Czy Brzesko dołoży do budowy wysypiska w innej gminie
(Radio ESKA)
2008-10-07
Udział w budowie wysypiska śmieci rozważa brzeski samorząd. Składowiska nie chce jednak lokalizować na terenie swojej gminy.
– Nie mamy odpowiednich terenów, ani przyzwolenia społecznego – wyjaśnia Grzegorz Wawryka, burmistrz Brzeska.
Nie ma jeszcze żadnej konkretnej lokalizacji składowiska, które mogłoby obsługiwać kilka gmin.
– Szukamy jakiejś alternatywy. Niestety w tym przypadku mamy do czynienia z inwestycją, z której każdy chciałby korzystać, natomiast nikt nie chce jej mieć na swoim terenie – mówi gospodarz Brzeska.
W tej chwili śmieci z terenu gminy trafiają na wysypisko w Tarnowie. To sporo kosztuje. Zwłaszcza po ostatnich podwyżkach. Wprowadzenie innego rozwiązania mogłoby zmniejszyć koszty odbioru śmieci.
– Byłoby to dobre wyjście, ceny za wywóz odpadów komunalnych faktycznie systematycznie rosną. To spory wydatek w domowym budżecie – mówi Stanisława Waligóra z Brzeska.
W tej chwili za odbiór najmniejszego kubła śmieci mieszkańcy Brzeska płacą 9,50 złotego, w Bochni kosztuje to 9 złotych. Wcześniejszą propozycję budowy na terenie gminy zakładu utylizacji śmieci został ostro oprotestowany przez mieszkańców. Zakład miał powstać na granicy Mokrzysk i Bucza. Nic nie wyszło także z planów rozwiązania tego problemu wspólnie przez Bochnię i Brzesko.
Gospodarz miasta ma nadzieję, że uda się znaleźć teren w pobliżu Brzeska, na którym będzie mogło powstać składowisko śmieci, obsługujące nie tylko jedną gminę.
|