Nieszczęśliwy wypadek nad wodą  (Radio Maks - piter)  2006-07-13

Poważnego urazu kręgosłupa skutkującego paraliżem dolnej części ciała doznał mieszkaniec Brzeska. Skakał on na główkę w Centrum Aktywnego Wypoczynku w Borku. Dwudziestosześcioletni mężczyzna na miejsce skoku wybrał rejon zbiornika oznaczony znakiem „Zakaz kąpieli”. Woda w tym miejscu miała tylko półtora metra głębokości. Dlatego w wyniku uderzenia w dno doznał urazu. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, policja i straż pożarna. Rannego przetransportowano helikopterem do szpitala im. Rydygiera w Krakowie. U rannego stwierdzono złamanie piątego kręgu z porażeniem kończyn dolnych. Jak się okazuje przypominania nigdy dość – nie skaczmy do wody w miejscach , gdzie dno jest niezbadane. Nie wystarczy fakt, że robiliśmy to w przeszłości, czy widzieliśmy jak ktoś to robił.
Dno takich rzek jak Dunajec czy Biała zmienia się bowiem bardzo szybko, a zdarzenie może się zakończyć tragicznie.