| Wigilia w Szkole Podstawowej w Jasieniu  Wigilia w Szkole Podstawowej w Jasieniu jak co roku przed Świętami Bożego Narodzeni, tym razem odbyła się 19 grudnia 2007r. Z racji, że zostałam na nią zaproszona jako gość, przekazuję swoje osobiste wrażenia z tej uroczystości.
Jednakże najpierw chciałam opisać pozycję z jakiej odbierałam wrażenia z tej imprezy.
Istotne jest, że ponad dwadzieścia lat z przerwami przebywałam za granicą, a ściślej w Stanach Zjednoczonych Ameryki. To ma duże znaczenie, gdyż niewątpliwie zmienia sposób odbioru, zwłaszcza w kontekście przemian kulturowych jakie zaszły w Polsce ostatnio. Przemiany te dają się zauważyć w każdej dziedzinie kultury, w innych oczywiście także, co zaznacza się ogromnym wpływem obcych, niekoniecznie dobrych naleciałości. Przebywając tak długo w USA zdążyłam poznać i ocenić niektóre aspekty tej tzw. popkultury, która ekspansywnie zagarnia odbiorców, teraz także i w Polsce. Okazuje się, że można w atmosferze całkowicie swojskiej przeżyć niezwykle miłe chwile. Wiele lat temu byłam uczennicą tej szkoły, dziś jest całkiem inna, zupełnie nie do poznania, rozbudowana, odnowiona, pięknie urządzona emanuje miłą atmosferą. Ostatnio pod dyrekcją Pani Urszuli Brachuc rozwija się znakomicie. W pięknej, niedawno dobudowanej hali sportowej Pani dyrektor powitała obecnych nauczycieli, rodziców, uczniów i gościa, czyli mnie, także Samorząd Szkolny brał udział w powitaniu na uroczystości Wigilii.. Tradycji stało się zadość, kiedy w miłej atmosferze dzielono się opłatkiem. Należy podkreślić, że sala świątecznie przystrojona, z szopką w centrum i dużą grupą dzieci z zerówki w strojach pieczołowicie przez mamusie przygotowanych, stwarzała odpowiedni nastrój. Mnie szczególnie wyróżniono recytacją mojego wiersza z Konkursu Międzyszkolnego Perły Regionu, w doskonałym wykonaniu laureatki pierwszego miejsca. Najpiękniejszą część uroczystości stanowiły Jasełka w wykonaniu tej licznej grupy najmłodszych uczniów w strojach odpowiednich do roli jaką miały do wykonania. I teraz właśnie okazało się w jak nieskażonej formie, swojskiej atmosferze polskich kolęd odbywały się te Jasełka. Aktorzy, czyli uczniowie z zerówki z ogromnym zaangażowaniem, żywiołowo i naturalnie odtwarzali wyuczone świetnie kwestie. Głównym ośrodkiem przedstawienia była szopka z Matką Boską z Jezuskiem na ręku, świętym Józefem i Gwiazdą u góry. Kolędy polskie rozbrzmiewały głośno i radośnie, dzieci całkowicie zatopiły się w przeżywanie Misterium Narodzenia Dzieciątka. Jasełka w formie tradycyjnej trwały długo, wszyscy przeżywali razem z aktorami to Misterium, aż do końcowej sceny dawania darów przez Trzech Króli. Mnie zauroczyło głębokie zaangażowanie tych najmłodszych, wchłanianie polskości z taką aktywnością. Szkoda tylko, że dotyczy to tych najmłodszych raczej, większe dzieci wolą podobno tę zachodnią popkulturę.  Ale wróćmy do dalszego ciągu uroczystości, czyli rozdawania nagród za wystrój świąteczny klas, odczytywania życzeń nadesłanych przez władze, byłych nauczycieli i osoby życzliwe szkole. Pani Dyrektor również przedstawiła obecnym mnie i moje dokonania, poprosiła o opowiedzenie obecnym o sobie i swoich wrażeniach z wizyty. Uczyniłam to chętnie nawiązując do wspomnień z lat, kiedy sama byłam uczennicą tej Szkoły dawno temu. Przyniosłam w prezencie egzemplarze wszystkich moich utworów na użytek biblioteki szkolnej, mając nadzieję, że zostaną przeczytane, zaprosiłam również wszystkich na wystawę malarską w Miejskim Ośrodku Kultury w Brzesku (wernisaż 21 stycznia 2008 r.). Uczniowie nagrodzili mnie entuzjastycznymi brawami, co mnie trochę zaskoczyło, ale było miłe oczywiście. Życzenia Wesołych Świąt i Szczęśliwego Ńowego Roku zdominowały zakończenie tej przemiłej Wigilii w Szkole Podstawowej w Jasieniu. Życzenia te niech płyną w świat wszędzie tam gdzie są Polacy.
Antonina Radzięda 20 grudzień, 2007 r. |