W dzień liturgicznego wspomnienia biskupy z Miry, do kościoła parafialnego w Gnojniku przybył św. Mikołaj. Jak przystało na średniowicznego biskupa, ubrany był w czerwony ornat, na głowie miał mitre, a w ręku trzymał pastorał. Oczywiście nie mogło zabraknąć charakterystycznej brody. - Z wielką radością cały rok czekamy na ten dzień. Niewątpliwie miły i przyjemny - mówi Hubert Skirło. Prezenty jakie przynosi św. Mikołaj, każdemu dziecku sprawiają ogromną radość - dodaje Juliusz Skirło, Jego brat. Dostojny Gość rozdawał prezenty i podarunki nie tylko dzieciom, ale również ministrantom, lektorom oraz licznej grupie należącej do Dziewczęcej Służby Maryjnej. Marek Białka Zdjęcia: Danuta Białka
|