Dzisiaj odbyły się uroczystości odpustowe ku czci św. Marcina biskupa i męczennika - patrona parafii i kościoła w Gnojniku. Licznie zgromadzeni wierni, wysłuchali Słowa Bożego, które wygłosił ks. Leszek Pach, misjonarz pracujący w Boliwi. Koncelebransami Eucharystii byli księżą rodacy, na co dzień pracujący poza granicami kraju. Ksiądz Bronisław Marecik, kapłan Towarzystwa Chrystusowego pracuje w Niemczech, zaś ojciec Władysław Ząbkowski, kapłan z zakonu o.o. Dominikanów pracuje w Sankt Petersburgu (Rosja). Po skończonej Mszy świętej, odbyła się procesja eucharystyczna ze sztandarami i feretronami. Były również poczty sztandarowe poszczególnych formacji i stowarzyszeń działających przy parafii. Uroczystości odpustowe uświetniła orkiestra dęta z Rajbrotu. Z okazji święta patronalnego, sprzedawane były również rogale świętomarcińskie, z których dochód będzie przeznaczony na budowę nowego kościoła. Tradycja wypieku owych rogali, wywodzi się z Wielkopolski. W dzień św. Marcina - przypadający na 11 listopada - w Poznaniu powszechnie piecze się tzw. "rogale świętomarcińskie" z białym makiem, podczas gdy na dawnej wsi w dzień św. Marcina zabijano i jedzono gęś, którą wcześniej uroczyście odzierano z pierza, czyniąc przy tej okazji różne wróżby. Dla Poznania najważniejszym pod względem handlowym był i jest nadal Jarmark Świętomarciński, na którym sprzedawano właśnie owe słynne rogale. Jarmark odbywa się w centralnym punkcie miasta - jakim jest Rynek. Punktem honoru dla każdego Poznaniaka jest kupić podczas jarmarku i skosztować „rogala świętomarcińskiego”. Prawdopodobnie to właśnie na odpuście w parafii, pojawiły się „świętomarcińskie rogale”. Jeden z poznańskich cukierników odpowiadając na apel miejscowego proboszcza o dary dla biednych i ubogich, upiekł ich 3 blachy i przyniósł pod kościół. W dniu 11 listopada, po uroczystej mszy odpustowej w kościele św. Marcina w Poznaniu rusza korowód w kierunku placu Zamkowego. Marcin, w stroju rzymskiego legionisty przejeżdża konno na plac przed zamkiem, gdzie od prezydenta miasta odbiera klucze do jego bram. Stara tradycja ulicznych festynów i zabaw jest w mieście od lat kultywowana. (MB) Pełna galeria zdjęć z odpustu
|