Nieoficjalny Portal Miasta Brzeska i Okolic 
  Home  |   Almanach  |   BBS  |   Forum  |   Historia  |   Informator  |   Leksykon  |   Linki  |   Mapa  |   Na skróty  |   Ogłoszenia  |   Polonia  |   Turystyka  |   Autor  
 

Sesja  (Anna Gaudnik)  2011-09-04

Przez Stowarzyszenie Przyjaciół Liceum Ogólnokształcącego w Brzesku oraz Miejski Ośrodek Kultury w dniu 3 września  2011r. zostaliśmy zaproszeni na  sesję naukową: ” Gimnazjum i Liceum – stuletnia Historia „ W  programie sesji  wykłady wygłosili  utytułowani absolwenci naszej szkoły:
  • prof. dr hab. Marian Stolarczyk –„Stanisław Poniatowski wobec rozbiorów Polski",
  • prof. dr hab. Stanisław Biernat –„ Po co nam Trybunał Konstytucyjny ?”
  • prof. dr hab.  Jerzy Starzyk –„ Otyłość wczoraj i dziś „
  • Mgr Jerzy Wyczesany przybliżył uczestnikom historię naszego Liceum wykładem  „Z dziejów  Gimnazjum i Liceum w Brzesku „.

GALERIA ZDJĘĆ

Upłynęło prawie czterdzieści lat od mojego egzaminu maturalnego; ale / trochę mi  wstyd przyznać/ tak jak dzisiaj nigdy do tej pory nie byłam dumna z tego, że ukończyłam nasze brzeskie Liceum. Wiem, że dorasta się latami do pewnych refleksji; u mnie ten proces trwał jak widać bardzo długo; ale jak mówi przysłowie „ lepiej późno niż wcale „- cieszy mnie, że stało się to dzisiaj, w czasie wykładu mgr Jerzego Wyczesanego. Przybliżył nam ludzi i fakty historyczne związane z powstaniem szkoły, trud pokoleń w utrzymaniu ciągłości nauczania, które nie zostało przerwane nawet w czasie okupacji przekształcając się w tajne komplety.

I jeszcze jedna refleksja. Szkoła to budynek, to ławy, boisko sala gimnastyczna, duże okna, długie i szerokie korytarze. Moja szkoła była inna. Uczyłam się w pałacu!

Nie było prawdziwej, wymiarowej sali  gimnastycznej ale była sala lustrzana, nie było nowoczesnych aluminiowych okien ale były wysokie,  stylowe okna z niszami, w których można było usiąść na przerwie patrząc na zaśnieżone drzewa w parku albo nadchodzącą wiosnę .  I byli nasi Profesorowie, których wspominamy przy okazji spotkań i zjazdów maturalnych a szczególnym na wspomnienia rokiem jest rok 2011 kiedy to przypada 100- letnia Rocznica Gimnazjum i Liceum w Brzesku. (dokładnie nie 100-tna a 101-sza rocznica -->>.  Podkreślił to mocna w czasie wykładu Jerzy Wyczesany - przypis Zb. Stós). Wczorajsza sesja, rozmowy w  przerwie między wykładami,  dawno nie widziane twarze koleżanek i kolegów z różnych roczników to czas na wspomnienia … 

Park, alejki , ławek szpaler, tu i ówdzie szkolna młodzież
tarcza szkoły na rękawie; jednakowa wszystkich odzież;
biedę swetra kryły zawsze chałaciki granatowe,
bo gdzie tam matczysko miało na sweterki co rok nowe ?!

Jak rękawek był za krótki bądź  na łokciu cery ślady;
mama zawsze powtarzała:” tam dla nauki; nie parady
moja córko idziesz rano, i w pałacu nauki bierzesz
ja tam tylko „kuknąć” mogłam, sama dzisiaj w to nie wierze,

że spełniło się marzenie w tobie, córko, też je miałam;
tak się uczyć chciałam bardzo; wojna naukę mą  przerwała;
już twój dziadek a mój ojciec z prośbą był u Pana Goetza
bo do nauki bardziej niż krów; byłam dziecko wtedy chętsza!

A twój dziadek był gajowym; uprosiłam go ze łzami
żeby poszedł prosić za mną; i za  mymi marzeniami.
Już się baron zgodził łożyć na me córko; wykształcenie;
przyszła wojna, legło w gruzach to  dziecięce me  pragnienie!”

Pamiętając słowa mamy, jej tęsknotę, niespełnienie,
głód nauki dziecka ze wsi; czuję losu wyróżnienie.
I tak ważny był  chałacik i te białe kołnierzyki,
teraz pewno nasze dzieci; byłyby w czymś takim …nikim ?
Anna Gaudnik

comments powered by Disqus


Copyright © 2004-2024 Zbigniew Stos Wszelkie prawa zastrzezone.
Uwagi, opinie i komentarze prosze przesylac na adres portal.brzesko.ws@gmail.com