W mroźny styczniowy wieczór w sali MOK-u, czyli ratusza miejskiego rozpoczęły sie obchody 625 rocznicy powstania Brzeska. Na inaugurację zaproszono Panie, które wśród innych zajęć opisują i odkrywają to co często umyka naszej uwadze. A wiec poezja-bardzo różna: refleksyjna, osobista, ale często także mówiąca o naszym mieście. Pełna przywiązania i ciepłych uczuć dla miejsca, które od ponad sześciuset lat zaznacza swoją historię na mapie świata. Każda z uczestniczek miała tylko małą chwilę, żeby zaprezentować swoją twórczość, ale nawet ten krótki czas wystarczył, żeby poczuć radość i wdzięczność za to, że chcą dzielić się z nami swoją wrażliwością. | Dziękuję Pani Halinie Biernat za wszystkie wiersze, które od wielu lat ozdabiają nasze miasto, Pani Antoninie za wyjatkową energię i pasję pisania, Pani Teresie Horzymek za fantazję i renesansowy rozmach twórczy, Pani Bogumile Młynarczyk za refleksyjność od której czasem chcemy uciec, Pani Agacie Olejnik za dostrzeganie tych, których nie chcemy zobaczyć, Pani Dagmarze najmłodszej z poetek za zadziwiającą dojrzałość obserwacji i warsztatu. Ani Gaudnik za życzliwe i celne wydobywanie z codzienności akcentów humorystycznych ubranych w wiersze. | Dodać należy, że z żalem przyjęto nieobecność Zbyszka Ważydrąga, wiersze przeplatane były muzyką Debussego w wykonaniu pianistki Małgorzaty Strzelczyk studentki Akademii Muzycznej w Krakowie. Wieczór prowadził świetnie Waldemar Pączek, który zadbał o to żeby z artystami przegrały telefony komórkowe, a sala wypełniona była po brzegi ważnymi osobistościami i obywatelami miasta. Krystyna Serbeńska-Biel Zdjęcia: Anna i Jerzy Gaudnik
Więcej na temat poetek biorących udział w spotkaniu -->>
|