Zapłacili za remonty zniszczonych dróg
(bap)
2011-10-19
Są pieniądze nie będzie pozwu do sądu. Firma, która budowała odcinek autostrady A4 z Brzeska do Wierzchosławic z opóźnieniem, zapłaciła brzeskiemu starostwu za remonty lokalnych dróg. Zniszczyły je ciężkie samochody dowożące materiały budowlane. Już niebawem budowa autostrady ruszy od nowa. Mieszkańcy obawiają się, że na drogach znów pojawią się dziury, których nie będzie miał kto załatać.
Posłuchaj relacji Łukasza Wrony -->>
1,2 mln złotych - tyle samorząd wydał na naprawę dróg, którymi dowożono materiały potrzebne do budowy autostrady. Miało to zrobić polsko-macedońskie konsorcjum, które budowało odcinek autostrady A4 z Brzeska do Wierzchosławic. Nie wywiązało się z umowy, dlatego samorząd chciał pozwać firmę do sądu.
Reszta jak mówi Andrzej Potępa, starosta brzeski ma wpłynąć w ciągu kilku dni. Więc nie będzie potrzeba sądu. Mieszkańcy głównie z gminy Borzęcin już martwią się co będzie za kilka tygodni, kiedy na nowo ruszy budowa autostrady. Obawiają się, że znów nie będzie kto miał wyremontować dróg. Samorządowcy zapewniają mieszkańców, że wyciągnęli wnioski z tej lekcji i od nowej firmy która dokończy budowę autostrady będzie chciało gwarancji bankowych. Spotkanie w tej sprawie z przedstawicielami firmy odbędzie się za kilka dni.
Źródło: RDN Małopolska
|