Opóźnienia w budowie autostrady?  (ESKA Tarnów)  2009-09-16

Takie wątpliwości nasuwają opóźnienia przy wykonywaniu badań archeologicznych, poprzedzających tę inwestycję. Do końca września archeolodzy powinni zakończyć pracę między planowanymi węzłami w Mokrzyskach pod Brzeskiem i Krzyżem w Tarnowie.

Tymczasem jak dotąd nawet jej nie zaczęli. Powód – problemy z wykupem gruntów – tłumaczy szef tarnowskiej delegatury Urzędu Ochrony Zabytków  Andrzej Cetera.

Do sprawdzenia pozostaje kilkanaście miejsc wytypowanych jako obszary, gdzie z dużym prawdopodobieństwem można się spodziewać reliktów starożytnych osad. Mimo to konserwator zabytków uspokaja – rok 2012 jako termin oddania autostrady do użytku nie powinien być zagrożony. Archeolodzy nie spodziewają się bowiem tak dużych obiektów, jak to miało miejsce w zachodniej części drogi szybkiego ruchu między Krakowem, a Bochnią.

Decyduje o tym charakter gleb, które na wschód od miasta soli nie są już tak żyzne, a co za tym idzie atrakcyjne rolniczo. - Stąd skala ewentualnych znalezisk nie powinna już być tak duża, jak to miało miejsce np. w miejscowości Targowisko – dodaje Andrzej Cetera.

Wszystko wskazuje na to, że Urząd Ochrony Zabytków wyda decyzję przedłużającą ważność  wcześniejszych pozwoleń. Tym samym prace archeologiczne powinny się rozpocząć najpóźniej na początku października. 

Tomasz Piszczek