Na drogach powiatu brzeskiego pojawią się kamery
(bap)
2013-01-30
Powiat brzeski wypowiada wojnę kierowcom łamiącym przepisy. W czterech miejscach pojawią się kamery, które będą rejestrowały przez całą dobę ruch samochodów.
Przede wszystkim samorządowcy chcą wyłapać kierowców ciężarówek wożących kruszywo ze żwirowni. Film z kamer trafi do policjantów, którzy mają karać łamiących przepisy.
W powiecie brzeskim działa kilka żwirowni. Kierowcy wywożący z nich kruszywo mają wyznaczone drogi, którymi mogą się poruszać. Ci, jednak wybierają lokalne drogi. - Skracają sobie tym samym kilkanaście kilometrów trasy jaką mają pokonać- mówi radny Sławomir Pater.
Oszczędzają czas i pieniądze jednak na potęgę niszczą lokalne drogi. - Są osuwające się pobocza, zniszczone ogrodzenia oraz wiele domów pęka - mówi radny Tomasz Latocha.
Policja jest bezradna, bo nie może cały czas patrolować tych dróg. Jeżeli się pojawi, to szansa by ukarać wszystkich jest minimalna - Wieść poprzez CB radio o tym, że funkcjonariusze prowadzą kontrole roznosi się błyskawicznie - podkreśla Robert Gładysz z brzeskiej drogówki.
- Koniec zabawy w chowanego - mówi starosta brzeski Andrzej Potępa. Na czterech drogach pojawią się kamery. Dwie już są. - Gdy zostaną sfotografowane samochody, które nielegalnie poruszają się tymi drogami będziemy kierowali wnioski na policję- dodaje starosta.
Powiat nie ma pieniędzy, by co roku remontować drogi zniszczone przez ciężkie samochody.
Źródło: RDN Małopolska
|