Czy dzik jest dziki ?
(Marek Białka)
2012-10-08
„Dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły. Kto spotyka w lesie dzika ten na drzewo zaraz zmyka ….”
Sądząc po humorystycznych wpisach, jakie od pewnego czasu można przeczytać na Forum naszego portalu, zapewne dla wielu Czytelników, tak właśnie kojarzy się … DZIK. Zwierzę, które kiedyś scharakteryzował i wyśpiewał Piotr Fronczewski w filmie dla dzieci pt. „Akademia Pana Kleksa” tylko z pozoru jest ładną, szarą świnką. W rzeczywistości, wcale nie jest takie miłe i sympatyczne. O tym, jak potrafi „umilać” życie, od dłuższego czasu mogą przekonać się mieszkańcy północnej części miasta i gminy Brzesko.
- od kilku tygodni, dziki regularnie podchodzą pod nasz dom. Piękny i zadbany do niedawna ogród zamienił się niczym dzikie rodeo - mówi mocno poirytowany Piotr Wyczesany, mieszkaniec Bucza w gminie Brzesko. Teraz, to raczej przypomina pobojowisko, niż zielony ogród - dodaje rozgoryczony.
Oburzenia na bezradność władz gminy oraz kierownictwa nadleśnictwa, nie kryją inni mieszkańcy wioski.
- Czy ktoś wreszcie zauważy istniejący problem i na poważnie zechce go rozwiązać - pyta retorycznie Czesław Borowiec, który również „ma zaszczyt” regularnie gościć na swojej posesji stada dzików. Nikt nie czuje się winny szkodliwej „działalności” dzikiej zwierzyny. Wszyscy tylko rozkładają ręce, a problem nadal pozostaje - podkreśla
Problem szkód spowodowanych przez zwierzynę łowną, taką jak dziki, łosie, czy jelenie reguluje prawo łowieckie. Ustawodawca postanowił, że zasady uzyskania odszkodowania, będą zbliżone do określonych w prawie cywilnym. Zgodnie z prawem łowieckim, tereny leśne oraz polne podzielone są na tzw. obwody łowieckie. Nadzór nad nimi pełnią dzierżawcy lub zarządcy. Najczęściej są to koła łowieckie, zajmujące się m.in. organizacją polowań, wchodzące w skład Polskiego Związku Łowieckiego (PZŁ). Jeżeli żadne koło nie jest zainteresowane dzierżawieniem obwodu, wtedy obowiązki zarządcy pełni PZŁ.
Dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego obowiązany jest do pokrycia szkód wyrządzonych: 1) w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny, 2) przy wykonywaniu polowania. Sam proces szacowania szkód nie jest zbyt skomplikowany, jednak często pomiędzy właścicielami gruntów rolnych (rolnikami) a kołami łowieckimi dochodzi do sporów, co do rozmiaru szkody, wysokości odszkodowania, czy zakresu odpowiedzialności. Problem leży również gdzie indziej. Według obowiązującego prawa, dzierżawca lub zarządca musi pokryć tylko widoczne, rzeczywiste szkody w uprawie. Odszkodowanie nie obejmuje natomiast utraconych korzyści, których rolnik mógłby się spodziewać, np. ze sprzedaży swoich zbiorów. Zasady odpowiedzialności są zatem odmienne niż w kodeksie cywilnym. W przypadku bowiem, gdyby szkodę wyrządziło zwierzę hodowlane (np. krowa), poszkodowany mógłby zażądać od właściciela zwierzęcia nie tylko rekompensaty za zniszczone plony, ale też i dodatkowego wynagrodzenia równego kwocie, jaką rolnik mógłby uzyskać ze sprzedaży swoich plonów. Rozmiaru szkody i wysokości odszkodowania nie ustala żaden urząd w drodze postępowania administracyjnego. Brak jest zatem decyzji i kontroli administracyjno-prawnej, a - co za tym idzie - nie ma możliwości odwołania się od krzywdzącego rozstrzygnięcia. Również w czynnościach oględzin i szacowania nie uczestniczy żaden organ administracji. Aby zatem zapobiec stronniczości, poszkodowany rolnik zawsze powinien starać się, aby czynności dokonywane były przy udziale przedstawiciela właściwej terytorialnie izby rolniczej.
Poszkodowany musi zgłosić szkodę w ciągu 7 dni od jej powstania.
Wzór zgłoszenia szkody-->> Wzór protokółu oględzin lub ostatecznego szacowania szkody w uprawach i płodach rolnych -->>
Przepisy nie określają skutków niedotrzymania terminu. Niemniej jednak zwłoka działa na niekorzyść poszkodowanego. W przypadku szkód wyrządzonych przez dzikie zwierzęta, im szybciej dojdzie do oględzin, tym większe prawdopodobieństwo prawidłowości ich oceny. Zawiadomienie w celach dowodowych najlepiej sporządzić na piśmie, nadać pocztą starając się o zwrotne potwierdzenie odbioru (żółta zwrotka na poczcie).
Marek Białka
|
|