Tragiczny poród w Jurkowie
(RDN Małopolska)
2008-05-06
Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci noworodka, którego martwego znaleziono w domu w Jurkowie w powiecie brzeskim. 33-letnia matka dziecka przez kilka dni we własnym domu leżała obok zwłok. Kobieta leczyła się psychiatrycznie.
Makabrycznego odkrycia dokonała pielęgniarka środowiskowa z Jurkowa, którą poinformowali sąsiedzi zaniepokojeni, ąe kobieta od kilku dni nie wychodzi z domu. Na miejsce przybył też miejscowy lekarz Mirosław Lejawka.To on poinformował policję. Kobieta leczyła się psychiatrycznie, sąsiedzi niechętnie o niej mówią. Dużo jeździła. Przyjechała na kikla dni przed porodem. Nikt nie wiedział, że jest w ciąży. Kobieta doraźnie korzystała z pomocy społecznej. Jednak jak potwierdza kierownik GOPS-u w Czchowie Maria Janicka - kobiety często nie było kilka miesięcy w swoim domu. Mieszkanka Jurkowa przebywa w szpitalu, gdyby nie pomoc sama mogłaby umrzeć, bo martwe dziecko nie miało odciętej pępowiny. Całe zdarzenie wyjaśnia prokuratura.
Relacja Łukasza Wrony:
|