Zauważyłem, że nasiliły się ataki na obecnego Burmistrza Brzeska, Pana Grzegorza Wawrykę. Często przybierają wręcz chamską formę, na przykład na Forum tego Portalu w wątku „Doda wystąpi w Brzesku”. Zastanówmy się kto Go atakuje i dlaczego? Teza pierwsza. W sobotę, dziewiętnastego maja na stadionie Okocimskiego Klubu Sportowego odbył się koncert skandalizującej celebrytki Dody. Głównym „sukcesem” tego koncertu był niewybredny atak skandalistki na Burmistrza Brzeska.
Teza druga. Frekwencji na koncercie nie było, bo porządni ludzie brzydzą się skandalizującą artystką, która atakując wartości chrześcijańskie – atakuje Dobro. Teza trzecia. Być może termin koncertu był źle dobrany (Juwenalia), ale uważam, że ważniejszym powodem niskiej frekwencji na koncercie było co innego. Ludzie nie przyszli, gdyż nie lubią kontrowersyjnego Prezesa Klubu, Pana Czesława Kwaśniaka, który ciągle miesza w nieswoim garnku. (Czas się opamiętać i zacząć czerpać mądrość i energię ze swoich negatywnych emocji. Ma Pan, Panie Czesławie ogromny potencjał i uczy się Pan szybko). Teza czwarta. Z dużym wyprzedzeniem rozpoczęła się walka wyborcza o stanowisko Burmistrza w przyszłych wyborach. Na początek kontrkandydaci uderzyli w pretendenta do reelekcji, Burmistrza Grzegorza Wawrykę, gdyż jest w tej chwili najsilniejszy. Konkluzja i rada dla obecnego Burmistrza Pana Grzegorza od jako tako uczciwych ludzi. Jeżeli chce ponownie kandydować na Burmistrza Brzeska i wygrać najbliższe wybory, to najwyższy czas, żeby Pan zaczął szukać wiernych i wartościowych stronników. Już Pan nie może dłużej czekać! Obecny kierownik promocji pan Krzysztof Bigaj nie jest Pana sojusznikiem. Kogokolwiek dotąd popierał pan Bigaj – ten przegrywał w demokratycznych wyborach, bo zastraszanie, nieszczerość i przebiegłość to wrogowie demokracji i wolności. Jeżeli obecny Burmistrz chce wygrać reelekcję to musi się zdobyć na początek na TRZY zdecydowane posunięcia. Po pierwsze – należy awansować obecnego kierownika promocji pana Krzysztofa Bigaja na stanowisko dyrektora MPK. Po drugie należy awansować obecnego vice burmistrza pana Jerzego Tyrkla na stanowisko kierownika MZGM. Jeżeli faktycznie Ci obaj panowie są tacy dobrzy to niech sprawią, żeby te spółki przestały generować idące w setki tysięcy straty. Jak na razie obaj ci panowie grzeją wygodne stołki za pieniądze podatników i robią dobre miny do złej gry. I wreszcie po trzecie. Jeżeli Gmina Brzesko chce faktycznie sprzedać będące jej własnością mieszkania, bo MZGM przynosi straty, to należy podać do publicznej wiadomości komu, za ile i jakie mieszkania, domy mają być sprzedane? Jako mieszkańcy Gminy Brzesko jesteśmy współwłaścicielami tych mieszkań, domów i mamy prawo wiedzieć! Gmina Brzesko tonie w długach i mieszkania te powinny być sprzedawane tylko i wyłącznie ich prawowitym, długoletnim lokatorom za co najmniej 25% ich rynkowej wartości. W celu ukrócenia spekulacji powinny być sprzedawane bez prawa odsprzedaży, darowizny i wszelkiego innego zbycia przez co najmniej dziesięć kolejnych lat. Mieszkania i kamienice w centrum miasta, ze względu na ich handlową atrakcyjność, powinny być sprzedawane lokatorom za co najmniej 50% ich rynkowej wartości. Jeżeli nie będzie lokatorów chętnych na kupno to należy te mieszkania, domy zlicytować, sprzedać poprzez publiczne przetargi. Podnosząc wtedy ich cenę o jedną czwartą (odpowiednio za 50% i 75% wartości). Tak, jak obecnie Radni (głównie ze Wspólnoty Samorządowej) chcą sprzedać te mieszkania to jest ukryta korupcja, której jako tako uczciwi ludzie mówią NIE! Jeżeli te TRZY zdecydowane posunięcia, Panie Grzegorzu, nie nastąpią w ciągu najbliższego roku to jako tako uczciwi ludzie Pana nie poprą przy następnych wyborach, a być może nawet staną przeciwko Panu. Jeżeli natomiast Pan się na te TRZY posunięcia zdecyduje, to jest realna szansa, że będzie Pan mógł liczyć na ich poparcie. Oczywiście również wszystkich Panów Kwaśniaków, których podobnie jak siebie zaliczam do jako tako uczciwych ludzi. (Całkiem uczciwi, to święci w niebie). Prawda czasem boli, podobnie jak terapia lub czyszczenie zainfekowanej rany, ale właśnie dlatego należy ją mówić. Bo tylko PRAWDA może nas wszystkich uratować. Za prawdę ludzie płacili, płacą i będą płacić najwyższą cenę, bo PRAWDA jest bezcenna! Jeżeli ktoś poczuł się tym tekstem urażony, to przepraszam, ale tak przepraszam, jak dentysta, który czyści zepsutego zęba (uśmiech). Tym podłym ludziom, którzy mnie być może znowu zaczną bezpodstawnie wyzywać od zdegenerowanych alkoholików (tak jak między innymi po ukazaniu się felietonu o zadżumionych lemingach), polecam Osiem Błogosławieństw ze szczególnym uwzględnieniem ósmego. Nie jestem Pana wrogiem, Panie Burmistrzu Grzegorzu – przeciwnie! I dlatego, ponieważ Panu źle nie życzę, napisałem ten list otwarty jako... Jako tako uczciwy człowiek.
Andrzej Jarosz |