Jakie mundurki?
(RDN Małopolska)
2007-04-18
Już nie pytają czy będą nosili mundurki, ale jakie one będą. Nie skończyły się problemy z pomysłem Ministra Edukacji w sprawie ujednolicenia szkolnego ubioru. Wśród uczniów trwają prawdziwe boje, jakie kroje wybrać. Co prawda wybór jest duży ale i rozpiętość cenowa jest spora.
I tu pojawia się problem, co zrobić z biednymi uczniami. Minister obiecał dotację, ale na razie do gmin nie spłynęły żadne pieniądze. Codziennie na biurko Bogusława Biernata, dyrektora z Gimnazjum nr 1 w Brzesku spływa kilka ofert od firm krawieckich. Wybór mundurków jest olbrzymi. I trudno się na coś zdecydować. I będzie z tym spory problem. Uczniowie wiedzą, że nie ma odwrotu. Jednakowy strój będzie obowiązywał od 1 września, tak zadecydowali posłowie. Teraz uczniowie zastanawiają się, jakie stroje wybrać. Każdy ma swój gust i przyzwyczajenia. Więc w szkołach toczą się prawdziwe boje. Choć wybór jest duży, to jednak za mundurek muszą zapłacić rodzice. Średni koszt to około 200 złotych. Nie wszystkich stać aby wydać taką kwotę.
Szkoły liczą na pomoc sponsorów no i oczywiście Ministerstwa. Gmina jednak nie dostała na ten cel ani złotówki. Nie ma się chyba co dziwić, bo to nie pierwszy raz kiedy kończy się na obietnicach. Burmistrz Jan Musiał liczy jednak, ze tym razem będzie inaczej, bo w we własnym budżecie na ma pieniędzy na zakup szkolnych strojów.
|