Nieoficjalny Portal Miasta Brzeska i Okolic 
  Home  |   Almanach  |   BBS  |   Forum  |   Historia  |   Informator  |   Leksykon  |   Linki  |   Mapa  |   Na skróty  |   Ogłoszenia  |   Polonia  |   Turystyka  |   Autor  
 

Nim powstanie wieża widokowa na Bocheńcu  (Niktważny)  2012-07-07

Nim powstanie wieża widokowa na Bocheńcu

Początek wakacji szkolnych to jednocześnie oficjalny początek sezonu urlopowo - turystycznego, przynajmniej jego letniej odsłony. Tym razem w naszej gminie zbiegł się on z rozpoczęciem dyskusji o wybudowaniu wieży widokowej na Bocheńcu. Dyskusji zainicjowanej przez miejskiego radnego p. Krzysztofa Bogusza.

Pomysł z wieżą widokową jest bardzo dobry przynajmniej z dwóch powodów. Będzie to chyba pierwsza od lat tak poważna inwestycja w sferze turystyki w naszej gminie od dłuższego czasu, zainicjowana przez lokalny samorząd. Kolejna korzyść z tego pomysłu p. Bogusza to fakt, że dyskusja nad tą inwestycją odbywa się od początku w sferze publicznej. Nic nie dzieje się w niejasnej atmosferze domysłów; kto? dlaczego? itp., a mieszkańcy nie dowiadują się o wszystkim w momencie powstawania fundamentów.

Widać, że po namyśle i władze gminy postanowiły uznać ten projekt za "swój flagowo - wstęgowy" wkład w rozwój naszego regionu. Dlaczego włodarze ten projekt zaakceptowali? I dlaczego będzie on projektem "wstęgowym"? Przypuszczam, że oddanie wieży widokowej do użytku zbiegnie się z kampanią wyborczą przed najbliższymi wyborami samorządowymi. Wiadomo, że nic tak nie służy rządzącym, jak przecinanie wstęg, uroczyste otwieranie, itd. Wiedzą to i Ci "duzi" w Warszawie i nasi "mniejsi" na miejscu.

Jednak, jeśli początek prac związanych z wieża widokową nie poprzedzi solidne działanie w sferze promocyjno-informacyjnej naszej oferty turystycznej to sama wieża stanie się "świecidełkiem" w pustce. Wieża widokowa nie wygeneruje zbytniego wzrostu w ruchu turystycznym na terenie gminy, a przede wszystkim nie spowoduje, ze turyści zaczną się u nas zatrzymywać na dłużej, przynajmniej na kilka dni.

Niestety nie licząc agroturystyki nasza gmina nie posiada samodzielnie zbyt wielu atutów, aby zatrzymać turystów na dłuższy pobyt. Sytuację pewnie zmieni inwestycja państwa Urbanów, ale Oni po to inwestują duże pieniądze, żeby Ich goście zostawiali swoje pieniądze w ich obiekcie. Co jest jasne i zrozumiałe.

Dlatego potrzebne jest wspólne działanie w skali powiatu. Gminni samorządowcy z terenu naszego powiatu powinni zapomnieć o wzajemnych urazach i działać wspólnie tworząc oferty obejmujące cały powiat i promujące cały region, nie kierować się filozofią "moja chata z kraja".

Paradoksalnie czas kryzysu to dobry moment na rozkręcenie lokalnej turystyki. Ludzie mając mniej pieniędzy automatycznie redukują swoje plany urlopowo-wyjazdowe i tu pojawia się miejsce na ciekawą i ciekawie oraz przejrzyście przedstawioną ofertę turystyczną takich regionów jak powiat brzeski. Dodatkowym atutem dla naszego powiatu jest coraz lepsza komunikacja i możliwość dojazdu w miarę szybko i wygodnie z innych regionów Polski. Powstające autostrady przybliżają nas nie tylko do Krakowa, ale i do aglomeracji śląskiej, a to już miliony potencjalnych klientów.

Tylko do jakich klientów powinna być skierowana ta oferta, przede wszystkim pod względem cenowym. Jeśli nasi przedsiębiorcy z szeroko pojętej branży turystyczno -wypoczynkowo - rozrywkowej postanowią  ścigać się cenowo z Zakopanem to mimo najszczerszych chęci koniunktura nie drgnie nawet kiedy wieże widokowe powstaną na każdym wzniesieniu naszej gminy i powiatu. Celem powinien być klient średniozamożny, szukający wytchnienia od wielkomiejskiego gwaru i nie za bardzo zainteresowany przepychaniem się w tłumie turystów na Krupówkach lub krakowskim Rynku.

Zainspirowany dyskusją o wieży widokowej toczącą się forum brzesko.ws już teraz postanowiłem się wcielić w rolę turysty szukającego informacji o ofercie turystyczno-wypoczynkowej naszej gminy i powiatu. Szukającego tych informacji oczywiście w internecie. Pierwsze wrażenie jest następujące; informacje są, ale rozproszone i nie powalają na kolana ani swoją treścią ani formą.

Miłośnicy rowerowych wędrówek mogą szukać informacji na portalach "branżowych" ale nie będzie tam ich zbyt wiele na temat tras rowerowych po powiecie brzeskim. Drugim źródłem wiadomości mogą być strony internetowe poszczególnych gmin lub powiatu, tylko najczęściej treści dotyczące turystyki i wypoczynku są tam przedstawiane w sposób tak kostyczny i schematyczny, że raczej może to odstraszyć potencjalnego turystę.

Konkludując brakuje miejsca w "wirtualu" i "realu" gdzie potencjalny turysta dostałby pakiet informacji od trasy dojazdu przez możliwości komunikacji wewnętrznej naszego regionu do wykazu atrakcji naszej okolicy. Najłatwiej stworzyć takie miejsce w internecie z podziałem na konkretnie sformatowane oferty dla osób szukających różnych form relaksu. Informacje o gospodarstwach agroturystycznych dla szukających wytchnienia i zdrowej żywności. Informacje dla pasjonatów rowerowych lub pieszych wędrówek o trasach i szlakach na terenie powiatu. Nie można zapominać o wędkarzach-amatorach nie szukających ekstremalnych zdobyczy tylko chcących połączyć wypoczynek z odrobiną adrenaliny. Przykład Brzeskich lekcji historii organizowanych przez słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku pokazuje, że i miłośnicy historii oraz sztuki mogą znaleźć coś dla siebie i u nas. Taka strona powinna posiadać aplikacje możliwe do pobrania na urządzenia mobilne IT oferujące pełny zakres informacji logistycznych i np. przebieg tras rowerowych, pieszych szlaków turystycznych lub ścieżek historycznych wraz z odpowiednimi objaśnieniami.

Efektowny hol Centrum Kulturalno-Bibliotecznego, aż prosi się o zaaranżowanie w nim punktu informacji turystycznej z odpowiednimi folderami lub możliwością wydruku lub powielenia odpowiednio dobranych informacji. Taka oferta na życzenie klienta. Po zakończeniu "karencji" na działalność gospodarczą w obiekcie współfinansowanym przez UE można by go uzupełnić o możliwości zakupu na miejscu: publikacji na temat naszego regionu, wyrobów artystycznych naszych lokalnych artystów, efektów pracy uczestników WTZ i wreszcie specjałów naszej lokalnej kuchni. W końcu przez powiat brzeski przebiega podobno Śliwkowy Szlak.

To wszystko dla przedsięwzięcia, które możemy określić mianem "turystyki zewnętrznej". Nie wolno jednak zapominać o mieszkańcach regionu. Oczywistym jest, że wszystkie obiekty i te komunalne i prywatne stoją otworem i przed nimi. Tylko, że to może być za mało, przede wszystkim dla młodych i najmłodszych mieszkańców powiatu. Przykra jest sytuacja, kiedy dzieci i młodzież znają uroki plaż Szarm el-Szeik, czego nie potępiam, ale mają znikomą wiedzę o zaletach swojej małej ojczyzny. Dlatego przez cykl imprez sportowych, pikników rodzinnych należy budować i u starszych i u młodszych wiedzę o swoim regionie, prezentować jego urokliwe zakątki i lokalne możliwości do fajnego i aktywnego wypoczynku.

Wieża widokowa na Bocheńcu może być "wisienką na torcie" i ważnym elementem systemu turystyczno-wypoczynkowego naszego powiatu. Tylko teraz, chyba takiego przemyślanego systemu i działań prowadzących do jego powstania nie ma. Czas jaki pozostaje do otwarcia wspomnianej wieży należy spożytkować, aby budowla na szczycie Bocheńca nie pozostała symbolem działań ad hoc, od impulsu do impulsu.

No i na koniec nie mogę sobie odmówić małego osobistego komentarza ad personam. Przeglądając na forum brzesko.ws wątek poświęcony inicjatywie p. Bogusza, szczerze rozczuliły mnie dwa posty. Pierwszy lokalnego geologa i hydrologa w jednej osobie czyli speca od "wybijania źródełek". Cóż złego jest w źródełkach jeśli tylko znajduje się w nich woda zdatna do picia? Dla jednych to święte źródełko dla innych miejsce do ochłody w skwarne dni. W drugim poście widać, że troska o świeckość, a może polityczna poprawność  dotarła nawet na szlaki turystyczne. Czytając takie posty przypomina mi się ulubione powiedzenie znanego z serialu "Szpital na peryferiach" doktora Strosmajera, oczywiście to powiedzenie o gołębicy ...

Niktważny


comments powered by Disqus


Copyright © 2004-2024 Zbigniew Stos Wszelkie prawa zastrzezone.
Uwagi, opinie i komentarze prosze przesylac na adres portal.brzesko.ws@gmail.com