Skandal w Szkole Podstawowej w Biesiadkach  (bap)  2012-06-05

Dzieci ze Szkoły i Przedszkola w Biesiadkach oszukane przez swoją Panią Dyrektor !!!!!!!!!!!!! Do niebywałego skandalu doszło 3 czerwca 2012 r w Szkole Podstawowej w Biesiadkach . Dzieci tej szkoły zostały w perfidny sposób oszukane przez swoją panią dyrektor Dorotę P. która przekazała na loterię fantową a potem sprzedała za grosze główną nagrodę z konkursu ekologicznego który wygrały dzieci, swojej koleżance a zarazem sekretarce w tej szkole Pani Bogusławie H. Od 1 września 2011 roku dzieci ze Szkoły Podstawowej i Przedszkola w Biesiadkach brały udział w konkursie ekologicznym„Zbieramy zużyte baterie” Zapał dzieci był tak ogromny iż przez prawie 9 / słownie DZIWIĘĆ /  miesięcy zebrali ponad 16000 !!!!! baterii , dzięki czemu wygrali główną nagrodę w konkursie czyli profesjonalną trampolinę Nagroda została z wielką pompą uroczyście wręczona pani dyrektor Dorocie P. Jak czytamy na stronie internetowe gnojnik.pl -->: - „ uroczyste rozstrzygnięcie konkursu ekologicznego „Zbieramy zużyte baterie” w obecności Wójta Gminy Gnojnik Pana Sławomira Paterka miało miejsce 31 maja w Sali Narad Urzędu Gminy w Gnojniku…………… Na końcu artykułu czytamy: „Wszystkie placówki otrzymały nagrody pieniężne, a zwycięska szkoła odebrała wspaniałą nagrodę w postaci trampoliny. Urządzenie już w najbliższy weekend przetestują najmłodsi mieszkańcy Biesiadek podczas festynu rodzinnego.” Dziwne było już to iż na uroczystość tą przybyli dyrektorzy szkół wraz z delegacją uczniów natomiast Pani Dyrektor Szkoły Podstawowej w Biesiadkach  Dorota P. była sama. Nieoficjalnie mówi się że było to celowe działanie gdyż jako pierwsza chciała się dowiedzieć co dostanie szkoła jako główną nagrodę aby wykorzystać  to do swoich celów. Nie myliliśmy się, gdyż po powrocie do szkoły oznajmiła uczniom na apelu iż szkoła otrzymała wspaniałą trampolinę, która ma być przeznaczona jako nagroda w loterii na pikniku rodzinnym zorganizowanym przez szkołę w dniu 3 czerwca 2011 r.   Dopiero po ukazaniu się na stronie www.gnojnik.pl oficjalnych informacji zbulwersowani rodzice dowiedzieli się prawdy iż nagroda de facto należała się dzieciom za ich wysiłek włożony w to piękne zwycięstwo a nie jak to zdecydowała zrobić pani dyrektor czyli przekazać nagrodę na loterię. Piknik Rodzinny odbył się w niedzielę 3 czerwca w godzinach popołudniowych na terenie Szkoły Podstawowej w Biesiadkach, czyli zaledwie kilka dni po otrzymaniu tej nagrody. Pani dyrektor Dorota P. bez wiedzy dzieci i rodziców przekazała tą główną nagrodę z konkursu wygranego przecież przez dzieci czyli trampolinę jako nagrodę w loterii odbywającej się podczas pikniku. Główną nagrodę wygrała jedna z rodzin z Biesiadek która po zakończeniu pikniku zrezygnowała z nagrody gdyż jak oświadczyli zakupili już przez internet podobną trampolinę i ta nie była im potrzebna. Pani Dyrektor zaproponowała swojej koleżance –sekretarce z tej szkoły aby odkupiła sobie tą trampolinę za 200 zł czyli 1/3 wartości rynkowej a pieniądze przekazała zwycięzcy loterii. I w ten sposób szczęśliwa sekretarka Pani H. Bogusława zakupiła tanio trampolinę dla swoich dzieci, zwycięzca loterii otrzymał pieniądze od Pani sekretarki a dzieciom ze Szkoły i Przedszkola pozostała przysłowiowa „figa z makiem „ !!!!!!!!!!!!!! Czy tak postępuje prawdziwa dyrektor szkoły. Czy tej Pani nie obowiązują jakiekolwiek zasady moralne nie mówiąc już o zwykłej ludzkiej uczciwości i poczciwości. Aby wygrać konkurs i tą wspaniałą nagrodę  dzieci zbierały przez  9 (słownie DZIEWIĘĆ) miesięcy !!!!  baterie do konkursu. Poświęcały swój czas, chęci i zapał, tak bardzo wierzyły że wygrają ten konkurs i główną nagrodę. Gdy się udało cieszyły się, że teraz wspólnie będą mogły bawić się na trampolinie która teraz będzie im przypominała tą jakże piękną wygraną. Rzeczywistość okazała się brutalna. Kolejny raz wygrał pieniądz i chciwość. Marzenia dzieci legły w gruzach. Czy w taki sposób powinna wyglądać edukacja naszych dzieci. Każda szanująca się dyrektor szkoły dba o swoich podopiecznych jak własna matka i walczy o ich dobro. Jak widać słowo matka jest obce Pani dyrektor, która pokazała, że dobro dzieci które tak bardzo ją szanują jest na dalszym miejscu. Zapomniała iż została wybrana nie po to aby odbierać dzieciom szczęście i radość z nagród które z tak wielkim trudem zdobywają dla szkoły aby potem wystawiać na loterii i  sprzedawać za bezcen swojej koleżance. Jest nie do pomyślenia aby w tak perfidny sposób oszukać dzieci dla których ta nagroda była czymś więcej niż tylko nagrodą rzeczową. To był ich wspólny wysiłek, wspólna radość i nadzieja na przyszłość . Zobaczyły iż warto wspólnie walczyć o zwycięstwo , rywalizować i że taki wspólny wysiłek i dążenie do celu przynosi spodziewane efekty. Cieszyły się dzieci, cieszyli rodzice. Wierzyliśmy iż ten piknik rodzinny będzie jednym wielkim świętem tych małych dzieci, które pokazały nam dorosłym że wspólnymi siłami można tak wiele osiągnąć. I jednym ruchem ta pseudo pani dyrektor zniszczyła te marzenia. Jak mamy teraz tym kochanym dzieciom wytłumaczyć że ich Pani dyrektor przehandlowała coś co należało do nich. To była ich wielka wspólna nagroda. Nagroda za ich poświęcenie. Żal serce ściska gdy to piszę ale piszę w imieniu wszystkich rodziców, których ta sprawa tak bardzo zabolała. Tak bardzo kibicowaliśmy naszym dzieciom, a Pani dyrektor okazała się nieczułą, bezmyślną , zimną i wyrafinowaną kobietą która zabrała naszym dzieciom ich ciężko zapracowaną nagrodę. Jednym ruchem zniszczyła ich marzenia. Co mamy teraz powiedzieć naszym dzieciom które pytają dlaczego zabrano im nagrodę o którą tak walczyły i którą przecież zdobyły. Dla naszych przedszkolaków była to wspaniała nagroda. Sami wygrali tą profesjonalną trampolinę na którą szkoły było nie stać. To było ich i dla nich. Można przeczytać na oficjalnej stronie gminy. Czy w taki sposób postępuje się z dziećmi ?????????????????? To my dorośli powinniśmy być dla nich wzorem, powinniśmy im na każdym kroku pomagać i kształtować ich osobowość. Jak można było odebrać im marzenia. Pozostawiając im jedynie łzy ???????????? To małe dzieci które wierzyły, że osoba która jest ich dyrektorem pomoże im i będzie ich wspierać. Że wspólnie będzie z nimi świętować zdobycie głównej nagrody. I że ten piknik będzie wyjątkowo świętem i to świętem tych małych dzieci które robiły wszystko aby wygrać ten jakże ważny dla nich konkurs. Życie brutalnie zweryfikowało ich marzenia. Dlaczego szkoła nie poświęciła własnych pieniędzy aby ufundować nagrody na zorganizowaną na pikniku loterię. Dlaczego okradziono dzieci z ich własnej nagrody. Na to pytanie powinna odpowiedzieć i wytłumaczyć się przed władzami gminy i kuratorium oświaty Pani Dyrektor Dorota P. Jakie pieniądze otrzymała jeszcze Pani dyrektor i na co zostaną przeznaczone. Jest jak widać wiele pytań na które żądamy odpowiedzi Prosimy również Pana Wójta gminy Gnojnik Pana Sławomira Paterka o interwencję w tej jakże bulwersującej sprawie. Może należy przypomnieć Pani dyrektor iż to była nagroda dla dzieci za ich wspólną pracę. Pani Dyrektor:    POWINNO PANI BYĆ WSTYD ŻE OKRADŁA PANI NASZE DZIECI I POWINNA IM PANI ZA SWOJE PIENIĄDZE ODKUPIĆ ICH NAGRODĘ !!!!!!!!!!!!!!!!! Nie pozostawimy tej sprawy , a o sprawie powiadomiliśmy już władze jak i media. Mam nadzieję że osoby winne zostaną pociągnięte do odpowiedzialności służbowej bo to skandal aby okradać małe dzieci w imieniu jakby nie patrzeć Państwowej Szkoły Zbulwersowani rodzice dzieci ze Szkoły i Przedszkola w Biesiadkach Biesiadki 05.06.2012        do wiadomości: 1 x 1 Wójt gminy Gnojnik Pan Sławomir Paterek 1 x 1 Magdalena Wnęk, kierownik Referatu Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska 1 x 1 Delegatura Kuratorium Oświaty w Tarnowie Dyrektor Urszula Blicharz 1 x 1 Kuratorium Oświaty w Krakowie Pan Aleksander Palczewski 1 x 1 Kuratorium Oświaty w Krakowie Pani Wanda Brześcińska [x] Media lokalne i ogólnopolskie Od admina: Osoba, która przesłała mi tę informację podpisała się imieniem i nazwiskiem ale z zastrzeżeniem danych osobowych do wiadomości redakcji. Sprostowanie dyrektora Publicznej Szkoły Podstawowej w Biesiadkach  przesłane w dniu 6 czerwca 2012 r. -->>