Z Brzeska piszą, nam: W piątek, dnia 8-go stycznia r. b. przyniósł na tutejszą, pocztę Henryk Perlberger złotą, 10 k o r o n ó w k ę f a ł s z y w ą, wpłacając pieniądze na przekaz. Falsyfikat skonfiskowano i oddano tutejszej żandarmerji celem dochodzenia, skąd pochodzi. Przedsięwzięta rewizja nie dała żadnego rezultatu, tylko wykazała, że żyd mieszał się w swych zeznaniach. Na poczcie powiedział, że dostał ją od znajomej żydówki; żandarmowi zaś zeznał, że dostał od włościanina Mrozieńca z Woli przemykowskiej. Zatem baczność, włościanie! oglądajcie dobrze złotą monetę, bo nie dość, ze można być oszukanym, ale mogą go jeszcze pociągnąć do odpowiedzialności przed sądem.
źródło: Przyjaciel Ludu dnia 17 stycznia 1904 r. nr.3 str.15 (pisownia oryginalna)
Nadesłał: Mariusz Gałek 2 kwietnia 2013 r. |