Podjąłem kolejne kroki aby dowiedzieć się prawdy
o wyjeździe urzędników i radnych do Zakopanego
W związku z tym iż Burmistrz Brzeska Pan Tomasz Latocha permanentnie odmawia udzielenie informacji publicznej na temat wyjazdu do Zakopanego ze swoimi urzędnikami i częścią radnych postanowiłem złożyć do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa polegającego na przywłaszczeniu przez Pana Burmistrza 60.000 zł ze środków publicznych.
Wszystkich, którzy mogą nie zrozumieć o co chodzi, informuję iż przywłaszczenie to nie tylko zabranie pieniędzy na własne potrzeby (bo tutaj tego nie ma) ale również na tym iż pieniądze publiczne zostały wykorzystane przez Burmistrza do zorganizowania wycieczki dziękczynnej dla swoich ludzi, którzy pomagali mu np. w kampanii wyborczej. Generalnie o przywłaszczeniu można mówić o każdym zachowaniu, które stanowi zaprzeczenie prawa własności. Możemy wyróżnić dwa rodzaje omawianego przestępstwa – przywłaszczenie cudzego mienia w typie podstawowym oraz sprzeniewierzenie. Wyjaśnieniem tych spraw zajmie się prokuratura.
Dlaczego burmistrz milczy? Jest to ciekawostką.
Dlaczego burmistrz nie poda nazwisk i stanowisk osób, które bawiły się w hotelu w Zakopanem? Tu mamy ciekawszą sytuację. Gdyby podał nazwiska i stanowiska osób będących na tzw „szkoleniu" okazało by się, że na przykład 90% "szkolonych" pomagała mu przy wyborach lub startowała z jego list wyborczych.
Dlatego będzie tych informacji bronił tak bardzo jak bardzo broniono Częstochowy przed Szwedami w 1655 roku.
To teraz największy problem burmistrza i jego kolegów, którzy będą bronić tej informacji do upadłego, czego wyraz widzieliśmy podczas ostatniej sesji rady miasta gdy wiceburmistrz Grzegorz Brach w swoim stylu odmawiał udzielenia informacji na ten temat, mówiąc o wszystkim i o niczym, a burmistrz siedział obok i uśmiechał się ironicznie milcząc zarazem jak grób.
Mam nadzieję że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw.
Zakończę więc cytatem, który wypowiedział Ulpian Domicjusz w II wieku n.e, a który to cytat dedykuję naszym zadowolonym z siebie włodarzom: "Dura lex, sed lex".
Maksymilian Daniłowski
