"Spóźniona miłość czyli wyznania starego belfra”
Zastanawiałam się czy moja kolejna informacja na temat wczorajszego wydarzenia kulturalnego w Regionalnym Centrum Biblioteczno-Kulturalnym nie spowoduje, że internauci odwiedzający www.brzesko.ws będą się bali zajrzeć do lodówki w obawie, że i stamtąd wyskoczy Anna Gaudnik.
Zaryzykuję jednak i zamieszczę zdjęcia będące obrazową odpowiedzią na pytanie, stawiane przez nas wtedy kiedy chcemy dowiedzieć się czegoś o imprezie w której nie mogliśmy uczestniczyć. Pytanie to brzmi: ”Jak było?
"Spóźniona miłość czyli wyznania starego belfra” to monodram Mariusza Marczyka, który mogliśmy zobaczyć 14.11.2012r. w sali audytoryjnej. Opowiada on o miłości Józefa do Heleny. Miłości trwającej od czasów szkolnych, ale spełnionej dopiero po kilkudziesięciu latach. Zabawna fabuła po mistrzowsku opowiedziana ze sceny przez samego autora. Opowieść jest na tyle uniwersalna, że każdy znajdzie w niej coś o sobie, o swoich wątpliwościach, tęsknotach, ideałach, sukcesach i porażkach.” Jeżeli ktoś zainteresuje się na tyle, że chciałby w spotkaniu wziąć udział to jest szansa!
W dniu 17.11. 2012r na tenże sam monodram, słowami zacytowanymi wcześniej, zaprasza Teatr Zdrojowy w Kudowie Zdroju. Daleko? No cóż. Plac Targowy zdecydowanie bliżej i szkoda, że nie wszystkim udało się skorzystać tego, że to Teatr do nas przyjechał.
Spektakl połączony był z promocją nowej książki Mariusza Marczyka „Fetysze Izydora Bluma.” Autor podpisując swoje książki wyraził zadowolenie i zdziwienie z tak wielkiego zainteresowania.Z radością udał się do samochodu po następną partię książek a ja szepnęłam: "Brzesko to wyjątkowe miasteczko”.
Anna Gaudnik
|