21 maja szkołę w Mokrzyskach odwiedził ojciec Franciszek Woda – jezuita i misjonarz, pracujący w Zambii od 1956 roku. W spotkaniu z tym niezwykłym gościem wzięli udział wszyscy uczniowie wraz z nauczycielami. Ojciec Franciszek z wielkim zaangażowaniem opowiadał o tym, jak wygląda jego posługa misyjna oraz jaką drogę musiał przebyć, aby zostać misjonarzem. Uczniowie dowiedzieli się wielu ciekawych rzeczy o kulturze, życiu codziennym i religijnym tamtejszej ludności.
Misjonarz szczególnie zainteresował dzieci, kiedy mówił o ich rówieśnikach mieszkających w Zambii, którzy lubią muzykę i śpiew. Tubylcy, z różnych zambijskich szczepów, szczególnie ci młodsi w spontaniczny sposób wyrażają swoją religijność, właśnie poprzez śpiew i taniec. W tamtejszej kulturze tańczy się podczas odprawiania liturgii, w czasie procesji, czy z okazji święceń kapłańskich. Uczniowie mieli okazję posłuchać o tym, jak wygląda edukacja i nauka, jaką w Zambii prowadzą misjonarze. Ojciec podkreślił, że początkowo było to bardzo trudne zadanie, gdyż tubylcy nie mieli żadnego pisma, zapisków, kronik czy ksiąg, a wszelkie informacje przekazywano sobie ustnie. Dlatego pierwsi misjonarze dokonali wielkiego dzieła, ucząc się tamtejszych języków z mowy, tworząc gramatykę, słowniki, podręczniki. W ten sposób tłumaczono mieszkańcom katechizm i fragmenty Pisma Świętego. Uczniowie mieli okazję usłyszeć jak trudnym i ciekawym językiem jest ten, którym posługuje się tamtejsza ludność. Ojciec mówił, że zambijskie dzieci ochoczo podchodzą do zdobywania nowych wiadomości, ale sam proces nauczania jest na pewno o wiele trudniejszy niż w Polsce. Uczniowie byli zainteresowani egzotyką kontynentu afrykańskiego, pytali o gatunki roślin i zwierząt, które tam występują, starsi chłopcy byli szczególnie zaciekawieni dyscyplinami sportowymi uprawianymi przez Zambijczyków. Niektórzy byli bardzo zdziwieni, kiedy usłyszeli, że narodowym sportem w Zambii jest piłka nożna. Wizyta ojca Franciszka Wody była niezwykle cennym doświadczeniem dla uczniów, którzy dowiedzieli się wiele o ciężkiej pracy misjonarzy, ale także o zwyczajach miejscowej ludności. Misjonarz zwrócił się do dzieci, aby szanowały to, co otrzymują od rodziców i nauczycieli, gdyż takich warunków do uczenia się dzieci w Afryce niestety nie mają. Ojciec często podkreślał, że w dążeniu do każdego celu najważniejsze są: cierpliwość i wiara. Sam poprzez swoje bogate w doświadczenia życie kieruje się tymi wartościami i tego samego życzył zgromadzonym. Obiecał, że na pewno opowie tamtejszej młodzieży o miłym spotkaniu z uczniami ze szkoły w Mokrzyskach. Tekst: Anna Fitrzyk - Szpil Zdjęcia: Alicja Pikulska Od admina: Ks. Franciszek Woda, T. J. opowiada wspomnienia swego życia. -->> |