PSL majstruje przy dwukadencyjności w samorządach?
(bap)
2024-10-25
PSL majstruje przy dwukadencyjności w samorządach? Chcemy o tym rozmawiać w gronie koalicjantów". Nie wszystkim to odpowiada! Nikogo nie dziwi fakt, że po dwóch kadencjach prezydent RP nie może ponownie ubiegać się o urząd, ale już dwukadencyjność w samorządach (gdzie często mamy tych samych ludzi u władzy przez 20 lat) niektórym bardzo przeszkadza. Komu konkretnie? Ano, na przykład PSL. „Dwukadencyjność powinna być w tej kadencji parlamentu wycofana, powinniśmy to zostawić wspólnocie samorządowej” - mówił we wrześniu Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, szef MON, a także przewodniczący Ludowców. Jak podaje portal XYZ.pl, PSL ma nawet prowadzić „utajnione prace nad projektem ustawy dotyczącej zmian w kodeksie wyborczym”. Kiedy w 2017 r. PiS wprowadzało zmiany w samorządowej ordynacji wyborczej, ówczesna opozycja jak zwykle oskarżała Zjednoczoną Prawicę o najmroczniejsze zamiary uderzające w demokrację. Tymczasem PiS wprowadziło po prostu m.in. dwukadencyjność na stanowiskach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast (plus wydłużenie kadencji z czterech do pięciu lat). PSL majstruje przy dwukadencyjności? Choć z całą pewnością są w naszym kraju samorządowcy, którzy przez wiele lat pracują na rzecz mieszkańców powierzonych im miast, to długoletnie sprawowanie władzy może sprzyjać różnego rodzaju patologiom, nie mówiąc już o „zabetonowaniu” miast przez jedną opcję polityczną. - Dla samorządowców, którzy w tym roku rozpoczęli drugą kadencję w roli wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, miała być ona ostatnią. Niewykluczone, że ci lepiej oceniani przez wyborców, będą mogli jednak rządzić dłużej. Nad projektem zniesienia dwukadencyjności w samorządach pracuje klub PSL — pisze Rafał Mrowicki na łamach portalu XYZ.pl. Dziennikarz przywołuje wypowiedź Władysława Kosiniaka-Kamysza, wicepremiera, szefa MON oraz lidera ludowców: - Dwukadencyjność powinna być w tej kadencji parlamentu wycofana, powinniśmy to zostawić wspólnocie samorządowej. PSL ma nawet prowadzić „utajnione prace nad projektem ustawy dotyczącej zmian w kodeksie wyborczym”.
źródło: wpolityce.pl
(bap)
|