Wypadek samochodowy Burmistrza Brzeska Tomasza Latochy
(Maksymilian Daniłowski)
2024-10-31
Wypadek samochodowy Burmistrza Brzeska Tomasza Latochy
Z informacji do której udało mi się dotrzeć wiem już w 100% iż Burmistrz Brzeska Tomasz Jan Latocha rozbił służbowy samochód marki Peugeot Partner, którym cały czas do tej pory jeździł.
Do zdarzenia doszło pod koniec zeszłego tygodnia, kiedy w godzinach wieczornych wracał z Borzęcina, prawdopodobnie ze spotkania z wójtem Pawłem Kułakiem. Złośliwi borzęcoki twierdzą, że nowy wójt nic nie zrobi jeżeli nie skonsultuje tego wcześniej z burmistrzem Tomaszem Latochą.
Do zderzenia auta burmistrza doszło ze zwierzęciem. Jakim? Nie wiadomo, bo wszystko jest skrzętnie ukrywane. Czy zwierzę przeżyło, też trudno określić. Czy zwierzę było ranne? Czy burmistrz spełniając swoje obywatelskie obowiązki, czym często się chwali, sprawdził stan zwierzęcia, poprosił o pomoc weterynarza? Niestety takich informacji na chwilę obecną nie mam.
Przypomnę panu burmistrzowi iż zgodnie z art. 25 Ustawy o Ochronie Zwierząt, „kierujący pojazdem mechanicznym, który potrąci dziką zwierzynę, ma obowiązek w miarę możliwości zapewnić jej stosowną pomoc lub zawiadomić jedną ze służb”. W tym przypadku policję.
W myśl obowiązujących przepisów, sprawcy wykroczenia może grozić kara aresztu w wymiarze od 5 do 30 dni lub grzywny od 20 do 5 000 złotych. Kierowca powinien również liczyć się ze środkiem karnym w postaci nawiązki w wysokości do 1000 złotych na cel związany z ochroną zwierząt.
Czy tego obawia się pan Burmistrz, tego w tej chwili nie wiemy.
Jedyna pewna rzecz jest taka, że auto zostało skrzętnie ukryte przed oczyma, jak widać, czujnych obywateli.
Niestety było to prawdopodobnie ostatnie wolne auto w urzędzie i nasz biedny burmistrz głowi się co tu zrobić aby nie jeździć swoimi prywatnymi autami, a tym bardziej na swoim paliwie.
Mam nadzieję, że UM wyda jakieś oświadczenie w tej sprawie. Życzę zdrowia panu Burmistrzowi i proszę aby tak ciężko nie pracował, jeżdżąc jak szalony po lasach, szukając sikających młodych chłopców w lesie, a zajął się poważniejszymi sprawami jakie powinien mieć na głowie np. brakiem strefy przemysłowej.
Maksymilian Daniłowski
Aktualizacja: W celu ukrócenia plotek, zwróciłem się z zapytaniem do KP Policji w Brzesku oraz Sekretarza Urzędu Gminy o udzielenie informacji związanych w opisanym wydarzeniem, powołując się na ustawę o dostępie do informacji publicznej.
Zbigniew Stós
|