Panią Iwonę, na której spotkanie autorskie promujące jej książkę pt. Zakłamany słownik czyli żargon funkcjonariuszy bezpieczeństwa PRL poszłam nie z ciekawości tematu; co może świadczyć na moją niekorzyść; ale z wielkiej ciekawości Autorki. Byłam bardzo ciekawa tej drobnej, młodej dziewczyny, którą przecież znałam z różnych spotkań, kiedy cichutko, wprost bezszelestnie, niepostrzeżenie robiła notatki, wykonała kilka zdjęć i z nieśmiałym uśmiechem przeprowadzała jakiś wywiad a może to była tylko rozmowa z uczestnikiem spotkania ? Jakież było moje zdziwienie kiedy po dokonaniu prezentacji na wczorajszym spotkaniu ta skromnie stojąca z boku dziewczyna zabrała głos. Nie było już tamtej Osóbki; była bardzo konkretna, rzeczowa, mówiąca pięknym językiem Autorka książki. Starannie przygotowana prezentacja zaciekawiła wszystkich; tak zróżnicowanych przecież wiekowo uczestników o czym może świadczyć dyskusja, która wywiązała się po jej zakończeniu. Autorka odpowiadała również na pytania z sali a potem przeprowadziła krotki quiz ze znajomości żargonu funkcjonariuszy bezpieczeństwa. Galeria zdjęć Podpisując swoją książkę pani Iwona Dojka serdecznie się uśmiechała; uśmiechali się wszyscy; bo klimat spotkania tworzy przecież każdy uczestnik. Anna Gaudnik |