Domagają się dodatkowych oznaczeń ronda
(bap)
2012-11-29
O dodatkowe oznaczenie ronda w Brzesku, łączącego krajową 'czwórkę' między innymi z ulicą Leśną, którą będą zjeżdżały samochody z otwieranej dzisiaj autostrady apelują kierowcy i policja.
Zwłaszcza kierowcy jadący z Tarnowa do Krakowa nie zauważają zmiany kierunku jazdy. Bardzo często zamiast na drodze znajdują się w środku ronda.
Tylko w ostatnim tygodniu na rondzie doszło do pięciu kolizji. Jeden samochód urwał znajdującą się na obrzeżu ronda latarnię. Kierowcy przyznają, że nowe rondo nie jest najlepiej oznakowane.
- Kierowcy, którzy nie są z tego terenu nie znają układów pasów na jezdni gubią się. Jeżeli ktoś się zagapi to jedzie prosto- mówi jeden z kierowców.
Najgorzej jest podczas mgły dlatego Zbigniew Baruś, szef brzeskiej drogówki już wystosował pismo do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o ustawienie dodatkowych znaków informujących o zmianie kierunku ruchu.
- Dodatkowo na krawężnikach powinny się pojawić odblaski, które będą pokazywały krawędź drogi. Rondo wybudowano by poprawić bezpieczeństwo. To właśnie tędy kierowcy wyjeżdżający z miasta mogą dostać się na krajową 'czwórkę. Okresowo będą musiały się włączać w nieco większej ilości pojazdy zjeżdżające z autostrady A4- mówi Jerzy Tyrkiel, zastępca burmistrza Brzeska. Dlatego miasto też wnioskuje o dodatkowe oznaczenia.
Właściciel drogi zapewnia, że te w najbliższym czasie się pojawią.
Źródło: RDN Małopolska
|