Parę słów o wypadku samochodowym Burmistrza Brzeska Tomasza Latochy
(Zbigniew Stós)
2024-11-19
Parę słów o wypadku samochodowym Burmistrza Brzeska Tomasza Latochy Tak jak pisałem w ostatnim dniu października (tutaj ») - W celu ukrócenia plotek, dotyczących wypadku burmistrza, zwróciłem się z zapytaniem do KP Policji w Brzesku oraz Sekretarza Urzędu Gminy o udzielenie informacji związanych z tym wydarzeniem, powołując się na ustawę o dostępie do informacji publicznej. Z otrzymanych informacji z KP Policji w Brzesku wynika, że - w dniu 25 października 2024 r. około godz. 19.27 zgłaszający poinformował dyżurnego brzeskiej jednostki o najechaniu na dzikie zwierzę, które wbiegło wprost pod nadjeżdżający pojazd, którym kierował. Zdarzenie miało miejsce w Brzeźnicy (4 km od Radłowa, powiat tarnowski). Na miejsce zdarzenia został skierowany patrol w składzie asp. Tobiasza Baka i st. sierż. Krystian Kozłowski (obaj to dzielnicowi na posterunku policji w Szczurowej, odległego 18 km. od miejsca zdarzenia). Sekretarz Gminy Stanisław Sułek napisał, że - Burmistrz Brzeska po kolizji zawiadomił nr alarmowy 112 w dniu 25 października br. około godziny 19.40, a następnie dyspozytor wysłał patrol policji na miejsce zdarzenia. Sytuacja miała miejsce na drodze powiatowej w powiecie tarnowskim w czasie powrotu Burmistrza Brzeska z delegacji służbowej. KP Policji: - Na miejscu zdarzenia policjanci zastali jedynie kierującego pojazdem - Kierujący pojazdem został przebadany na stan trzeźwości alkomatem z wynikiem 0,00 m/l - Wobec kierującego nie zastosowano żadnych sankcji o charakterze karno porządkowym - Z dokonanych na miejscu ustaleń policjantów wynika, że zwierzę po zdarzeniu oddaliło się, jeszcze przed przybyciem patrolu. Sekretarz Stanisław Sułek: - Poza kierowcą nie było innych osób w samochodzie. - Kierowca został przebadany. - Kierowca nie został uznany za winnego wykroczenia i nie otrzymał pouczenia ani mandatu. - Po zderzeniu zwierzę uciekło do lasu. Z otrzymanych informacji nie wiadomo, jakie to było zwierzę. Z tego, co napisał Sekretarz Stanisław Sułek, wynika, że zwierzę nie było duże, bo uszkodzenie samochodu nie było znaczne - W samochodzie został uszkodzony prawy reflektor. W związku z uszkodzeniem został zatrzymany dowód rejestracyjny pojazdu. W związku z tym, w ramach posiadanego pakietu ubezpieczeniowego, samochód został zabrany lawetą do serwisu wskazanego przez ubezpieczyciela tj. Auto Bączek Autoryzowany Salon i Serwis(...) w Tarnowie. Nie mogłem potwierdzić powyższej informacji o uszkodzeniu samochodu, bo z wyjaśnienia otrzymanego z KP Policji w Brzesku wiemy - iż z dniem 28 października 2024 r. karta zdarzenia drogowego Mrd-2 została przekazana zgodnie z właściwością miejscową do Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Nie dysponujemy tym dokumentem. Podczas interwencji nie została wykonana dokumentacja fotograficzna. Zastanawiam się, czemu ten wypadek a właściwie, zgodnie z przesłanym wyjaśnieniem, zdarzenie drogowe było owiane taką tajemnicą? Podobnie zresztą jak to szkolenie w Zakopanem, o którym dalej nic konkretnego nie wiadomo. Czy to wynika z lekceważenia mieszkańców, pychy a może zgodnie z pierwszą zasadą marketingu, że nie ważne jak - byle mówili? Przecież takie działania wpływają na wizerunek burmistrza i jego współpracowników a według wielu na próbę ukrycia czegoś. Nie dziwię się więc, że powstają takie czy inne teorie spiskowe. Zbigniew Stós
Aktualizacja: Dodatkowe informacje przesłała, kilka godzin po ukazaniu się powyższej informacji, asp. szt. Ewelina Buda Specjalista ds. Prasowo-Informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Brzesku :
- ze zgłoszenia wynikało, że do zdarzenia miało dojść na drodze przebiegającej przez miejscowość Waryś (gmina Borzęcin), stąd do obsługi zdarzenia został skierowany patrol z Posterunku Policji w Szczurowej. Już na miejscu okazało się, że zdarzenie miało miejsce kilkaset metrów od granicy powiatu brzeskiego, stąd decyzja dyżurnego brzeskiej komendy, aby patrol, który zlokalizował zgłaszającego podjął czynności na miejscu zdarzenia.
- Ze zgłoszenia wynika, że wprost pod nadjeżdżający pojazd wbiegł jeleń.
|