X Cracovia Maraton  (Jan Waresiak)  2011-04-20

W palmową niedzielę 17 kwietnia królewski Gród Kraków opanowali biegacze. Ponad trzy tysiące maratończyków z Polski i całego świata wystartowało o godzinie 9:30, by po raz kolejny zmierzyć się z królewskim dystansem.  Były to już jubileuszowe, dziesiąte zapasy zarówno z dystansem jak i z samym sobą.  W przeciwieństwie do półmaratonu Marzanny, tym razem  pogoda dopisała, było słonecznie i prawie bezwietrznie. Temperatura również dopiero po godzinie 14:00 przekroczyła 20 stopni, a więc gdy większość biegaczy była już na mecie. Poza rekordem frekwencji (bieg ukończyło ponad 3200 biegaczy), na szczególną uwagę zasługuje kolejny wzrost liczby biegających kobiet - ich liczba w stosunku do ubiegłego roku zwiększyła się aż o 72 procent ! Brzeski Klub Biegacza „Victoria” reprezentowała pięcioosobowa ekipa. Marcin Topolski, Grzegorz Widła, Marek Stępień (na zdjęciu), Stanisław Kita i najlepsza biegaczka na Ziemi Brzeskiej Magdalena Klich. Wszyscy pomyślnie pokonali dystans maratonu. Każdy na miarę własnych możliwości. W maratonie nie tyle ważny jest wynik, ile sam fakt, że się pokonało taki dystans. Pan Stanisław Kita z Jadownik, najstarszy członek brzeskiej reprezentacji liczy sobie już 72 lata, a dystans maratonu pokonał pięć godzin. Niewielu brzeszczan, nawet o połowę młodszych odważyłoby się podjąć wyzwanie Pana Stanisława. Jest jednak również dowodem na to, że nie „święci garnki lepią” , że każdy może podjąć wyzwanie i przeżyć przygodę życia. Jan Waresiak