Ważą się losy kontraktu na pododdział ortopedyczny w brzeskim szpitalu
(bap)
2011-11-16
Zaproponowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia pieniądze na leczenie chorych są za małe w stosunku do potrzeb. Jeżeli kontrakt na przyszły rok nie będzie większy, szpital będzie musiał znacznie ograniczyć liczbę planowych operacji.
Pododdział ortopedyczny w szpitalu powstał przede wszystkim po to, by szybko pomóc ofiarom wypadków. Tych na terenie powiatu jest sporo. Na leczenie pacjentów w tym roku NFZ przeznaczył pół miliona złotych. Szpital już wydał trzy razy tyle. Te nadwykonania do tej pory nie zostały zapłacone - mówi Józefa Szczurek-Żelazko, dyrektor brzeskiego szpitala.
Właśnie z tego powodu w tym roku ograniczono liczbę planowych zabiegów- takich jak na przykład wszczepienie protez biodrowych. - pomocy trzeba było szukać gdzie indziej- mówi jeden z pacjentów.
Dlatego na przyszły rok szpital na ortopedię che od NFZ-u ponad 1,2 mln złotych. Ten jak na razie zaproponował połowę mniejszą kwotę.
- Może dojść do takiej sytuacji, że mając lekarzy, specjalistyczną aparaturę, wolne łóżka i blok operacyjny, nie będziemy mogli udzielać pomocy pacjentom- dodaje dyrektor szpitala.
Przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia tłumacza, że to dopiero propozycja. Ostateczne decyzje zapadną za kilka dni.
Relacja Łukasza Wrony -->>
Źródło: RDN Małopolska
|