Autostrada donikąd
(RDN Małopolska)
2011-06-01
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wycofuje się z deklaracji o finansowaniu remontu ulicy Leśnej w Brzesku. Miała ona stanowić tymczasowy zjazd z autostrady A4. Właściwy zjazd, który ma przebiegać w okolicach Jasienia będzie gotowy za 4 lata. Wszystko więc wykazuje na to, że odcinek autostrady z Szarowa do Brzeska będzie prowadził donikąd...
Tomasz Pałasiński, zastępca dyrektora krakowskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad dał ultimatum - Albo remontujemy Leśną albo budujemy od właściwy zjazd, który połączy autostradę z czwórką w Jasieniu.
Sęk w tym, że ten właściwy zjazd powstanie dużo później niż zakończy się budowa odcinka Szarów- Brzesko. Samorządu nie stać na remont Leśnej, bo to koszt około 10 milionów złotych- podkreśla Andrzej Potępa Starosta Brzeski.
Dyrektor Pałasiński chce, by Leśną zjeżało część samochodów. Triy nadal korzystałyby ze zjazdu Szarowie. To już nie podoba się mieszkańcom Brzeska, którzy twierdzą, że mała lokalna droga jaką jest Leśna w tym stanie jakim jest nie nadaje się na zajazd.
Samorządowcy już wystosowali apel do polityków, by maksymalnie przyspieszyć budowę właściwego zjazdu.
Relacja Łukasza Wrony...
Źródło: RDN Małopolska
|