Jest rok 1989 po wymianie listów pomiędzy dyrektorami szkoły Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Brzesku Dyr. Janem Makuratem i Dyr. Städtische Realschule Nortorf Hansem Walterem Engelhartem porozumiano się i uzgodniono terminy wymiany młodzieży polsko -niemieckiej.
Hans Walter Engelhardt Jan Makurat
Strony internetowe szkół :
http://www.liceum.brzesko.pl
http://www.realschule-nortorf.de
Rok 1989
Czas wielkiego poświęcenia a zarazem okres trudny jak będzie ?
Jakie możemy napotkać trudności w realizacji tego przedsięwzięcia ?
Gdzie zakwaterować młodzież niemiecką, co pokazać, jak zapewnić czas ,
a także jakie będą nas czekały trudności z wyjazdem z grupą polską do Niemiec.
Tego wszystkiego podjęli się nauczyciele uczący w szkołach.
 | Ze strony polskiej grupę reprezentowała nauczycielka języka niemieckiego Elżbieta Pajor, |  | Natomiast ze strony niemieckiej nauczyciel historii Berndt Schmidt . |
I tak doszło do przyjazdu gości z Niemiec . Młodzież została zakwaterowana w internacie szkoły Liceum Ogólnokształcącego mieszczącego się w Pałacu Barona Götza. Tam też była stołówka tak więc rozwiązano problem z posiłkami i spaniem. Teraz przyszła kolej na wycieczki i zwiedzanie okolic Brzeska i Polski południowej.
Aby zainteresować młodzież z Niemiec postanowiliśmy pokazać perłę Krakowa jakim jest Zamek Królewski na Wawelu, oprócz tego goście poznawali okolice naszego brzeskiego regionu . Wśród wyjazdów był także czas na pokazanie życia harcerskiego na obozach pod namiotami w miejscowości Czaczów.
Takie to były początki wymiany młodzieży polsko -niemieckiej. Nie myślałem że tak długo to będzie trwać , że będzie tyle wytrwałości . Od roku 1989- do 2002 , w sumie odbyło się 12 spotkań , gdzie brało udział około 300 młodzieży ze strony polskiej jak i niemieckiej.
W roku 1998 odbył się Jubileusz 10-lecia wymiany polsko- niemieckiej. Na jubileuszowe spotkanie w Brzesku zostali zaproszeni goście reprezentujący stronę niemiecką jak i polską . W czasie spotkania uzgodniono że nie można przerwać tak dobrej idei łączenia młodych ludzi , poznawania siebie nawzajem a zwłaszcza sympatii i przyjaźni jakie nawiązały się między młodymi ludzi.
Zdjęcie z jubileuszowego spotkania Restauracja " Galicyjska "

Z organizatorami wymiany młodzieży Realschule w Nortorf i LO Brzesku, E.Pajor i J. Litworą , o tegorocznym ( i nie tylko ) spotkaniu młodych rozmawia Bogumiła Put . (obszerny artykuł BIM nr. 9 wrzesień 2001.)
To już dwunasty raz ?
Tak , przyjaźń obu szkól rozpoczęła się w 1989 r.. Propozycja ówczesnego dyrektora LO, Jana Makurata, aby nawiązać kontakt z Realschule w Nortorf, została entuzjastycznie przyjęta przez nauczycieli, uczniów i rodziców. Mimo wielu trudności , był to przecież przełom polityczno-gospodarczy w naszym kraju, udało się zorganizować pierwszą wymianę. Wróciliśmy zadowoleni i z mocnym postanowieniem, że i w następnym roku ...
Co sprawia, że ta wymiana trwała tak długo, aż 12 lat ? Jest to chyba rzadkie zjawisko?
-Pytano nas o to wielokrotnie. Należy jeszcze raz podkreślić polską gościnność ,którą niemieccy partnerzy niezwykle sobie cenią. Na bazie tej wymiany zrodziła się także wielka przyjaźń, której nie niszczy ani odległość ani czas. Wyraziła się ona także w konkretnej pomocy finansowej. W 1997 r. młodzież zorganizowała wielką akcję , z której dochód przeznaczono na pomoc dla dotkniętych powodzią uczniów i nauczycieli LO.
Oprócz tego wyposażyli podobno Przedszkole przy ul. Okocimskiej ?
-Tak , dwukrotnie także wspomagali Dom Pomocy Społecznej Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP przy ul.Starowiejskiej 6 .
Czy przyszły los wymiany młodzieży nie jest zagrożony ?
-Nasi koledzy niemieccy nie wyobrażają sobie przerwania tak mocnego kontaktu między szkołami. Z niepokojem jednak mówią: " Będzie największą klęska i niepowodzeniem , jeżeli wymiana upadnie z powodów finansowych "
Janusz Pajor