Po dwudziestu jeden latach, mieszkańcy Gnojnika znów mogą pochwalić się własną monografią, której autorem tym razem jest Tadeusz Kowalczyk, mieszkaniec Gnojnika, na co dzień nauczyciel i dyrektor Szkoły Podstawowej w Gosprzydowej. - Myślę, że utrwalanie historii ma dzisiaj szczególne znaczenie, zwłaszcza dla młodego pokolenia, które powinno znać dzieje swoich przodków - mówił Sławomir Paterek, wójt gminy Gnojnik. Właśnie z tej okazji w miejscowym Domu Strażaka, odbyła się promocja książki z udziałem samego autora. Na początku grupa aktorów- amatorów, związanych z Centrum Kultury, zaprezentowała historię 20-tu lat Wieści Gminnych, którą w tonie kabaretowym, napisała i opracowała Ewelina Bednarowska. W końcowej sentencji groteskowej sztuki, znalazł się wątek dotyczący osoby autora monografii, który w iście poetyckim i rymowanym stylu, przedstawiał etapy pracy nad dziejami Gnojnika, aby …. wreszcie zebrana publiczność mogła zobaczyć wspaniałe i monumentalne „Pana Kowalczyka dzieło, które już spod Jego skrzydeł wyfrunęło ...”. W imieniu Rady Sołeckiej wsi Gnojnik życzenia złożyła Krystyna Sikora Po oficjalnej prezentacji książki, sam autor zabrał głos i opowiedział zebranym o kulisach jej powstawania. Mówił m.in. że pierwsza myśl powstania monografii, zrodziła się blisko 10 lat temu, potem było żmudne zbieranie materiałów, rozmowy, wywiady, poszukiwania wiarygodnych źródeł informacji, kompletowanie dokumentów, zdjęć i na koniec … „techniczne” przepisywanie tekstu, które trwało ponad rok. Ci, którzy przyszli na promocje monografii Gnojnika, mogli nie tylko ją nabyć, ale także otrzymali autograf i dedykację autora. Warto dodać, że poprzedni opis dziejów i historii wsi pochodzi z 1992 roku, a jego autorem był ks. Stanisław Wiśniowski ("Dzieje wsi i parafii Gnojnik (1160-1939)"), kapłan diecezji tarnowskiej, pochodzący z Gnojnika. Marek Białka |