Interwencje mieszkańców Wokowic w sprawie ciężkich samochodów poruszających się lokalnymi drogami można liczyć w tysiącach. Nie ma się co dziwić, ponieważ tiry z kruszywem z pobliskich żwirowni niszczą ich domy.
Tylko w gminie Borzęcin znajduje się sześć żwirowni. Zapotrzebowanie na kruszywo wzrasta z roku na rok. Właściciele miejscowej żwirowni szacują, że przed mistrzostwami świata będą wydobywać 100 tysięcy ton żwiru rocznie. Tłumaczą, że nie mają innej możliwości wywożenia kruszywa, jak tylko lokalnymi drogami.
W końcu kłopoty jednych i drugich mogą się jednak skończyć. Dzięki temu, że Polska będzie współorganizatorem mistrzostw świata, rozpoczyna się budowanie dróg i autostrad. Wcześniej niż zakładano zacznie się realizacja wojewódzkiego programu "Żwirownie", zakładającego wyremontowanie do 2009 roku zniszczonych dróg, którymi wozi się żwir.
Z planów nowych dróg cieszą się już samorządowcy, którzy liczą na rozwój gmin. Wyeksploatowane żwirownie chcą wykorzystać jako tereny rekreacyjne. Dobre drogi mają ułatwić komunikację i przyciągnąć turystów.
Na program "Żwirownie", współfinansowany przez Unię Europejską, ma zostać przeznaczonych kilkadziesiąt milionów złotych.
(Kronika)
ptr