Obraz Matki Bożej Róży Duchownej w kościele parafialnym w Jadownikach. Przyczynek do badań.
(ks. Witold Tadeusiak)
2024-10-01
Obraz Matki Bożej Róży Duchownej w kościele parafialnym w Jadownikach. Przyczynek do badań. Ks. Witold Tadeusiak – mgr lic., (*) wikariusz parafii św. Prokopa Opata w Jadownikach, doktorant teologii pastoralnej na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Abstrakt Od XV wieku w Jadownikach koło Brzeska znajduje się obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, nawiązujący stylem do hodegetrii krakowskich. Prawdopodobnie został namalowany przez Mistrza Zwiastowania z Jodłownika. Obraz ten przynajmniej między XVII a XIX wiekiem był otaczany lokalną czcią parafian, którzy wierzyli, że jest on wizerunkiem „niosącym łaski”. Niestety, w XX wieku pamięć o jego czci całkowicie zanikała, a po rozebraniu drewnianego kościoła parafialnego, w którym był przechowywany w głównym ołtarzu, został przeniesiony w 1910 roku do oddzielnej bocznej kaplicy w nowo wybudowanej świątyni. Po konserwacji wizerunku w latach 60. i zdjęciu XIX-wiecznych przemalunków, został przez wielu parafian uznany za fałszywy. Z czasem zaginęły również srebrne korony i pozostałe wota, świadczące o lokalnym kulcie. Kaplica zaś stała się miejscem przechowania po prostu kolejnego obrazu ze starego kościoła. Dzięki sięgnięciu do dawnych wizytacji biskupich i kapitulnych z czasów, kiedy Jadowniki były częścią diecezji krakowskiej, oraz naukom związanym z historią średniowiecza, dawno zapomniana historia odżywa, wzmagając lokalny kult Matki Bożej Róży Duchownej z Jadownik i odkrywając przed wiernymi historię ich własnej parafii. Na przestrzeni wieków w specyfikę polskiej pobożności katolickiej wielki wkład wniósł kult Matki Bożej, łącząc się nierozdzielnie także z polską tożsamością. Wydaje się, że nie ma dziś choćby jednej miejscowości w Polsce, w której nie istniałby kościół lub kaplica nie poświęcona Maryi. Znajdujące się w nich obrazy od wieków gromadzą wokół siebie czcicieli, którzy pobożnie odprawiają przy nich& nabożeństwa, czyli majówki, różaniec, nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy czy nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca. Ci ludzie zawsze wierzyli, że przez ręce Maryi mogą wyprosić cud lub łaskę potrzebną im samym lub komuś im bliskiemu. Wiara ta wiązała się przeważnie z „tym konkretnym obrazem”, przed którym się modlili. Dlatego też zyskiwał on miano cudownego i słynącego łaskami. Wokół tych obrazów, które cieszyły się największą sławą, naturalnie wyrastały sanktuaria, kształtujące pokolenia polskich katolików i umacniające ich wiarę. Niestety kult wielu z tych obrazów, otaczanych lokalną czcią wiernych parafian, nie doczekawszy się wystarczającego wsparcia szlachty lub duchowieństwa, wraz z wymieraniem starszych pokoleń całkiem zamarł. Wiele z dawniej czczonych wizerunków Maryi dziś są zaledwie „jakimś obrazem” Matki Bożej i umieszczane w bocznych ołtarzach, przy których nikt się już nie modli. Lokalne kulty Matki Bożej, które przyciągały lokalnych mieszkańców nie tylko wyproszonymi łaskami, ale również „swojskością” i dawaniem poczucia wyjątkowości, zostały zastąpione przez spopularyzowane w ostatnim stuleciu kulty Matki Bożej Fatimskiej czy Matki Bożej z Lurdes. Do obrazów maryjnych, które dawniej otaczano szczególnym kultem, należy również obraz Matki Bożej Jadownickiej.
Celem autora tego artykułu jest przybliżenie czytelnikowi historii wyżej wymienionego obrazu, jego genezy historycznej i artystycznej, a także jego symboliki oraz ukazanie jego walorów duchowych. Ponadto ten tekst stanowi zachętę do podjęcia głębszych badań zarówno na obrazem Matki Bożej Róży Duchownej z Jadownik, jak i nad innymi wiekowymi obrazami Maryi, które przechowywane w różnych kościołach i kaplicach w Polsce, skrywają w sobie często niezwykłe historie, domagające się odkrycia i wyjaśnienia dla umocnienia lokalnego kultu maryjnego i duchowego wzrostu parafian. Czytaj całość » (pdf. 254K)
źródło: Polonia Sakra, vol.27, 2023, str.191-216
Nadesłał: Krzysztof Bogusz Od admina: Ks. Witold Tadeusiak pochodzi z parafii św. Mikołaja w Bochni. Od 2024 r. jest wikariuszem w Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej.
|