Poszukujemy śladów potwierdzających istnienie mostu drewnianego w Tropiu.
Parę miesięcy temu Pan Grzegorz Hajduk napisał do mnie: "Interesuję się także trochę najbliższą okolicą i poszukuję śladów mostu drewnianego, który miał się znajdować na początku XX w. w Tropiu, trochę powyżej miejsca, gdzie obecnie jest prom rzeczny w Wytrzyszczce, w pobliżu zamku tropsztyńskiego; istniał bodaj kilkanaście lat, najwyżej ok. 30, nie mam pewności, ale prawdopodobnie zakończył żywot po wielkiej powodzi w 1934 r." Jedno ze zdjęć archiwalnych przedstawiających gimnazjalistów brzeskich z wycieczki do Tropia z 1931 r., zobacz -->> świadczy o tym, że na trzy lata przed powodzią w 1934 roku (Marek Sukiennik, Zbigniew Stós "Powódź w Powiecie brzeskim w 1934 roku") w Wytrzyszczce nie było żadnego mostu łączącego oba brzegi Dunajca, ale funkcjonował prom napędzany nurtem rzeki. Na stronie internetowej parafii Tropie można przeczytać taką informację ks. St. Pietrzaka: "Przez około sto lat, od połowy XIX wieku, istniał tu, choć z przerwami, most drewniany, ułatwiający mieszkańcom kilku miejscowości dostęp do kościoła parafialnego, a mieszkańcom Tropia - wyjście na świat. W roku 1948 uszkodzony przez powódź, został rozebrany na stałe, na życzenie elektrowni wodnej w Rożnowie, tworzącej wówczas nowy zbiornik w tym miejscu, zwany dziś Jeziorem Czchowskim. Wtedy zadecydowano wprowadzenie promu. Przewozi on co 15 minut i może przewieźć cztery samochody osobowe i kilkudziesięciu ludzi równocześnie. Dla wielu obcych niby to atrakcja turystyczna." Ks. St. Pietrzak pisząc o moście nic nie wspomina o jego lokalizacji. Być może most ten znajdował się w Tropiu, tak jak pisał cytowany wcześniej Grzegorz Hajduk, powyżej miejsca, gdzie obecnie jest prom rzeczny w Wytrzyszczce, w pobliżu zamku (wtedy były to ruiny) tropsztyńskiego. Że tak mogło być świadczą dwa przekazy otrzymane od czytelników portalu: -
Pan Grzegorz Hajduk napisał: "Kilka miesięcy temu p. Marek Nowakowski z GOK w Gródku n. Dunajcem, pasjonat Rożnowa i w ogóle regionu, odpisał mi na moje wątpliwości co do istnienia mostu (cytuję fragment): "z rozmów ze starszymi osobami wiem, że był też most w nieco innym miejscu niż obecny prom ok. 300-400 m w stronę ruin zamku. Z mostem ciągle były problemy w trakcie wielkiej wody." -
Teresa Daniel (z d. Mucha) rozmawiała ze swoją najstarszą ciotką (ma obecnie 90 lat), która potwierdziła istnienie mostu "lecz nie wie kiedy zasłał zniszczony." Dalej p. Teresa pisze "Natomiast mój brat pojechał do Tropia i rozmawiał ze starszym panem, który niestety tylko z opowiadań pamięta, że był drewniany most łączący Tropie z drugim brzegiem i umiejscowiony był bliżej zamku Tropsztyn. Wg niego ten most zniszczyli Niemcy w czasie wojny."
Temat jest ciekawy i niezamknięty. Gdyby ktokolwiek z czytelników, mógł dodać jakieś informacje na ten temat to proszę o kontakt Zbigniew Stós
Znalazłem post w sprawie mostu w Tropiu. Moja mama - Maria Kołdras z domu Gawęcka - urodzona w Tropiu w 1933 roku pamięta, że drewniany most na pewno istniał w latach 1941-1947. Pomimo, że został wysadzony przez wycofujących się Niemców był jeszcze przez przynajmniej około dwa lata użytkowany, choć pozostawał miejscami dziurawy.Mama chodziła po nim do piątej klasy do szkoły w Wytrzyszczce. Miał się znajdować w miejscu, w którym jest dzisiaj prom, a nie powyżej."
Marek Kołdras 1 kwiecień 2012 r.
Aktualizacja: Po kilku latach poszukiwań udało mi się odnaleźć, w archiwum austriackim, zdjęcia mostu wybudowanego przez jedną ze 122 kompanii mostowych Armii Austro-Węgierskiej. Most wybudowano na wiosnę 1915 r., w ramach działań wojennych nad Dunajcem. Most ten, zniszczony przez powódź w kwietniu 1915 r., został odbudowany i służył mieszkańcom okolicznych wiosek jeszcze przez następne kilkadziesiąt lat (patrz uwagi mieszkańców zamieszczone powyżej). Podobny most powstał wtedy także w Czchowie zobacz » Zbigniew Stós 21 grudzień 2017 r.
Zdjęcie mostu zrobione w kwietniu 1915 r.
Most w Tropiu zniszczony podczas powodzi w kwietniu 1915 r.
źródło: http://www.oesta.gv.at/ |