„Odpust w Strzelcach” – retrospekcja i nowe odkrycia
Wstęp
Gdy w roku 2014 rozpoczynałem indeksowanie ksiąg metrykalnych parafii Strzelce Wielkie, nie sądziłem, że odkryję zupełnie nowy świat, dotrę do ludzi i miejsc , których nie poznałbym w żadnych innych okolicznościach, dowiem się o ludziach i faktach, o których już nikt lub bardzo niewielu pamięta, a którzy w bardzo wyraźny sposób kształtowali otaczającą nas rzeczywistość – mam tu na myśli np. rodzinę Wątróbków byłych właścicieli Strzelec czy też rodzinę Boguszewskich związanych ze Strzelcami przez ponad 100 lat – fundatorami m.in. starej kaplicy na cmentarzu, o których pisałem we wcześniejszych artykułach:
Pierwotnym celem indeksowania było poznanie jak największej grupy moich przodków sięgając możliwie najdalej w przeszłość. Gdy jednak w indeksie przybywało interesujących nazwisk, pojawiały się nowe cele i pomysły. Jednym z nich była produkcja filmu pt. „Odpust w Strzelcach”, który został udostępniony w dzień odpustu parafialnego, w lipcu 2019 r. Głównym wątkiem filmu jest tekst pt. „Odpust w Strzelcach. Wspomnienia z dzieciństwa poświęcone przez autora wiosce jego rodzinnej Strzelce Wielkie w powiecie Brzeskim woj. Krakowskie. Kimpulung Muszczel w Rumunii w lipcu 1941 r.” autorstwa Józefa Sierosławskiego. (film można obejrzeć TUTAJ).
W październiku 2019 r. miała miejsce wzruszająca uroczystość przekazania odznaczenia Krzyża Walecznych, który było zdeponowany w strzeleckiej kancelarii parafialnej. Wtedy, na moje zaproszenie, z Anglii do Strzelec przyjechał Julian Puczyniec, wnuk Stanisława Dułaka urodzonego w Strzelcach Małych w roku 1911, uczestnika bitwy pod Monte Casino, który zginął przy zdobywaniu Ancony i został pochowany na cmentarzu w Loretto. Do chwili nawiązania kontaktu ze mną Julian Puczyniec był pewien, że historia jego rodziny związana jest tylko z Kresami Wschodnimi, z okolicami Tarnopola. Jakież było jego zdziwienie, gdy zdał sobie sprawę, że kilkukrotnie, wraz ze swoją matką, córką Stanisława Dułaka, bywał w Krakowie nie mając świadomości o bliskości rodzinnej wioski dziadka. (więcej o Stanisławie Dułaku przeczytać można TUTAJ).
W uroczystości tej brał również udział bardzo daleki krewny Józefa Sierosławskiego, p. Zygmunt Sierosławski, który nawiązał ze mną kontakt po obejrzeniu wspomnianego filmu: „Odpust w Strzelcach”. Przy tej okazji przekazał mi garść informacji na temat samej rodziny Sierosławskich. To, co już wiedziałem o rodzinie autora „Odpustu w Strzelcach” w zestawieniu z nowymi informacjami sprawiło, że postanowiłem pozyskać szerszą wiedzę o tej rodzinie.
Dzisiaj przyszła chwila podzielenia się zgromadzonymi w ciągu sześciu lat informacjami. Sprawdzając powiązania rodzinne poszczególnych przedstawicieli rodziny Sierosławskich, korzystałem w dużej mierze z zasobów indeksów opublikowanych na stronie Genealodzy.pl, na której jest duża dynamika dodawania nowych zbiorów. Możliwe, że niektóre przypuszczenia, hipotezy zawarte w niniejszym opracowaniu za rok czy dwa będzie można potwierdzić lub obalić. Przy tej okazji chciałbym podziękować wszystkim pasjonatom, którzy indeksują zbiory metrykalne, a w szczególności Katarzynie Zakryś-Nalazek autorce indeksów Uścia Solnego, części Szczurowej i wielu innych miejscowości.
CZĘŚĆ PIERWSZA – Strzelce Wielkie i okolice
Józef Sierosławski, autor „Odpustu w Strzelcach”, urodził się 1-11-1895r. w Strzelcach Wielkich jako drugie z siedmiorga dzieci miejscowego organisty Pawła Sierosławskiego i Katarzyny Haberskiej [1].
Indeks księgi chrztów – Strzelce Wielkie.
Opr. Sławomir Pater
Wszystko wskazuje na to, że Józef urodził się i mieszkał przez kilka lat w budynku organistówki, która zaprezentowana jest poniżej – zdjęcie zostało zrobione ok. 1960 roku.
Kronika parafii Strzelce Wielkie – str. 56
Najprawdopodobniej w roku 1906 Józef rozpoczął naukę w ośmioklasowym Gimnazjum w Bochni (dzisiaj Liceum Ogólnokształcące im. Kazimierza Wielkiego). Jak wynika z posiadanych dokumentów uznany był za bardzo dobrego ucznia. [2]
Fragment Sprawozdania Dyrekcyi c.k. Gimnazjum w Bochni – rok 1909
Jest prawdopodobne, że Józef Sierosławski w okresie I wojny światowej pełnił służbę w wywiadzie austriackim [3]. Niestety nie mam stuprocentowej pewności, że w podanym źródle chodzi o Józefa Sierosławskiego ze Strzelec Wielkich. Zachował się telegram z października 1920r. (wojna polsko-bolszewicka), w którym występuje Józef Sierosławski w stopniu porucznika [4].
Telegram/meldunek frontowy – październik 1920 r.
Dodatkowo w spisie z roku 1939 Józef Sierosławski figuruje w stopniu ppłk. dyplomowanego jako II zastępca szefa Oddziału I, III Zastępcy Szefa Sztabu Naczelnego Wodza – naczelnego kwatermistrza [5].
Józef Sierosławski rok ok. 1930- zdjęcie z dowodu osobistego lub paszportu
Skoro „strzelecki” Józef Sierosławski na pewno napisał „Odpust w Strzelcach” w obozie internowania w Kimpulung Muszczel w roku 1941 i był tam w stopniu podpułkownika i dodatkowo pełnił funkcję zastępcy szefa Oddziału I Sztabu Naczelnego Wodza w czasie kampanii polskiej, to wszystkie powyższe informacje związane z wojskiem od ok 1914 r. należy uznać za wysoce prawdopodobne. W obozie w Kimpuling Muszczel Józef spędził całą wojnę i najprawdopodobniej, pod koniec 1945r. wrócił do Polski [6].
Wiadomo, że zarówno Józef jak i jego najmłodszy brat Tadeusz oraz ich ojciec- Paweł podtrzymywali kontakty ze znajomymi w Strzelcach Wielkich. Udało mi się zdobyć kilka pamiątek po tych kontaktach – np. zdjęcie Józefa z jego żoną Anną wykonane podobno w 1946 r.
Zgodnie z opisem dokonanym w roku 1981 przez Tadeusza Sierosławskiego
na zdjęciu widać Annę i Józefa Sierosławskich w roku 1946
Na tym urywa się właściwie wszelka wiedza o Józefie. Z przekazów mieszkańców Strzelec Wielkich, z korespondencji, jaką z nimi prowadził wynika, że jeszcze przez jakiś czas mieszkał w Polsce, po czym wyjechał do Niemiec, gdzie zmarł w roku 1976 i został pochowany na cmentarzu w Biberach.
Nekrolog Józefa Sierosławskiego w lokalnej gazecie niemieckiej.
Ze zbiorów Marii Wojnickiej.
Jak tekst „Odpustu w Strzelcach” trafił do Strzelec? Czy Józef osobiście go tutaj przywiózł? Jeśli tak, to komu go przekazał? Na te pytanie nie ma dzisiaj wiarygodnej odpowiedzi. Pewnym jest to, że tekst musiał trafić w ręce proboszcza parafii, ks. Marcina Rojka (proboszcz od 1952 do 1969) gdyż to właśnie Marcin Rojek fragment tego tekstu umieścił w Kronice Parafialnej. Również pewnie Marcin Rojek cały tekst schował do Kroniki i dzięki temu Teodozja Turaczy w latach 90-tych XX w. mogła się z nim zapoznać oraz wykonać kserokopie, z których jedna trafiła do mnie. Dzisiaj tekst „Odpustu w Strzelcach” dostępny jest w kancelarii parafialnej w formie książeczki.
„Odpust w Strzelcach” Józefa Sierosławskiego.
(fot. Sławomir Pater)
Fragment Kroniki Parafialnej str. 10 z tekstem „Odpustu w Strzelcach” Józefa Sierosławskiego
Od pierwszych wersów widoczne jest podobieństwo formy i treści do Mickiewiczowskiego „Pana Tadeusza”. „Odpust w Strzelcach”, podobnie jak „Pan Tadeusz” napisany jest trzynastozgłoskowcem ze średniówką po siódmej sylabie. W obu utworach przewija się motyw dzieciństwa sielskiego i anielskiego w gronie rodziny i najbliższych. Mickiewicz opisuje miejsce, w którym się wychował i Sierosławski czyni to samo na miarę swojego talentu. Skupia się jednak na najważniejszym dla wioski wydarzeniu – odpuście parafialnym. Utwór ma także element współgrający z tradycją wiejską - Boćka Wojtusia, który wszystko widzi i wiele słyszy. To on miał przenieść naszego poetę-żołnierza tułacza do Strzelec lat dziecinnych, czyli gdzieś na początek XX w.
Odpust wielki strzelecki bywał szesnastego
Lipca, w dzień Marii, Matki Szkaplerza Świętego.
Ileż to było wśród nas dziecięcej radości,
Ileż uciech, nadziei na kramy i gości,
Na długo, długo przed nim, na całe tygodnie!
Ileż to pracy matki, krzątań, by dom godnie
Na odpust przygotować! Bo to krewnych sporo
I znajomych przybędzie, tych z Woli kilkoro
I ci z Uścia Solnego, miastowe kulony,
Z Okulic, Szczepanowa, wszyscy z ojca strony,
(Bo matka nasza, przedroga
Nie miała nikogo, nieboga,
Ze swoich krewniaków w pobliżu
Na owym nadwiślańskim niżu) [7].
Józef Sierosławski w tekście „Odpust w Strzelcach” wskazał miejsca zamieszkania rodziny ze strony ojca – Wolę (Przemykowską), Uście Solne, Okulice, Szczepanów zaznaczając przy okazji, że rodzina matki nie odwiedzała Strzelec nie dopowiadając z jakiego powodu.
Po przeprowadzonych poszukiwaniach okazało się, że ojciec Józefa – Paweł Sierosławski, który w Strzelcach pełnił funkcję organisty, urodził się 1-11-1866 w pobliskich Bogucicach parafia Mikluszowice jako syn Stanisława i Salomei Kądziołka [8]. Zastanawiającym jest fakt, dlaczego każde z trójki dzieci Stanisława i Salomei rodzi się w innej miejscowości, a to Marianna (1864) w Cerekwi i Jan (1874) w Bratucicach parafia Okulice [8]. Zagadkę rozwiązuje m.in. zapis o śmierci i pogrzebie Stanisława Sierosławskiego w Strzelcach Wielkich z 19-07-1884 r. gdzie odnotowano, że Stanisław był organistą i pewnie w swoim życiu kilkakrotnie przenosił się z jednej parafii do drugiej [9].
Wpis w księdze metrykalnej – Stanisław Sierosławski zostawia żonę Salomeę, organista, zaopatrzony sakramentami świętymi zmarł 19-07-1884r. (pogrzeb 21 lipca) na gruźlicę w wieku 50lat
Nie wiadomo dokładnie kiedy, ale najpewniej po śmierci żony Katarzyny w roku 1915 [9], Paweł wyprowadził się ze Strzelec, gdzie przynajmniej od roku 1893 był organistą [10], gdyż z korespondencji z roku 1925 do jakiej dotarłem wynika, że w roku 1925 mieszkał/pracował w Warszawie jako „urzędnik cywilny”.
Wpis w księdze metrykalnej –Katarzyna Sierosławska żona Pawła organisty, zaopatrzona
sakramentami świętymi zmarła 13-09-1915r. (pogrzeb 15 września) na czerwonkę w wieku 53 lat
Zdjęcie/widokówka od Pawła Sierosławskiego do Stanisława Smoły rok 1925
– zbiory Maria Smoła
W zbiorach rodziny Smołów zachowało się jeszcze jedno zdjęcie/widokówka, jakie przesłał Paweł Sierosławski datując przesyłkę na dzień 17-02-1932 r. nie zaznaczając jednak skąd wysyłał wiadomość. Z opisu zdjęcia wynika, że Paweł Sierosławski mieszkał w domu, który znajduje się w tle fotografii, a na zdjęciu oprócz niego jest właściciel domu z rodziną.
Zdjęcie/widokówka od Pawła Sierosławskiego do Stanisława Smoły rok 1932
– zbiory Maria Smoła
Podobnie jak w przypadku Józefa Sierosławskiego nie udało mi się zdobyć informacji, gdzie mieszkał i czym się zajmował Paweł Sierosławski w ostatnich latach życia. Przez zupełny przypadek natknąłem się na rodzinny grobowiec Sierosławskich na cmentarzu komunalnym w Bochni. Stąd wiadomo, że zmarł 14-03-1945 r.
Tablica nagrobkowa, cmentarz komunalny Bochnia.
(fot. Sławomir Pater)
W grobowcu tym pochowana jest córka Jadwiga (8-01-1902/15-06-1984), syn Kazimierz (13-08-1899 / 26-11-1913) oraz kilka innych osób w tym … żona Katarzyna z Chaberskich Sierosławska.
Grób rodziny Sierosławskich, cmentarz komunalny Bochnia.
(fot. Sławomir Pater)
I tu pojawiają się trzy dylematy.
Pierwszy, najmniej istotny, to kwestia pisowni nazwiska „Haberska” czy „Chaberska”. Na tablicy nagrobnej oraz w księdze zgonów jest „Ch”, natomiast w księdze ślubów dla miejscowości Bączal Dolny, gdzie pod datą 7-11-1893 odnotowano ślub Pawła i Katarzyny, wpisano nazwisko przez „H” - Haberska.
Miejsce ślubu - Bączal Dolny - to wieś niedaleko Jasła, a Czermin wówczas parafia Kawęczyn koło Mielca
to miejsce urodzin Katarzyny. Po tych informacjach fragment „Odpustu w Strzelcach” dotyczący matki:
(Bo matka nasza, przedroga
Nie miała nikogo, nieboga,
Ze swoich krewniaków w pobliżu
Na owym nadwiślańskim niżu) [7].
staje się zupełnie zrozumiały.
Wpis w księdze ślubów – Paweł, kawaler lat 27, s. Stanisława i Salomei Kądziołka ur. 5-07-1866r. w Bogucicach, zam. Strzelce organista i Katarzyna Haberska, panna lat 31, c. Tomasza i Anny Nawrockiej ur. 7-11-1862 r. w Kawęczynie, zam. Bączal. Świadkiem jest Józef Jurkowski i Franciszek Mikuś (organista) [11]
Podczas wizyty na starym cmentarzu w Bączalu Dolnym (ostatnie pochówki ok. 1963 r.) nie udało mi się znaleźć żadnego grobu z nazwiskiem (C)Haberski. Natomiast natknąłem się na grób organisty Franciszka Mikusia, który był świadkiem na ślubie Pawła i Katarzyny, oraz jego żony Anieli z d. Fugiel.
(fot. Sławomir Pater)
Drugi dylemat- gdzie faktycznie pochowana jest Katarzyna Chaberska. Prezentowany wyżej wpis o jej śmierci pochodzi z księgi zgonów Strzelec Wielkich i dodatkowo na tymże cmentarzu do dzisiaj jest nagrobek poświęcony Katarzynie Chaberskiej.
Grób Katarzyny Sierosławskiej z d. Chaberskiej i Salomei Sierosławskiej z d. Kądziołka
– żona i matka Pawła Sierosławskiego na cmentarzu w Strzelcach Wielkich.
(fot. Sławomir Pater)
Z otrzymanych informacji od p. Marii Smoły i jej mamy wynika, że Paweł w bliżej nieokreślonym czasie dokonał ekshumacji szczątków żony Katarzyny i przeniósł je na cmentarz w Bochni. Zagadką pozostaje, skąd grób rodzinny na cmentarzu w Bochni? Czy pierwszym pochowanym z rodziny na tym cmentarzu był Kazimierz- uczeń gimnazjum w Bochni s. Pawła i Katarzyny? A jeśli tak, to dlaczego zmarłego syna nie pochowano w rodzinnych Strzelcach tylko w Bochni? Czy synowie Pawła i Katarzyny – Józef i Kazimierz, uczniowie gimnazjum w Bochni, mieszkali u kogoś z rodziny, czy na stancji? Na tę chwilę są to pytania bez odpowiedzi.
Trzeci dylemat- jak i gdzie Paweł poznał swoją żonę Katarzynę? O tej kwestii zajmę się w kolejnych częściach opracowania.
Wróćmy do cytowanego fragmentu „Odpustu w Strzelcach”, w którym Józef Sierosławski wspomina, że na Odpust do Strzelec
„[…]to krewnych sporo
I znajomych przybędzie, tych z Woli kilkoro
I ci z Uścia Solnego, miastowe kulony,
Z Okulic, Szczepanowa, wszyscy z ojca strony,”
„Znajomi […] wszyscy z ojca strony” – sądząc z kontekstu kolejnych wersetów:
„(Bo matka nasza, przedroga
Nie miała nikogo, nieboga,
Ze swoich krewniaków w pobliżu
Na owym nadwiślańskim niżu)”
najprawdopodobniej Józef Sierosławski ma na myśli krewnych (dalszych?) ojca. Podążając tym śladem odwiedziłem kolejno plebanie w Uściu Solnym, Zaborowie, Woli Przemykowskiej i Szczurowej - dzisiaj wiele danych z tych parafii opublikowanych jest już w internecie. W wymienionych miejscowościach najwcześniejsze informacje o Sierosławskich pojawiają się w Uściu Solnym, gdzie najstarszy wpis dotyczy chrztu Rozalii Sierosławskiej z dnia 2-11-1732 r. - pierworodnej córki Macieja i Zofii, natomiast 15-03-1749 r. ma miejsce chrzest Franciszka Sierosławskiego czyli pierwszego dziecka Jana i Zofii Chałgasówny. Nie udało mi się dotychczas znaleźć żadnych dowodów świadczących o tym, że Maciej i Jan Sierosławscy byli braćmi, kuzynami czy też jeszcze dalszymi krewnymi. Po zbudowaniu powiązań rodzinnych Sierosławskich, drzewa genealogicznego na ponad 300 osób wynika, że wszyscy Sierosławscy, którzy pojawili się lub pojawią się później w niniejszym opracowaniu są potomkami Macieja lub Jana. Wśród potomków Macieja jak i Jana na przestrzeni następnych 200 lat pojawiają się głównie organiści oraz muzycy, dyrygenci ale również krawcy, stolarze, notariusze, pisarze, nauczyciele.
Na tej podstawie można założyć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że również Maciej i Jan wywodzą się od wspólnego przodka obdarzonego uzdolnieniami muzycznymi, które to uzdolnienia były w rodzinie pielęgnowane i doskonalone.
Tylko na terenie dzisiejszej Gminy Szczurowa wśród potomków Macieja organistami byli Franciszek i jego syn Franciszek (Szczurowa i Uście Solne), a wśród potomków Jana organistami byli: Paweł (Strzelce Wielkie), jego ojciec - Stanisław (Okulice, Mikluszowice, Cerekiew), brat ojca - Paweł (Zaborów). Sam Maciej organistą raczej nie był, ale w metrykach chrztów swoich dzieci określany jest jako kantor oraz notariusz. Ze zbudowanego drzewa genealogicznego wynika, że autor „Odpustu w Strzelcach” jest prapraprawnukiem Jana Sierosławskiego i Zofii Chałgasówny.
„Muzyka i śpiew dwutygodnik organistowski poświęcony sprawom muzycznym i zawodowym”,
Kraków 1 maja 1914r. nr 42.
Akcję „Odpustu w Strzelcach” Józef umieszcza na lata swojego dzieciństwa, czyli na okres ok. 1900-1910. Kto zatem mógł przyjeżdżać na odpust? Z opracowanego drzewa genealogicznego wynika, że najprawdopodobniej byli to Jan Sierosławski z żoną Marianną z Uścia Solnego, Wiktor Sierosławski z żoną Marianną również z Sierosławskich z Woli Przemykowskiej/Zaborowia wraz z gromadką dzieci.
Na chwilę obecną nie potrafię wskazać, kto z rodziny ojca mógłby przyjechać ze Szczepanowa no chyba, że tu akurat Józef miał na myśli np. organistę szczepanowskiego, kolegę po fachu?
Wydawać by się mogło, że pewnym gościem podczas odpustów w Strzelcach był brat ojca - Jan -równocześnie ojciec chrzestny Józefa, o którym wiadomo, że ukończył Gimnazjum w Bochni, a następnie studiował na Wydziale Prawa i Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz uzyskał w roku 1906 uprawnienia do nauczania filologii klasycznej jako przedmiotu głównego i języka polskiego jako przedmiotu pobocznego [12].
Notka biograficzna o Janie Sierosławskim w Corpus Studiosorum Universitatis Iagellonicae 1850/51-
1917/18 S-Ś, str 239, pod redakcją Krzysztofa Stopki. Kraków 2014r.
– wspomniany ojciec Jana i Pawła zmarł 19-07-1884 w Strzelcach Wielkich [9]
Jan po roku 1919 najprawdopodobniej był nauczycielem j. polskiego i łaciny w Gimnazjum w Nowym Targu [13]. Na podstawie rejestru grobów cmentarza Rakowickiego w Krakowie można przypuszczać, że Jan swoją karierę zawodową zakończył jako dyrektor gimnazjum jednak bez lokalizacji tego gimnazjum. Czy Jan faktycznie bywał na odpustach opisywanych przez Józefa? Wątpliwość pojawia się po informacji, że tym samym grobie co Jan został pochowany Władysław Sierosławski s. Jana i Kazimiery ur. 3-10-1908 w Złoczowie ok. 70 km na wschód od Lwowa (zm. 25-01-1942-Kraków) [14].
Fragment rejestru grobów cmentarza Rakowickiego w Krakowie
Właściwie w tym miejscu można byłoby zakończyć całe opracowanie, jednakże już sama ilość organistów z jednej rodziny tylko na terenie Gminy Szczurowa jest intrygująca. Ponadto duża liczba dzieci urodzonych w Uściu Solnym, bez równoczesnego odnotowania ich śmierci w Uściu oraz wspomniane uzdolnienia muzyczne całej rodziny kazała mi rozszerzyć obszar poszukiwań i to była słuszna decyzja. Ale o tym w kolejnej części.
Sławomir Pater
Piśmiennictwo
1. Księgi metrykalne parafii Strzelce Wielkie
2. Sprawozdanie Dyrekcyi c.k. Gimnazjum w Bochni za rok szkolny 1909
3. Forum Austro-Węgry, temat 130 [Dostęp 2024-07-20]
4. Archiwum Piłsudskiego w Londynie, Telegram/meldunek frontowy z 1920 r. [Dostęp 2023-08-08]
5. Naczelne Dowództwo Wojska Polskiego (1939), Wikipedia [Dostęp 2024-07-20]
6. IPN Szczecin - „Politycznie obcy. Żołnierze Wojska Polskiego w zainteresowaniu komunistycznego aparatu represji i propagandy 1944-1956.”, Szczecin 2016, str. 55-56
7. Józef Sierosławski, Odpust w Strzelcach – Kimpulung Muszczel, Rumunia 1941
8. Genetyka Genealodzy.pl [Dostęp 2024-07-20]
9. Księgi metrykalne parafii Strzelce Wielkie
10. Metryka ślubu Pawła i Katarzyny dotyczący wsi Bączal Dolny
11. Księga ślubów miejscowości Bączal Dolny
12. Corpus Studiosorum Universitatis Iagellonicae 1850/51-1917/18 S-Ś, pod redakcją Krzysztofa Stopki. Kraków
2014 r.
13. I Liceum Ogólnokształcące im. Seweryna Goszczyńskiego w Nowym Targu [Dostęp 2024-07-20]
14. Zapis z karty zgonu Władysława Sierosławskiego przechowywanej w archiwum cmentarza Rakowickiego
31 sierpnia 2024 r.
Sławomir Pater
1 listopada 2024 r