Dwie z nich są na zdjęciach. Ta trzecia, największa, widać nie miała ochoty na pozowanie. W fontannie jest już dość sporo drobnych monet wrzucanych "na szczęście". Z tego widać, że brzeszczanie zaakceptowali jej obecność w tym miejscu. Jest też i trochę różnego typu zanieczyszczeń, więc mam nadzieję, że w najbliższym czasie fontannę oczyszczą odpowiednie służby. (jf) |