem alkoholu, miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. W trakcie interwencji był wulgarny i znieważył jednego z policjantów podejmujących wobec niego czynności. Mężczyzna  został zatrzymany i trafił do brzeskiej komendy Policji. 

Za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie także za znieważenie funkcjonariusza publicznego.

źródło: KP Policji w Brzesku
9 grudnia 2024 r

Konflikt z prawem recydywisty i decyzja o tymczasowym areszcie

Zarzut kradzieży, oszustwa i gróźb karalnych usłyszał 23-letni mężczyzna zatrzymany przez policjantów z Brzeska. Mężczyzna skradł elektronarzędzia warte około 30 tysiące złotych z domu jednorodzinnego a ponadto dokonał oszustwa na szkodę jednej z brzeskich firm.

W październiku do policjantów z Posterunku Policji w Szczurowej dotarło zgłoszenie o kradzieży różnego rodzaju elektronarzędzi m.in. agregat prądotwórczy, myjkę ciśnieniową, piłę spalinową, kosy spalinowe, piły teleskopowe, ładowarki, akumulatory i szlifierki różnego rodzaju i sprzętu użytku domowego na kwotę około 30 tys. złotych. Do kradzieży miało dojść w jednym z domów mieszkalnych w powiecie brzeskim. Ponadto sprawca miał grozić członkom rodziny, u których doszło do kradzieży.

W tym samym miesiącu policjanci z Brzeska otrzymali informację od właściciela jednej z brzeskich firm, że mężczyzna wypożyczył u niego różnego rodzaju elektronarzędzia na kwotę ponad 10 tys. złotych i wypożyczonego sprzętu nie zwrócił.

Początkiem listopada br. policjanci zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który dopuścił się tych czynów. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży, gróźb karalnych i oszustwa. Podczas sprawdzenia 23-latka w policyjnych bazach danych okazało się, że miał już w przeszłości konflikt z prawem, a dopuszczając się kolejnych przestępstw działał w warunkach recydywy.

6 listopada br. mężczyzna ten został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Brzesku, a następnie do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do wniosku Prokuratora Rejonowego w Brzesku decydując, że najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi w tymczasowym areszcie. Przestępstwa, których się dopuścił zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 12.

źródło: KP Policji w Brzesku
8 listopada 2024 r
.

Prokuratura wyjaśnia okoliczności tragedii w gm. Iwkowa.
Nie żyje 71-latek

Policja z powiatu brzeskiego pod nadzorem prokuratora prowadzą śledztwo, aby wyjaśnić przyczyny tragedii, która wydarzyła się w piątkowy (25.10) wieczór w miejscowości Połom Mały w gminie Iwkowa. Tam w jednym z domów doszło do bardzo dużego zadymienia i śmierci starszego mężczyzny.

Zgłoszenie wpłynęło do strażaków około godziny 18.00 i dotyczyło możliwego pożaru, przez spore zadymienie budynku. Po ich przyjeździe na miejsce okazało się, że nie było ognia, a dym był spowodowany przez problemy z piecem.

Jak przekazują służby, w budynku były dwie osoby. 62-letnia kobieta, która przez zatrucie dymem trafiła do szpitala oraz 71-latek, którego życia nie udało się uratować. Starszy mężczyzna był reanimowany, jednak bezskutecznie.

Okoliczności i przyczyny tej tragedii ma wyjaśnić śledztwo. Wstępnie przypuszczenia wskazują, że przyczyną zadymienia mogła być nieszczelność lub awaria pieca.

źródło: RDN Małopolska
26 października

Brzescy policjanci odzyskali pojazdy i narzędzia
o łącznej wartości ponad 600 tys. złotych

Podpisał umowy leasingowe na kwotę ponad 600 tys. złotych i nie wywiązywał się z regulowania na bieżąco płatności. Pomimo zerwanych przez banki umów mieszkaniec powiatu brzeskiego nie zwrócił leasingodawcy pojazdów i narzędzi. Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą brzeskiej komendy współdziałając z brzeską prokuraturą odzyskali przywłaszczone mienie. Za to przestępstwo zatrzymanemu 41-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Sprawa miała swój początek jesienią ubiegłego roku. Wówczas kilku leasingodawców, z którymi umowy podpisał 41-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego przestało odnotowywać wpływy z tytułu ustalonych rat za 7 pojazdów oraz 2 maszyny budowlane o łącznej wartości 600 tys. złotych na dzień podpisania umów. Wszelkie środki podjęte przez leasingodawców zmierzające do porozumienia się z leasingobiorcą nie przyniosły zamierzonego efektu i przedmioty leasingów nie zostały zwrócone. Cała sprawa została zgłoszona lokalnej policji.

Czynności operacyjne i procesowe wykonywane przez brzeskich śledczych w porozumieniu z Prokuraturą Rejonową w Brzesku doprowadziły do odzyskania przywłaszczonych pojazdów i narzędzi. W trakcie śledztwa policjanci ustalili miejsce przechowywania jednego z samochodów i w dniu 17 października br. weszli na teren jednej z posesji w powiecie brzeskim. Wykonane na miejscu czynności pozwoliły na ustalenie miejsca przechowywania pozostałych pojazdów należących do leasingodawców. Finalnie w wyniku podjętych działań wszystkie przedmioty leasingów zostały zabezpieczone i przekazane w ręce właścicieli zaś sam leasingobiorca został zatrzymany i w dniu 18 października doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Brzesku. Mężczyzna usłyszał zarzut przywłaszczenia mienia znacznej wartości. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę do 10 lat pozbawienia wolności.

źródło: KP Policji w Brzesku
21 października

Nietrzeźwy kierujący ujęty przez dwóch świadków zdarzenia

67-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego wsiadł za kierownicę samochodu mając ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został ujęty przez dwóch świadków, którzy jadąc przez miejscowość Doły (gmina Dębno) zauważyli osobówkę częściowo znajdującą się w przydrożnym rowie a w niej kierującego, który usiłował wydostać uwięziony pojazd.

4 października, przed godz. 19. policjanci otrzymali informację o ujęciu nietrzeźwego kierującego w miejscowości Doły. Na miejscu funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zastali dwóch mieszkańców powiatu brzeskiego oraz ujętego przez nich 67-letniego kierującego volkswagenem. Jak ustalili policjanci, dwaj mężczyźni, przejeżdżając przez miejscowość Doły, zauważyli samochód częściowo znajdujący się w przydrożnym rowie. Następnie zatrzymali się i widząc, że kierujący próbuje wydostać samochód z rowu, ruszyli mu z pomocą. Kiedy podeszli do pojazdu, siedzący za kierownicą mężczyzna wysiadł, to wtedy świadkowie poczuli silną woń alkoholu. O sytuacji natychmiast powiadomili policjantów, jednocześnie uniemożliwiając ucieczkę nietrzeźwego mężczyzny. Kierujący volkswagenem został poddany badaniu na stan trzeźwości, które wykazało ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie.

Mężczyzna został osadzony do wytrzeźwienia w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych w brzeskiej komendzie. Następnie 5 października, usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. Musi się też liczyć z zakazem prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata, a także świadczeniem pieniężnym. Przypominamy również, że kierowca, którego badanie stanu trzeźwości wykaże, co najmniej 1,5 promila alkoholu, musi się liczyć z utratą samochodu lub jego równowartości.

Postawa obu mieszkańców powiatu brzeskiego zasługuje na uznanie. Widząc nietrzeźwego kierującego nie bądźmy obojętni, reagujmy. Wystarczy zadzwonić pod numer alarmowy 112 i poinformować policjantów o swoich przypuszczeniach.


źródło: KP Policji w Brzesku
7 października

Zakończył się spór sądowy między obecnym a byłym wójtem gminy Gnojnik

Spór sądowy pomiędzy Leszkiem Ząbkowskim a Sławomirem Paterkiem, czyli obecnym i byłym wójtem gminy Gnojnik doczekał finału. Sąd Rejonowy w Brzesku orzekł, że winnym jest poprzedni zarządca gminy.

Spór trwał od czerwca 2022 roku, kiedy to Sławomir Paterek złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przeciwko Leszkowi Ząbkowskiemu, który wówczas pełnił funkcję Kierownika Referatu Inwestycji i Drogownictwa w Urzędzie Miasta Gnojnik. Sprawa dotyczyła domniemanego wydania zgody, bez wiedzy wójta, na lokalizację parkingu.

Tymczasem, jak wynika z akt, do niczego takiego nie doszło, gdyż ówczesny wójt miał sam polecić Leszkowi Ząbkowskiemu wydanie tej zgody, przez co doszło do fałszywego oskarżenia dokonanego przez Sławomira Paterka.

Byłemu wójtowi zarzucono zeznanie nieprawdy przed organami ścigania i zawiadomienie o przestępstwie niepopełnionym.

Finalnie sąd uznał za winnego Sławomira Paterka i wymierzył mu karę grzywny w kwocie 10 tysięcy złotych, a także pokrycie kosztów sądowych.

Jakub Sajdak


źródło: RDN Małopolska
18 września

Zapadł wyrok w sprawie głośnego morderstwa w Borzęcinie.
Sąd uznał Czesława K. za winnego zabójstwa żony

Sąd Okręgowy w Tarnowie wydał wyrok w głośnej sprawie zabójstwa Grażyny K., które miało miejsce w 2019 roku w Borzęcinie (gm.Brzesko). Nieprawomocnie za zabójstwo został skazany jej mąż Czesław K.

Jak informuje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie sędzia Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, sąd wydał wyrok 25 lat pozbawienia wolności.

– Przez Sąd Okręgowy w Tarnowie został wydany nieprawomocny wyrok. Uznano oskarżonego Czesława K. za winnego popełnienia zarzucanej mu zbrodni zabójstwa, do którego miało dojść w nocy z 3 na 4 stycznia 2019 roku w Borzęcinie. Sąd wymierzył oskarżonemu karę 25 lat pozbawienia wolności. Na poczet tej kary zaliczono okres tymczasowego aresztowania, czyli od 21 lipca 2019 roku do dnia dzisiejszego. Sąd zwolnił w całości oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania sądowego.

Wyrok jest nieprawomocny, a to oznacza, że sprawa może mieć swój dalszy ciąg. Zarówno obrońcy jak i prokurator mogą się odwołać od tego wyroku do Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Wszystko wskazuje na to, że obrońca oskarżonego takie odwołanie złoży, ponieważ podczas prowadzonego śledztwa Czesław K. nie przyznawał się do zarzucanego mu zabójstwa.

Sąd nie ujawnił motywów dokonanego zabójstwa, a przebieg rozprawy i uzasadnienie utajnił. Przypomnijmy, że podczas śledztwa prokuratura przypuszczała, że domniemanym motywem zabójstwa mogła być zazdrość oraz rozliczenia majątkowe pomiędzy małżonkami.

– Proces toczył się z wyłączeniem jawności, dlatego motywy również zostały utajnione. Jedynie zgodnie z przepisami procedurami karnej, ogłoszenie samej treści wyroku i jego rozstrzygnięcia, jest zawsze jawne. Dlatego nic więcej na temat motywów tego orzeczenia nie mogę powiedzieć. Mogę jeszcze powiedzieć, że Sąd Okręgowy przedłużył stosowanie tymczasowego aresztowania wobec oskarżonego Czesława K. do dnia 28 lutego 2025 roku
– dodaje sędzia Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel.

Przypomnijmy, że na początku stycznia 2019 roku w Borzęcinie zaginęła Grażyna K., która miała lecieć do Londynu, jednak nie odbierała telefonów i nie dawała oznak życia. Policja ustaliła wówczas, że kobieta przyleciała do Polski z Anglii 3 stycznia, a ostatnią osobą, która miała z nią kontakt tego samego dnia był jej mąż.

Pomimo iż w dniu 4 stycznia 2019 r. Czesław K. nie miał kontaktu z żoną nie zgłaszał zaginięcia ponieważ – jak mówił – był przekonany, że wyjechała ona do Anglii i że tam się spotkają. Jednak rodzina Grażyny K. zgłosiła jej zaginięcie, a jej zwłoki po kilku tygodniach poszukiwań odnaleziono w Uszwicy.

Prokuratura już po sekcji zwłok w lipcu 2019 roku postawiła zarzuty Czesławowi K. i wydała nakaz jego aresztowania, zdążył on jednak wtedy opuścić Polskę. Wówczas wydano europejski nakaz aresztowania.

Samo śledztwo trwało długo, ponieważ niemal trzy lata zajęło sprowadzenie oskarżonego do Polski, który od lipca 2019 roku przebywał w areszcie na terenie Wielkiej Brytanii.

Maksymilian Osak

źródło: RDN Małopolska
17 września
Tragedia w Gnojniku. Z rzeki Uszwica wyłowiono ludzkie zwłoki

We wtorkowe (10.09) popołudnie w miejscowości Gnojnik doszło do makabrycznego znaleziska. W korycie rzeki Uszwica ujawniono zwłoki mężczyzny.

Informacja do służb dotarła po godzinie 15, kiedy to przypadkowa osoba, przechodząca w pobliżu mostu zobaczyła w wodzie martwą osobę.

Jak informuje oficer prasowy brzeskiej straży pożarnej mł. kpt. Dominik Machał, na miejscu cały czas pracują służby.

    – Zostały ujawnione zwłoki prawdopodobnie mężczyzny. Zwłoki są w stanie rozkładu. Wszelkie czynności będzie prowadziła policja oraz prokuratura. Jeśli chodzi o działania straży pożarnej, to jest to głównie zabezpieczenie miejsca zdarzenia. Na miejscu jest zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Gnojnika oraz zastęp z JRG Brzesko.

Na razie nie wiadomo ile mężczyzna miał lat oraz co przyczyniło się do jego śmierci, a także czy ciało zostało przetransportowane przez nurt rzeki. Okoliczności zgonu wyjaśni policyjne śledztwo.


źródło: RDN Małopolska
10 września

Policjanci zatrzymali oszusta 
działającego metodą „na pracownika banku”

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą brzeskiej komendy dzięki skrupulatnej analizie zgromadzonego materiału dowodowego ustalili, a następnie współpracując z poznańskimi policjantami, zatrzymali na terenie Poznania mężczyznę zamieszanego w oszustwo 36-letniej mieszkanki powiatu brzeskiego, która straciła swoje oszczędności. Grozi mu do 8 lat więzienia.


W kwietniu br. do brzeskich policjantów zgłosiła się 36-letnia mieszkanka powiatu brzeskiego, która relacjonowała, że otrzymała telefon od mężczyzny podającego się za pracownika banku. Mężczyzna zadzwonił do kobiety z numeru telefonu takiego samego, jak numer telefonu jej banku z informacją, że ktoś usiłował dokonać kradzieży środków pieniężnych z jej konta. Poinformował, że aby ochronić swoje pieniądze musi podać kody BLIK po to, by dzięki nim móc je zabezpieczyć a po tym jak bank zablokował możliwość generowania kodów BLIK, oszust poinformował, że bank utworzył już nowe konta, aby zabezpieczyć jej środki przed kradzieżą. Pokrzywdzona manipulowana przez oszusta uwierzyła, że rozmawia z pracownikiem banku, po czym wygenerowała kody BLIK o łącznej wartości blisko 10 tysięcy złotych, a nadto zgromadzone oszczędności w wysokości przeszło 80 tysięcy złotych wpłaciła na konta podane przez oszusta. Łączna wartość strat poniesionych przez kobietę wyniosła ponad 90 tysięcy złotych.

Sprawą zajęli się brzescy policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą. Skrupulatnie gromadzony materiał dowodowy i wnikliwa jego analiza pozwoliła śledczym wytypować i ustalić miejsce pobytu jednego ze sprawców oszustwa. Ten 25-letni obywatel Ukrainy, współdziałając z innymi osobami, wypłacał w bankomatach, na terenie całej Polski, pieniądze dzięki podawanym mu kodom BLIK oraz wypłacał je z nienależącego do siebie rachunku bankowego, który został mu udostępniony przez pozostałych oszustów. 19 sierpnia br. mężczyzna został zatrzymany w Poznaniu. Zgromadzony materiał dowodowy dał podstawę do postawienia podejrzanemu zarzutów oszustwa, oraz wystąpienia przez prokuraturę do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd po zapoznaniu się z aktami postanowił o zastosowaniu wobec podejrzanego 25-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci cały czas ustalają kolejne osoby biorące udział w tym procederze i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Sposobów, metod i form działania przestępców jest bardzo wiele. Potrafią być bardzo wiarygodni, posługiwać się fachową terminologią i wzbudzić zaufanie w swoich ofiarach, przez co wprowadzają je w błąd. Cel mają tylko jeden — wyłudzić jak najwięcej pieniędzy, często oszczędności całego życia. W tym przypadku oszuści wykorzystali metodę tzw. spoofingu. Spoofing telefoniczny to nic innego, jak podszywanie się przez osobę dzwoniącą pod inne, istniejące numery telefonów, by móc udawać jakąś instytucję lub osobę. Dlatego też każdą telefoniczną prośbę o przesłanie pieniędzy lub podanie danych do konta bankowego powinno się traktować jako próbę oszustwa. Najlepiej w takiej sytuacji rozłączyć się i samemu zadzwonić na infolinię banku lub pojechać do placówki swojego banku, gdzie należy zweryfikować informację dotyczącą włamania na konto bankowe. Nie należy również podawać żadnych danych osobowych oraz kodów autoryzacyjnych, w przypadku kiedy to ktoś do Ciebie dzwoni i to niezależnie z jakiego numeru, ani niezależnie za kogo się podaje.

źródło: KP Policji w Brzesku
23 sierpnia



Sprawcy rozboju zatrzymani przez brzeskich kryminalnych

Policjanci Wydziału Kryminalnego brzeskiej komendy ustalili osoby, które zaatakowały i okradły młodych mężczyzn w Czchowie. Realizujący sprawę funkcjonariusze, zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 17 do 26 lat. Wszyscy usłyszeli już zarzuty rozboju, za co grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Brzeska wyjaśnili sprawę rozboju, do którego doszło w miniony weekend w Czchowie. Do policjantów zabezpieczających w sobotę 28 lipca br. imprezę plenerową, podeszło dwóch młodych mężczyzn, informując, że zostali pobici. Sprawcy mieli zażądać papierosów, a gdy spotkali się z odmową, wówczas zaatakowali mężczyzn, zaczęli ich bić i kopać, po czym zabrali im telefon komórkowy i zegarek. Sprawą zajęli się brzescy kryminalni. Policjanci już po kilku dniach ustalili personalia sprawców i w czwartek, 1 sierpnia br. zatrzymali trzech mieszkańców powiatu brzeskiego, a także odzyskali skradziony zegarek.
 
Przeprowadzone czynności oraz zabezpieczony materiał dowodowy dały podstawę do postawienia podejrzanym zarzutów rozboju, oraz wystąpienia przez prokuraturę do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie dwóch z nich. Sąd po zapoznaniu się z aktami postanowił o zastosowaniu wobec podejrzanego 26 i 19-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. W przypadku 17-latka prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych. Za dokonanie rozboju kodeks karny przewiduje karę do 15 lat pozbawienia wolności.

źródło: malopolska.policja.gov.pl
8 sierpnia 2024

Sprawca licznych kradzieży sklepowych z zarzutami

Śledczy z Brzeska przedstawili zarzuty kradzieży 33-letniemu mieszkańcowi powiatu. Mężczyzna kradł akcesoria budowlane i elektronarzędzia z miejscowych sklepów. Wartość skradzionych rzeczy szacuje się na prawie 10 tys. złotych.

Jak ustalili śledczy zatrzymany 33-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego od 24 czerwca do 3 lipca br. na terenie Brzeska i okolic dopuścił się 6 kradzieży. Mężczyzna okradał okoliczne sklepy budowlane z akcesoriów i elektronarzędzi. Mężczyzna ma swoim koncie również kradzież dwóch rowerów na szkodę mieszkanki gminy Brzesko. Wartość skradzionych przedmiotów szacuje się na prawie 10 tysięcy złotych. Skradziony towar 33-latek sprzedawał w lombardzie. Policjanci już odzyskali część skradzionego mienia.
Wczoraj, 9 lipca br. mężczyzna usłyszał 6 zarzutów kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawca został objęty dozorem policyjnym, ma również zakaz opuszczania kraju.

źródło: KP Policji w Brzesku
10 lipiec 2024r.

Odpowie za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem

Aktem oskarżenia zakończyła się sprawa zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem na jednej z posesji w Brzesku. Podejrzany w tej sprawie właściciel psa kilkukrotnie uderzył go łopatą, a następnie jego truchło zakopał w ziemi za domem. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Niepokojący sygnał o tym, że na terenie jednej z posesji w Brzesku mężczyzna zabił psa, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Brzesku otrzymali 15 czerwca br. Funkcjonariusze, którzy podejmowali interwencję na terenie wskazanej posesji, ujawnili miejsce świeżo kopanej ziemi. To tam znaleźli okaleczone truchło psa rasy mieszanej. Jak ustalili policjanci, związek ze śmiercią psa miał jego właściciel. 60-letni mężczyzna poprzez kilkukrotne uderzenie go łopatą doprowadził do jego śmierci, a następnie jego truchło zakopał w ziemi za domem.

Na miejscu grupa dochodzeniowo-śledcza przeprowadziła oględziny i zabezpieczyła ślady. Mężczyzna usłyszał zarzut z ustawy o ochronie zwierząt. Zarzuca mu się zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem. Podejrzany przyznał się i złożył wyjaśnienia. Końcem czerwca br. skierowano do sądu akt oskarżenia. Mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

źródło: KP Policji w Brzesku
4 lipiec 2024r.

Tragedia przy zjeździe z autostrady! 26-latek zginął, pięć pojazdów rozbitych.

Dramat przy zjeździe z autostrady A4 w Brzesku! Tragiczny wypadek wydarzył się dziś, 4 czerwca krótko po godzinie 17. Pięć pojazdów zderzyło się ze sobą na skrzyżowaniu ulicy Leśnej z Drogą Krajową 75. Prawdopodobnie kierowca forda wyjechał z drogi podporządkowanej i to doprowadziło do pierwszego zderzenia - tej osobówki z ciężarówką marki renault. 

Siła uderzenia zepchnęła pojazdy na przeciwległy pas ruchu, gdzie powpadały na trzy kolejne auta, dwie osobówki - iveco oraz opla corsę - i lawetę przewożącą maszyny rolnicze.Skutki wypadku były tragiczne. Kierowca forda mondeo, który uderzył w ciężarówkę, był nieprzytomny, kiedy na miejsce udały się policja, pogotowie ratunkowe oraz strażacy z JRG Brzesko, OSP Jadowniki i OSP Szczepanów. 

Mimo wysiłków ratowników nie udało się przywrócić 26-latkowi funkcji życiowych. "26-letni kierowca forda mondeo zginął" - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka wojewódzkiej policji podinsp. Katarzyna Cisło.

źródło: se.pl
4 czerwiec 2024r.

Tragedia w Szczurowej. Znaleziono martwego mężczyznę

Brzeska policja pod nadzorem prokuratora będzie ustalać okoliczności śmierci około 40-letniego mężczyzny, którego ciało odnaleziono w niedzielę (26.05) w stawie.

Do tragicznego znaleziska doszło w godzinach porannych w przysiółku Włoszyn w stawie porośniętym trawą. Niestety przybyłe na miejscu służby ratownicze nie mogły już pomóc.

Ciało mężczyzny decyzją prokuratora zostało zabezpieczono do dalszych badań i sekcji zwłok, które mają ustalić dokładną przyczynę jego śmierci.

Jakub Sajdak

źródło: RDN Małopolska
26 maj 2024r

Mieszkanka powiatu brzeskiego nie dała się oszukać

Mieszkanka powiatu brzeskiego odebrała telefon od rzekomego członka rodziny z informacją o wypadku i oczywiście prośbą o finansową pomoc. Na szczęście 80-latka i jej mąż wykazali się rozwagą i nie doszło do wyłudzenia pieniędzy.

Wczoraj, 8 maja br. do brzeskiej komendy zgłosił się mieszkaniec powiatu brzeskiego, który złożył zawiadomienie o usiłowaniu oszustwa metodą „na wnuczka”. Mężczyzna poinformował, że minionej nocy jego 80-letnia żona odebrała telefon od rzekomego wnuka. Podszywający się pod członka rodziny mężczyzna poinformował rozmówczynię, że potrącił kobietę w ciąży, która walczy o życie i potrzebne są mu pieniądze w kwocie 80 tys. złotych, aby uniknąć konsekwencji za spowodowanie wypadku. Oszust chcąc uwiarygodnić sytuację, posiłkował się celowo podstawioną osobą podszywającą się za policjanta. Na szczęście seniorka oraz jej mąż wykazali się rozwagą i czujnością. Natychmiast skontaktowali się z członkami swojej rodziny, którzy stanowczo zaprzeczyli, żeby taka sytuacja z wypadkiem miała miejsce.

Policjanci po raz kolejny apelują o czujność i rozwagę. Jeżeli ktoś dzwoni do nas i informuje o potrzebie szybkiego zebrania pieniędzy na leczenie osoby najbliższej, która miała „rzekomo” paść ofiarą wypadku, ciężkiej choroby, bądź potrzeby wpłacenia kaucji – to każdorazowo po zakończeniu takiego połączenia, zweryfikujmy taką wiadomość kontaktując się z członkiem rodziny, bądź inną zaufaną osobą. Nigdy nie przekazujmy obcym osobom pieniędzy na ich żądanie. We wszystkich przypadkach, gdy pojawią się jakiekolwiek wątpliwości co do intencji rozmówców, zakończmy połączenie i zadzwońmy na numer alarmowy policji.

Zwracamy się również z apelem do osób młodych, aby przestrzegały swoich rodziców, dziadków, osoby samotnie zamieszkujące przed oszustami działającymi właśnie w ten sposób. Dzięki naszej wspólnej czujności możemy uchronić naszych bliskich przed utratą nierzadko dorobku życia.


źródło: KP Policji w Brzesku
9 maja 2024r.


Mł.insp. Wacław Daniec został powołany

na stanowisko Komendanta Powiatowego Policji w Brzesku

Dzisiaj, 19 kwietnia br. w brzeskiej komendzie odbyła się uroczysta zbiórka, podczas, której mł.insp. Wacław Daniec został powołany na stanowisko Komendanta Powiatowego Policji w Brzesku. Uroczystego wprowadzenia dokonał Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie insp. Maciej Kubiak. W uroczystości udział wzięła kadra kierownicza brzeskiej jednostki, przedstawiciele władz samorządowych, instytucji współpracujących z Policją oraz Komendanci sąsiednich jednostek. Kluczowym punktem uroczystej zbiórki było odczytanie rozkazu personalnego powołującego młodszego inspektora Wacława Dańca na stanowisko Komendanta Powiatowego Policji w Brzesku. Następnie odczytano drugi rozkaz personalny powołujący nadkom. Andrzeja Górkę na I Zastępcę Komendanta Powiatowego Policji w Brzesku. Kolejno głos zabrał Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie insp. Maciej Kubiak, który pogratulował objęcia stanowiska nowo powołanemu Komendantowi oraz jego I Zastępcy, życząc samych sukcesów w dbaniu o dobro i bezpieczeństwo mieszkańców powiatu brzeskiego. Głos zabrał również Starosta Brzeski Andrzej Potępa, który gratulując wyraził nadzieję, że współpraca z Policją na rzecz lokalnej społeczności nadal będzie układała się bardzo dobrze. Zaproszeni goście również pogratulowali mł.insp. Wacławowi Dańcowi objęcia nowego stanowiska, życząc jednocześnie wytrwałości i sukcesów w zarządzaniu brzeską jednostką.

Nowy szef Komendy Powiatowej Policji w Brzesku podziękował za zaufanie, jakim został obdarzony. Zapewnił, że dołoży wszelkich starań, aby podołać wyzwaniu i zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom powiatu brzeskiego. Jednocześnie zaznaczył, że liczy na dobrą współpracę z władzami powiatowymi i samorządowymi oraz instytucjami współpracującymi.

Ewelina Buda
rzecznik prasowy KP Policji w Brzesku
19 kwietnia 2024r.


Kryminalni zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

Brzescy policjanci każdego dnia wykonują wiele czynności zmierzających do zatrzymania osób, które chcąc uniknąć kary za swoje czyny ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości. W ostatnich dniach funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego brzeskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn poszukiwanych listami gończymi.

Wczoraj, 11 marca br. w godzinach rannych policjanci Wydziału Kryminalnego w Jadownikach dostrzegli ściganego listem gończym 25-latka. Mężczyzna od miesiąca był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Brzesku do odbycia kary ponad roku pozbawienia wolności za przestępstwa narkotykowe. 25-latek został osadzony w jednym z zakładów karnych.

Dzień wcześniej, 10 marca br. policjanci zatrzymali 38-letniego mieszkańca powiatu brzeskiego ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna był ścigany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Tarnowie do odbycia kary roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem. Mężczyzna był też poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Busku Zdroju do odbycia kary 3 miesięcy pozbawienia wolności za znieważanie funkcjonariusza. Mężczyzna został przetransportowany do zakładu karnego.

Znasz miejsce pobytu osoby poszukiwanej? Powiadom Policję.

Przypominamy, że aktualny wykaz osób poszukiwanych znajduje się na stronach internetowych jednostek Policji. Apelujemy do osób, które znają miejsce pobytu poszukiwanego o powiadomienie wskazanej w komunikacie jednostki Policji prowadzącej poszukiwanie lub dokonanie zgłoszenia pod numerem alarmowym 112. Zapewniamy anonimowość.


źródło: KP Policji w Brzesku
16 kwietnia 2024r.

Policjanci zaalarmowani o zaginięciu 5-letniego chłopca. 
Na szczęście maluch szybko się odnalazł.

W niedzielne popołudnie, 7 kwietnia br, po godzinie 18.00, brzescy policjanci odebrali zgłoszenie o zaginięciu 5-letniego chłopca w centrum Brzeska. Do dyżurnego jednostki zadzwonił przestraszony ojciec, który prosił o pomoc w poszukiwaniu syna. Chłopiec był z rodziną na spacerze, wystarczyła chwila, aby zniknął z pola widzenia dorosłych. Rodzice od razu rozpoczęli poszukiwania, jednak bez skutku. Kiedy chłopca nadal nie można było odnaleźć przerażony mężczyzna zadzwonił na Policję prosząc o pomoc. Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci z brzeskiej komendy, aby ustalić okoliczności jego zaginięcia i rozpocząć poszukiwania. Posiadając rysopis chłopca przeszukiwali pobliskie okolice. Na jednym z osiedli w Brzesku zauważyli poszukiwanego 5-latka. Maluch stał w towarzystwie mieszkanki Brzeska, która jadąc samochodem zainteresowała się losem samotnie idącego chłopca.

Zdarzenie na szczęście miało szczęśliwy finał i zakończyło się jedynie na strachu. Apelujemy do rodziców o czujność i rozwagę w opiece nad dziećmi. Rodzice małego dziecka muszą być szczególnie wyczuleni, zwłaszcza, że nasze pociechy mają różne pomysły i często nie zdają sobie sprawy z zagrożeń. Najlepiej, aby malucha mieć cały czas w zasięgu wzroku. Czasami chwila nieuwagi może zakończyć się naprawdę tragicznie. Podziękowania za właściwą reakcję należą się mieszkance Brzeska, która widząc samotnie spacerującego małego chłopca zainteresowała się jego losem.

źródło: KP Policji w Brzesku
9 kwietnia 2024r.
Mieszkaniec powiatu brzeskiego chciał zainwestować na giełdzie,
stracił blisko 100 tys. złotych

Blisko 100 tysięcy złotych stracił mieszkaniec powiatu brzeskiego po tym, gdy chciał zainwestować na giełdzie. Mężczyzna padł ofiarą manipulacji ze strony przestępcy podającego się za doradcę platformy inwestycyjnej. Poprzez zainstalowanie oprogramowania do zdalnej obsługi 52-latek umożliwił dostęp do swojego konta bankowego.

Do brzeskich policjantów zgłosił się 52-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego. Powiedział, że padł ofiarą oszusta. W rozmowie z policjantami wyjaśnił, że na jego telefon komórkowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że jest pracownikiem firmy, która udziela pomocy i wsparcia w inwestowaniu na giełdzie. Dodatkowo wyjaśnił, na czym będzie polegało inwestowanie, a także z uwagi na to, że cała procedura wymaga wiedzy i doświadczenia, pomoże mu w inwestowaniu swoich pieniędzy.

Niestety mężczyzna zainteresowany tym rodzajem inwestowania za namową oszusta zainstalował na swoim telefonie aplikację umożliwiającą konsultantowi zdalne wykonywanie czynności na tym urządzeniu. Niczego nieświadomy 52-latek w ten sposób udostępnił oszustom dostęp między innymi do swojej bankowości elektronicznej.

13 marca zorientował się, że z jego konta zostały wykonane przelewy, a na jego dane usiłowano zaciągnąć pożyczki. W ten sposób mieszkaniec powiatu brzeska skuszony szybkim zyskiem stracił blisko 100 tysięcy złotych

źródło: radiokrakow.pl
15 marca 2024r.

Zwłoki w Uszwicy. To ciało poszukiwanej kobiety

Tragiczny finał poszukiwań zaginionej kobiety w Jadownikach. Przed południem w Uszwicy znaleziono ciało zaginionej 70-latki. Znajdowało się ono kilkaset metrów od zabudowań.

Dzisiaj w godzinach przedpołudniowych w miejscowości Jadowniki w rzece Uszwica znalezione zostały zwłoki kobiety. Już mam potwierdzenie, że jest to ciało poszukiwanej mieszkanki Jadownik. Kobieta była poszukiwana od piątku. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji, która wyjaśni przyczyny śmierci- relacjonuje asp. sztab. Ewelina Buda z Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.

Okoliczności zdarzenia wyjaśniać będzie policja pod nadzorem prokuratury.

źródło: RDN Małopolska
21 lutego 2024


Zwłoki w przydrożnym rowie

Prokuratura Rejonowa w Brzesku prowadzi śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny, którego zwłoki przypadkowy przechodzień odnalazł w minioną sobotę w przydrożnym rowie w miejscowości Strzelce Wielkie (powiat brzeski, gmina Szczurowa).

Makabrycznego odkrycia dokonano ok. godz. 14:40. Na miejscu zdarzenia czynności pod nadzorem prokuratora przeprowadzili policjanci.

Ciało zabezpieczono do sekcji. Prokuratura Rejonowa w Brzesku prowadzi śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.

źródło: bochnianin.pl
31 stycznia 2024r.

Wtargnęli do domu, aby odzyskać rzekomy dług i pobili jednego z domowników

Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu brzeskiego, którzy wtargnęli do jednego z domów na terenie gminy Dębno i pobili jednego z domowników. Mężczyźni twierdzili, że chcieli w ten sposób odzyskać rzekomy dług. Usłyszeli już zarzuty usiłowała rozboju oraz naruszenia miru domowego i uszkodzenia mienia. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.

27 stycznia br., dyżurny brzeskiej komendy odebrał zgłoszenie o pobiciu na terenie posesji w gminie Dębno. Patrol, który dotarł na miejsce ustalił, że w godzinach południowych na posesję weszło dwóch mężczyzn. Twierdzili, że jeden z mieszkańców domu jest im winien pieniądze. Nie było go jednak w domu w chwili zdarzenia. To nie przeszkodziło sprawcom, aby wtargnąć do domu, aby odzyskać rzekomy dług. Usiłowali wynieść z domu zestaw muzyczny wartości ponad 5 tys. złotych. Kiedy jeden z lokatorów domu stanął im na drodze, nie pozwalając, aby wynieśli sprzęt i nakazując im, aby opuścili dom, mężczyźni zrobili się agresywni. Zaczęli uderzać domownika pięściami, a gdy ten upadł kopali go po całym ciele.

Gdy usłyszeli, że inny mieszkaniec domu dzwoni na Policję, wówczas wybiegli z domu i zaczęli uciekać. Po chwili wrócili, skopali drzwi wejściowe wykrzykując, że jeszcze wrócą.
Funkcjonariusze, którzy dotarli pod wskazany adres wezwali karetkę pogotowia, której załoga na miejscu udzieliła pomocy poszkodowanemu.

Policjanci natychmiast zaczęli poszukiwania sprawców, zdobyli ich rysopis i uzyskali monitoring, który ich zarejestrował. Mężczyźni długo nie cieszyli się wolnością, gdyż w poniedziałek, 29 stycznia br. w godzinach porannych policjanci z Brzeska zatrzymali obu mężczyzn. To 21- i 27-latek, obaj mieszkańcy powiatu brzeskiego.

30 stycznia br. usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju oraz naruszenia miru domowego i uszkodzenia mienia. Za te przestępstwa grozi im do 12. lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie

źródło: KP Policji w Brzesku
31 stycznia 2024r.


Przyborów. Bus wiozący pięć osób zderzył się z autem osobowym

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w sobotni (20.01) poranek po godzinie 9 na jednej z lokalnych dróg w miejscowości Przyborów (gm. Borzęcin). Bus, którym jechało pięć osób zderzył się z samochodem osobowym, którym podróżował tylko kierowca.

Jak informuje Radio RDN Małopolska rzecznik prasowy PSP w Brzesku mł. kpt. Dominik Machał, jeszcze przed przybyciem służb na miejsce zdarzenia, wszystkie osoby opuścił pojazdy o własnych siłach. Jednak jedna osoba, która była w busie została poszkodowana i znajduje się pod opieką ratowników medycznych.

Na miejscu była obecna policja, pogotowie ratunkowe oraz strażacy z OSP Przyborów i PSP Brzesko.

źródło: RDN Małopolska
20 stycznia 2024

33-latka z gm. Borzęcin oskarżona o oszukanie 267 osób.

Prokurator zarzucił Monice N. 267 oszustw popełnionych w okresie od marca 2020 do stycznia 2022. Kobieta założyła własną działalność gospodarczą i w internecie zamieszczała ogłoszenia. Kusiły one klientów informacjami, że firma specjalizuje się w wyborze najlepszych ofert pożyczkowych, a także innych produktów finansowych. Klientów kusiła kwota pożyczki - do 300 tys. zł, a także okres spłaty – do 10 lat. Temat przybliżył czytelnikom tarnow.naszemiasto.pl - Paweł Michalczyk

"Najpierw mieszkanka gminy Borzęcin żądała wpłaty zaliczki w wysokości od 100 do 600 zł w zależności do wysokości pożyczki, o jaką ktoś się ubiegał.

Gdy ktoś wpłacił daną kwotę, ona oczywiście nie udzielała tej pożyczki, tylko udostępniała linki do stron internetowych instytucji udzielających pożyczek. Dopiero tam te osoby musiało się starać, przy czym wiele z nich nie dostawało pieniędzy – mówi prokurator Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Z oferty Moniki N. najczęściej korzystały osoby mające problemy z uzyskaniem pożyczek w banku. Po dokonaniu wpłaty w kwotach od 100 do 600 zł uzyskiwały od oszustki link do strony internetowej różnych instytucji finansowych, na których znajdowały się oferty pożyczek oraz wnioski, które należało wypełnić.

Zawiadomienie o procederze złożył SKOK, w którym kobieta miała rachunek bankowy, na który zaczęły wpływać pieniądze. Osoby, które dokonały wpłaty, a następnie dostały linki do pożyczki, zaczęły domagać się od SKOK-u zwrotu i wtedy bank zablokował Monice N. rachunek – dodaje Sienicki.

Wtedy ruszyło postępowanie przygotowawcze, które zaowocowało ustaleniem, ze mamy do czynienia z przypadkiem 267 oszustw. Łącznie w tej sprawie przesłuchano ponad 600 świadków z całej Polski.

Monika N. była już w przeszłości karana za oszustwa."

(bap)

19 stycznia 2024
Proces wójta Gnojnika odroczony

W nawiązaniu do wczorajszej informacji o nadchodzącym procesie wójta Gnojnika, czytaj», dzisiaj na portalu brzesko.naszemiasto.pl możemy przeczytać kolejną informacje na ten temat:

"Proces Sławomira Paterka miał ruszyć przed Sądem Rejonowym w Brzesku w czwartek 18.01.2024.Aktu oskarżenia jednak nie odczytano, bo na początku posiedzenia obrończyni oskarżonego Magdalena Łabędź-Raszka wystąpiła z wnioskiem o wyłączenie z orzekania wszystkich sędziów brzeskiego sądu "z uwagi na wątpliwości co do bezstronności".

Jako powód takiego stanowiska wskazała wypowiedzi prasowe dwójki sędziów brzeskiego sądu oceniające materiał zebrany w sprawie, które miały przesądzać o winie oskarżonego przed zapadnięciem wyroku.

- Nie chcemy, aby rozstrzygnięcia, które tutaj zapadną, były podyktowane sugestiami, wydanymi wcześniej, bez przeprowadzenia postępowania sądowego. Twierdzenia te mogłyby w jakiś sposób rzutować na dalsze rozpoznanie sprawy - powiedział w rozmowie z "Gazetą Krakowską" wójt Sławomir Paterek, który zamierza walczyć o reelekcję."

18 stycznia 2024r.

W gminie Gnojnik zaczyna się wojna lokalna

Jak poinformował portal.tarnow.pl, wójt gminy Gnojnik złożył zawiadomienie do prokuratury ws. wiceburmistrza Wojnicza, ale to jego oskarżono.

"(...) Sądowe starcie dwóch rywali, którzy prawdopodobnie będą rywalizować o fotel wójta gminy Gnojnik, rozpocznie się już 18 stycznia. Dotychczasowy wójt gminy z powiatu brzeskiego, Sławomir Paterek będzie zasiadał na ławie oskarżonych, a aspirujący do roli wójta Leszek Ząbkowski ma status pokrzywdzonego.

Z zawiadamiającego stał się oskarżonym

Jednak cała sprawa zaczęła się od zawiadomienia do Prokuratury Rejonowej w Brzesku, które w połowie 2022 roku, złożył Sławomir Paterek. Wójt gminy Gnojnik powiadomił śledczych o przestępstwie, które jego zdaniem w 2017 roku popełnił pełniący wówczas funkcję kierownika Referatu Inwestycji i Drogownictwa w Urzędzie Gminy Gnojnik Leszek Ząbkowski. Miał on bez wiedzy i upoważnienia wójta wydać prywatnemu przedsiębiorcy zezwolenie na lokalizację parkingu.

Sprawa w toku postępowania przybrała nieoczekiwany obrót. Śledczy z Brzeska nie dopatrzyli się winy u Leszka Ząbkowskiego i mało tego, wszczęli śledztwo przeciwko wójtowi Paterkowi w sprawie nieuzasadnionego zawiadomienia organów ścigania oraz składania fałszywych zeznań i oskarżeń.

Po pewnym czasie prokuratura z Brzeska wyłączyła się ze sprawy i zajęli się nią śledczy z pobliskiej Bochni. Ci przesłuchali kilkunastu świadków, a także przeprowadzili konfrontacje z udziałem Paterka, Ząbkowskiego i przedsiębiorcy, który miał otrzymać zezwolenie na lokalizację parkingu. Po zebraniu wszystkich dowodów prokuratura uznała, że to wójt Paterek powinien stanąć przed sądem jako oskarżony, a nie Leszek Ząbkowski.

Śledczy ustalili, że Leszek Ząbkowski podpisał się pod zezwoleniem na korzystanie z gminnych parkingów, ale zrobił to na polecenie...wójta Paterka.

Całość artykułu Roberta Gąsiorka przeczytać można TUTAJ.

(bap)
17 stycznia 2024r.
Od admina: Sprawa w sądzie na pewno nie zakończy się przed wyborami. A czy będzie miała wpływ na to jak zagłosują mieszkańcy gminy Gnojnik w nadchodzących wyborach samorządowych dowiemy się dopiero w dniu ogłoszeniu wyników wyborów. W 2018 roku Leszek Ząbkowski przegrał wybory z obecnym wójtem tylko 5. głosami.

comments powered by Disqus


Copyright © 2004-2024 Zbigniew Stos Wszelkie prawa zastrzezone.
Uwagi, opinie i komentarze prosze przesylac na adres portal.brzesko.ws@gmail.com