Lekarze na urlopie!
(RDN Małopolska)
2006-04-07
Spokojnie przebiega akcja protestacyjna lekarzy i pielęgniarek na Sądecczyźnie. Do akcji protestacyjnej przystąpili w większości pracownicy przychodni i lekarze z sądeckiego szpitala. Zabiegi planowe odwołano, a umówione wizyty przełożono na inne terminy. Chorzy mogą korzystać z pomocy lekarzy na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym- tam dzisiaj zorganizowano dodatkowe dyżury.
Dziś do pracy nie przyszła także część lekarzy z tarnowskich szpitali. Na dyżurach są tylko ordynatorzy oddziałów i lekarze dyżurni. Na Izbach Przyjęć pomoc udzielana jest tylko tym, których stan nagle się pogorszył. Z planowymi przyjęciami trzeba poczekać do poniedziałku.
Brzescy lekarze również przyłączyli się do ogólnopolskiego strajku. W szpitalu zamknięte są dzisiaj wszystkie poradnie specjalistyczne. Nie przyjmują także lekarze rodzinni. Pacjenci z nagłymi przypadkami przyjmowani są na oddziale ratunkowym, gdzie dyrekcja wzmocniła obsadę o dodatkowego lekarza. Na pozostałych oddziałach również prowadzone są dyżury i nie ma obawy, że chory wymagający hospitalizacji zostanie odesłany do domu.
Do protestu przyłącza się również personel szpitala powiatowego w Bochni. Na każdym oddziale dyżuruje jednak ordynator oraz lekarz dyżurny. Utrudnienia są za to w poradniach specjalistycznych. Nie są również wykonywane zaplanowane wcześniej zabiegi. Dyrektor szpitala Wojciech Szafrański, choć sam nie jest lekarzem, protest rozumie i ze strajkującymi się solidaryzuje.
Zdaniem Wojciecha Szafrańskiego minister Zbigniew Religa powinien z przedstawicielami izb lekarskich przedyskutować propozycje zmian systemowych, jakie miałyby obowiązywać od 2007 r. W Bochni protestują również pracownicy innych placówek medycznych. Jednak personel przychodni zdrowia przy ul. Floris w ramach protestu wywiesił tylko transparenty, natomiast porady medyczne są udzielane normalnie.
Wszyscy protestujący wzięli dziś, przysługujący im urlop na żądanie. Przypomnijmy od kilku dni strajkują już lekarze na Podkarpaciu. Medycy domagają się 30 % podwyżek płac.
Akcja protestacyjna potrwa do wieczora. |
|