Firma windykacyjna nie będzie ścigać dłużników!
(RDN Małopolska)
2007-11-20
Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Brzesku wycofał się z pomysłu wynajęcia firmy windykacyjnej, która miała ściągać zaległości czynszowe.
Firma ta miała przede wszystkim odzyskać zaległości od osób, które choć mają pieniądze to nie płacą za mieszkanie. Jednak pomysł upadł, bo według włodarzy miasta na wynajęciu takiej firmy mogłyby stracić naprawdę biedne osoby.
- Obecnie mieszkańcy winni są MZGM-owi blisko milion złotych. Odzyskanie takich pieniędzy rozwiązałoby wiele bolączek zakładu. Między innymi remonty czy modernizacje budynków - mówi dyrektor, Franciszek Mrzygłód.
Problem polega na tym, że zaległości są trudno ściągalne. Dlatego pojawił się pomysł wynajęcia firmy windykacyjnej. Przede wszystkim miała odwiedzać te osoby, które choć mają pieniądze to nie płacą.
Pomysł upadł, bo miał więcej przeciwników niż zwolenników. Jak podkreśla naczelnik wydziału infrastruktury komunalnej w brzeskim magistracie, Bogdan Dobranowski w całej sprawie jest wiele niewiadomych. Bo oprócz ludzi, którzy kombinują jest gro takich, których faktycznie nie stać na płacenie czynszu.
Pomysłu też nie poparli sami zainteresowani. Jak mówią oczekują pomocy, a nie straszenia.
Zakład teraz ma wymyślę nowy pomysł jak ściągnąć zaległości. Choć znalezienie złotego środka będzie bardzo trudne.
|