Konserwator zabytków o Pałacu Goetza
(Alek Cabała)
2007-06-29
Na początku było ...Studia na jedynym Uniwersytecie, w Toruniu, kształcącym służbę ochrony zabytków. Praktyka u Ś.P Hanny Pieńkowskiej w 1963 roku w Krakowie, a potem to już poleciało. Nie sądziłem, że będąc na emeryturze zabiorę głos w sprawie pałacu Goetza. Bywałem często, jeżdżąc do Krakowa z rodzinnego Nowego Sącza, w którym zostawiłem kawał dokonań, o czym wiedzą nie tylko starsi miejscowi, w pawilonie myśliwskim na posiłkach regeneracyjnych. Zaś teraz będąc u mojej koleżanki Pani Cecylii Serwin-Jabłońskiej zobaczyłem po raz pierwszy pałac. Oględziny były wczoraj a dzisiaj przeczytałem tekst w gazecie o tej sprawie. Zacna Gospodyni i Koleżanka zaprosiła mnie abym na gorąco napisał, co myślę na podstawie własnych przemyślen, człowieka który "na zabytkach" zęby zjadł dosłownie. więcej-->>
|